Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Mendi

Supermoderator
  • Content Count

    3,992
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by Mendi

  1. Z tego co widzę to action army 590 6.01 ma okienko hu niemal identyczne jak pdi. U mnie po początkowych walkach i przeróbkach, nadal siedzi komora czeska v2, głównie ze względu na to, że pasuje do niej żółty supermacaron z dystanserem omega, a to łądnie zgrywa się z małym okienkiem pdi. Kręci to bardzo fajnie, tylko czasem ciężko wyregulować bo guma twarda, docisk duży i cholernie czuła regulacja jest.

  2. Ja jadę cały czas na bls 0,45 i 0,48, poszło ich po 2k każdych (na dmr jednak większe zużycie jest). Jestem z nich zadowolony, powtarzalność jest dobra i nie było ani jednej zacinki na pdi 6,01.

    Pomimo że dmr ma limit 2,3-2,4J i raczej kulki 0,43g są polecane, to ja mimo wszystko wolę cięższe, mniej podatne na wiatr. Kupiłem ostatnio paczkę ASG 0,48 ale nie było okazji jeszcze postrzelać.

  3. Replika przestrzelana w boju. Skupienie i zasięg jak w swd, ale ergonomia i wygoda użytkowania - bajka.

    W międzyczasie popełniłem w miarę zgodna z oryginałem szczerbinkę.

    Ponadto nakręciłem filmik, typowe gunporno, w którym rozbieram SWU. Ostatnimi czasy zamiast tekstu i fot ludzie preferują film, więc oto i on:

     

  4. UP. Trwało to tydzień, ale graty wróciły z lakierni. Wyszło całkiem nieźle, choć na dźwigni selektora minimalnie przy wypalaniu farba popękała, a na jarzmie lufy wyszły bąble z oryginalnej farby (ta część nie miała być malowana bo i tak wewnątrz okładzin jest).

    Koszt malowania 80zet.

    2025a6b3d442a89egen.jpg

    b21b2f346b67aca4gen.jpg

    Zacząłem składać, wężyk do zasilania miałęm wypuścić przez otwór po spuście, jednak żeby uniknąć ostrych załamań, nawierciłem stopkę:

    9e79393f25be2496gen.jpg

    wężyki do spustu lecą przez specjalnie wyciętą bruzdę w suwadle i dalej pod podstawą muszki na front:

    90bf6c1196e4dbd7gen.jpg

    Pokrywa normalnie się zamyka, a suwadło swobodnie można odciągnąć i samo wraca na sprężynie.

    Kostka stykowa z podłączonymi wężykami, została nawiercona i nagwintowana, tak by dłuższa śruba m4 trzymająca kabłąk, trzymała również kostkę.

    afac12765a29e2c0gen.jpg

    Po malowaniu trzeba było lekko przejechać gwintownikiem wszystkie otwory na śruby. Miałem jeszcze trochę zabawy z ostatecznym dopasowaniem, pomalowaniem i przykręceniem szyny pod optykę. Wyszło ok, siedzi dobrze i trzyma osiowość.

    d86430528ffd070egen.jpg 362c8fab718cf85agen.jpg

    Lufę, blok gazowy i muszkę psiknąłem lekko czarnym matem od fosco, by wyrównać odcienie. Zastanawiam się czy tłumika lekko nie zmatowić lub zrobić mu maskowania zakładanego. Do przykręcenia do pokrywy została jeszcze wydrukowana baka.

    W zasadzie kombinuję jeszcze nad wylotem tłumika, dokładnie nad kształtem wewnętrznym, tak by jak najlepiej odbijał rozprężający się gaz do wnętrza tłumika. W międzyczasie pomyślę jeszcze nad atrapą szczerbinki.

    Replika jest w miarę kompletna i sprawna. Na ile się dało, zgodna z oryginałem. Czego nie udało się zrobić:

    - niestety ale replika nie ma działającej blokady spustu. Może jeszcze to rozwiążę, ale póki co trzeba będzie pilnować palucha.

