Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Uada

Użytkownik
  • Content Count

    62
  • Joined

  • Last visited

  1. Sprzedam gimnastiorkę wz. 43, komplet bluza + spodnie, na szczupłą osobę do 180cm wzrostu. Cena: 300 złotych.
  2. Poszukuję magazynka do PPSz- może być łukowy, może być bębnowy. Byle w dobrej cenie.
  3. Nestof ciągnie rosyjskie szpeje bodaj od Hikiego i Schustera, więc jakość faktycznie dobra.
  4. To na pewno nie gimnastiorka wz. 35- rozpina się do końca. Wz. 69 tez nie przypomina- nie mam pojęcia cóż to, ale jak Gruszkin powiedział- z II wojną nic wspólnego nie ma. Na pewno jest wyjściowy i powojenny.
  5. A ja się przerzuciłem z WoTa na War Thundera i wszystkim innym też polecam. Oprócz przód- tył, lewo- prawo jest jeszcze góra- dół :D Poza tym im dłużej grałem w WoT, tym bardziej byłem skłonny uwierzyć w ten spiseg Wargamingu. No proszę Was, strzał z Ferdka w T-50, raz rykoszet, raz za zero, a trzecim pociskiem zdjąłem mu gąsienicę...
  6. No i trzeba pamiętać o tym, że Finlandia w XIX wieku miała troszkę inna relację z Rosją, co przełożyło się na pewno w jakiś sposób na późniejsze stosunki. Gdybanie zostawmy fantastom, historii nie da się zmienić, można tylko udawać, że było inaczej.
  7. W tym momencie i ja jestem porażony. Oczywiste jest, że cała wierchuszka była komunistyczna, armia uformowała się na terenie ZSRR i podlegała rozkazom tamtejszego dowództwa, a oficerów było więcej rosyjskich niż polskich. Co z tym wspólnego mają szeregowi żołnierze 1 i 2 AWP, którzy w większości po prostu nie zdążyli do Andersa- nie wiem. Ale pewien jestem, że z pewnością niejednego z nich po przeczytaniu słów o 'wstydliwym kawałku historii' jakim byli, ogarnęłaby niewypowiedziana gorycz. To, że armia została sformowana przez naszych komunistycznych "sojuszników" nie świadczy o przekonaniach
  8. Ale to chyba z tym bonusem 2x, skoro pierwsza bitwa dnia ^^
  9. No tak, Ferdek bez ulepszeń to straszna kupa i męczarnia. Ale wymaksowany sieje postrach, strzały za 500hp to standard, odbija bardzo dużo, wydaje mi się, że mimo swoich kolosalnych rozmiarów nie jest jakoś wybitnie widoczny- do tej pory ze wszystkich moich zabawek daje mi najwięcej frajdy. Drugie na podium jest SU-152- zupełnie inaczej się nim gra, ale strzał w Tygrysa P za 1007hp daje radość :D
  10. Jak użytkownik głównie TD powiem, że faktycznie przeciw T34 najbardziej nie lubię wojować, szczególnie jak wróg wie jak się ustawić. Jeśli kadłub ma schowany, to się nie musi za bardzo bać, bo wieża dinguje prawie za każdym razem, a sam punktuje aż miło. Generalnie to jest dobra zasada- kupować te czołgi, które są najbardziej irytujące jako przeciwnicy :)
  11. Pytanie padło w kwestii stylizacji, ale widzę że temat przeszedł na rekonstrukcję. Otóż, ja wziąłem sobie do serca zasadę, że "rekonstrukcja to proces długotrwały". Po pierwsze żeby wyrobić sobie jako takie pojęcie o odtwarzanej sylwetce najlepiej przejrzeć mnóstwo zdjęć, później przeczytać mnóstwo tekstów, a następnie jeszcze raz przejrzeć zdjęcia- mozolony proces zdobywania informacji, ale wtedy mamy faktycznie podstawy żeby twierdzić, że było właśnie tak, a nie inaczej i na podstawie tej wiedzy wspartej, a nie opartej całkowicie na opiniach innych rekonstruktorów, budować sylwetkę. Inną spr
  12. Białofińska Soldateska... Miło na Was popatrzeć :>
  13. Jeżeli w TD zerwą Ci gąsiennicę, naprawisz ją, a później zerwą Ci ją jeszcze raz, to najczęściej znaczy to, że za daleko się nim zapuściłeś i tak czy inaczej będziesz za chwilę dymiącym fragiem...
  14. Ja we wszystkich tedekach najpierw daję wszystkim kamuflaż, mój Ferdynand jest bezkarny ^^ A teraz sam będę myślał, co dalej :D
×
×
  • Create New...