Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Wspomnienie z "dzieciństwa" Jaka to gra?


Recommended Posts

  • Replies 60
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

To nie to.

Mam pytanie odnośnie innej gry.

 

Dość realistyczny symulator, przez całą grę lataliśmy tylko f14. Był tam treningi i misje (były też z lotniskowców). Charakterystyczne było to że gdy lecieliśmy dłużej pod górę , czy do góry nogami to krew napływała nam do mózgu , i obraz się czerwienił. Grafika jak na tamte czasy była świetna. Kojarzy ktoś ?

Link to post
Share on other sites
Dość realistyczny symulator, przez całą grę lataliśmy tylko f14. Był tam treningi i misje (były też z lotniskowców). Charakterystyczne było to że gdy lecieliśmy dłużej pod górę , czy do góry nogami to krew napływała nam do mózgu , i obraz się czerwienił. Grafika jak na tamte czasy była świetna. Kojarzy ktoś

 

Możliwe że to któryś ze symulatorów Jane's. Może f-15?

Edited by Aliant
Link to post
Share on other sites

Z tego co kojarzę to było coś na C-64. Były tam nawet wstawki z dzienników telewizyjnych. Ale był trening plus całkiem fajna animacja jak już się wpadło do wody:) Trzeba było identyfikować cele oraz w przypadku braku identyfikacji prosić o pozwolenie otwarcia ognia. Z tego co tak na szybko szukałem to niestety nic nie wyszło, ale to pewnie mój mały skill w szukaniu:). No chyba, ze takie coś to było:

 

http://www.gamespot.com/c64/sim/f14tomcat/index.html

 

Ale jajek nie dam odciąć sobie:D.

Link to post
Share on other sites

Symulatorów gdzie się latało Tomcatem nie było za wiele, więc albo Fleet Defender, albo TopGun: Fire at Will. W tym drugim było sporo przerywników filmowych, także w trakcie lotu pojawiały się obrazki pokazujące np trafienia.

 

Filmiki z całym lotem to można było chyba w Dogfight nagrywać, ale tam były samoloty od pierwszej wojny do współczesności.

Link to post
Share on other sites

Jeśli chodzi o PC, to moją pierwszą grą na 90% jest StarCraft. Wtedy nawet nie wiedziałem, że toto się StarCraft nazywa, ale śniło mi się po nocach. :D

 

Z konsol, to naturalnie Nintendo (oryginał u kolegi, nie żadne pegasusy i pochodne) i gra Super Mario.

 

A "Grą mojego dzieciństwa" jest niewątpliwie "Contra" i jej kolejne części. Kto miał własną Contrę na cartridge'u "169 in 1", ten był szanowaną osobistością w podstawówce i wszyscy go lubili. :D

Link to post
Share on other sites

Nie chcę się czepiać (no, może trochę), ale to nie jest temat do wspominek, a raczej coś bardziej na zasadzie "grałem kiedyś co to było bo nie pamiętam". Chociaż... Może jak ktoś podchwyci to i ja się pozwierzam.

 

 

PS: "Chaft" pisze się przez samo "h"

Link to post
Share on other sites

Chodzone mordobicie z automatów, ten sam gatunek co Punisher czy Cadillaki i Dinozaury.

 

Akcja gry rozgrywa się na promie opanowanym przez jakiś terrorystów. Do wybory był koleś z opaską na głowie i czarnych ciuchach, jeden ze specjali jaki miał to szybkie uderzenia rękom, oraz paniusia w czerwonym wdzianku, żółtych butach, jeden ze specjali to atak z kolana (coś w stylu kopniaka Liu Kanga z MK). Jednym z bossów, który po pokonaniu przyłączam się do ciebie, był wysoki Egipcjanin ubrany jak faraon.

 

Ma ktoś pojęcie o czym mówię?

Link to post
Share on other sites
  • 4 years later...

To w sumie, ja mam małe pytanie też.

Grając kiedyś na Pegasusie (nie nie tych nowych padakach) byłą gra, że leciało się helikopterem strzelało do czołgów potem do bunkra ludzie wybiegali i się lądowało obok i tak w koło :) pamięta ktoś jak mogło się to nazywać?

Link to post
Share on other sites

To w sumie, ja mam małe pytanie też.

Grając kiedyś na Pegasusie (nie nie tych nowych padakach) byłą gra, że leciało się helikopterem strzelało do czołgów potem do bunkra ludzie wybiegali i się lądowało obok i tak w koło :icon_smile: pamięta ktoś jak mogło się to nazywać?

 

albo

?

Nie pasują idealnie do opisu ale wszyscy wiemy jak to ze wspomnieniami jest :icon_biggrin:

 

Edit: zapomniałem jeszcze o tym:

Edited by Xelrah
Link to post
Share on other sites
  • 3 weeks later...

Może Desert Strike lub Jungle Strike to zdecydowanie najpopularniejsze stare gry, gdzie grało się helikopterem. Nie wiem jednak czy był 'port' na Pegasusa, ja grałem w nie na Amidze. Ten widok z boku, jak to ująłeś, nazywa się rzutem izometrycznym. Co się tyczy pierwszego posta, nikt nie wspomniał o przesławnej Red Alert.

Link to post
Share on other sites
  • 1 month later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...