    - nie ma też z lewej strony maskownicy cięgna przeniesienia spustu, ale kombinuję nad wytłoczką z cienkiej blachy.

    Sztywna, front i lufa nie mają luzów. Zgrabne, wygodne ustrojstwo. Pozostaje jeszcze przestrzelanie i regulacja. Jak wszystko będzie ok, to pojawię się z tym wiosełkiem (bo do wielkości wiosła swd mu daleko) na tegorocznej Misji Afganistan oraz Marshu.

    Moim zdaniem wyszło nieźle. Jak się podoba?

    94c9d6ae04360692gen.jpg 35b96aa41d4f8a57gen.jpg

    I w maskowaniu

    9d5786cd6df822d8gen.jpg 2ecd3b6daef7aea9gen.jpg

  5. Szukaj czegoś, co jest w miarę popularne i dłużej na rynku, wtedy będzie można do tego kupić części oraz magazynki i kabury. Ważne to jest, bo jak kupisz nietypową klamkę, to jak coś chrupnie albo maga zgubisz, to qpa - kolega ma świetne usp od ksc w systemie seven, strzelało pięknie, ale maga zgubił i chyba 4 rok szuka pasującego.

    Jeśli znajdziesz coś do czego pasują magi ggaz oraz co2, to spraw sobie obydwa typy - co2 daje lepszą frajdę i lepiej działa w temp. 5-10 stopni.

    Mi od lat służą glocki od we i kjw, kilkanaście egzemplarzy: 17, 18c, 21 i 35, zawiodłem się za to na tych od army.

    Coltów też miałem i mam kilka, fajne są ale w porównaniu do beretty 92 czy glocka, zawsze za mało kulek w magu mają i za dużo gazu żrą. Pewnym rozwiązaniem są hi capy, ale tu waga potrafi być upierdliwa.

    Mam też cz75 babunię w wersji shadow, uzależnioną od co2 (na gg ino popierduje), świetna waga, ergonomia i wykonanie, ale części do tego ani magów nie ma.

  6. Zastanawiam się czy nie dać korpusu i lufy do piaskowania i malowania proszkowego. Oryginalna farba łuszczy się.

    Wyczyściłem elementy i po robocie podjadę do zakładu malującego proszkowo alusy, zorientuję się czy podejmą się malowania takich dupereli.

    363865ad5635d478gen.jpg

    Jeśli nie to chałupniczo sobie poradzę, mam podkład i czarny mat od fosco.

    Po malowaniu pozostanie jedynie zamontować konwersję, kostkę spustową oraz lufę z komorą. Kwestia 15 minut. Wężyk od konwersji będzie wychodził przy lub przez kopytko. Pokażę fotki co musiałem rzeźbić i jak poprowadziłem przewody.

  7. Prace trwają. Suwadło spolerowane a rączka przeładowania przycięta na wzór ostrego.

    3b45a7530d325772gen.jpg

    Podstawa muszki zeszlifowana, 2 śruby m4x20mm trzymają zespół lufy. Będzie tu wstawiony element wzorowany na oryginalnej szczerbince.

    030dc8ec99f8c332gen.jpg

    Póki co wygląda to to obiecująco, a najważniejsze że cholerstwo wygodne jest:

    4f15e726a6ea68d5gen.jpg

    ce5469ad0fcba6d3gen.jpg

     

  8. No dobra, jak się do tego zabrałem. Jako ze od kilku lat serwisuję swd, miałem trochę części, m.in. 2 w jakimś stopniu uszkodzone szkielety, akurat A&K, ale równie dobrze mogły by to być KOER czy GFGWD, jedna ryba.

    Jeden szkielet z uszkodzoną szyną pod optykę posłużył jak baza, drugi miał urwany zaczep zespołu spustu, więc posłużył jako dawca sprawnej szyny montażowej. Chciałem szynę stalową, zakupiłem nawet jedną na nokto.info, taką

    szyna_uniwersalna-800x600.jpg

    tyle tylko że ona się sprawdzi pod pso i posp, a ja obecnie używam 1P21 minuta, której zatrzask wychodzi dokładnie w miejscu, gdzie szyna ma wycięcie ;/ Rozwiązaniem może być szyna pełna, uniwersalna jednak jest niedostępna i nie wiadomo kiedy będzie.

    uniwersalna-szyna-800x600.jpg

    No nic, na razie wystarczy cynkalowa z dawcy, ewentualnie kiedyś zmienię.

    Do korpusu dokręciłem na 4 śrubach odpowiednio docięty kawałek profilu zamkniętego 35x35x2, w nim osadziłem spust, kostkę stykową, osłonę spustu i chwyt pistoletowy wykonany ze sklejki (projekt druku 3d chwytu i kolby przerósł moje możliwości, a zresztą wolę sklejkowe). Jako że po przykręceniu profilu nie ma już dostępu do śrub mocowania zespołu lufy, przerobiłem to tak, że teraz śruby trzymające lufę to te same które trzymały podstawę muszki. Oryginalna szyna na szkielecie repliki została zeszlifowana, zostało też osadzone uszko pod pas (ucho z ak).

    a0472808898e64f1med.jpg

    Stopka, kolba czy też kopytko, okazało się ciut za długie i przy składaniu się do strzału, kłuło pod pachą. Skróciłem i znów położyłem szelak.

    e1d080a77b772fb3med.jpg 4cefd34c4cf73035med.jpg

    Okładki przednie z swds, są szersze i lepiej nachodzą na profil. Poza tym, są zgodne z oryginałem.

    Do profilu i do szkieletu przykręciłem szynę pod optykę - i tutaj kolejny ból, optyka 1p21 jest specyficzna, ma ogranicznik z tyłu, jak pod AK. Na długiej szynie w SWD można spokojnie założyć i PSO (blokowane na samym początku szyny) jak i 1P21 (blokowane na końcu szyny), w jednym  i drugim przypadku okular wychodzi w tym samym miejscu i można się spokojnie na bace złożyć. Niestety ale w SWU szyna jest krótka, projektowana pod wynalazki typu PSO-1, POSP czy LPS (dla ciekawych optyk pod swd, odsyłam do artykułu na głównej), 1P21 idzie założyć:

    DbEVXrcVAAANHhx.jpg

    Jednak jest pewne ale: składając się do strzału, mając policzek na bace, brakuje ok 4cm żeby cokolwiek było w lunecie widać... Może jak ktoś ma długą szyję to się da, ale ja się nijak złożyć poprawnie nie mogę. Na fotce replika, bo pomimo teoretycznie funkcjonalnego regulatora gazowego, nie ma z boku na szkielecie cięgna do spustu. Dziwnie przesunięta jest też podstawa muchy, która jest w ostrym pinowana.

    Jako że nie mam na stanie POSPa a chcę nadal 1p21 używać, rozwiązałem to w ten sposób, że u mnie szyna montażowa pod optykę zaczyna się tuż nad gniazdem magazynka. Trzyma się to to na 4 śrubach, w tym jedna służy również do skręcenia całości frontu( szyna+profil+szkielet+tuleja lufy+lufa zewn).

    020dca3385f7b304gen.jpg

    99bf12bb433e75f9gen.jpg

    Zrobiłem projekt tłumika i podstawy muszki. Zaślepki tłumika będą drukowane z abs, korpus będzie alu z rurki 40x2mm. Trochę to wygląda na za grube względem całości, zwłaszcza jak alu jest niepomalowane, jednak z wymiarowania wynika że tłumik tyle właśnie powinien mieć 40-43mm średnicy i ok. 140 mm długości. No nic, zobaczymy, w razie czego mam jeszcze rurkę 35x2mm i przerobię projekt końcówek. Lufa zewn. i wewnętrzna precka będą się kończyć tak w 3/4 długości tłumika, który będzie miał stabilizacje i zarazem komory rozprężeniowe, bo w napędzie gazowym to faktycznie działa.

    edc93e2916ef9c87gen.jpg

    b33635b7f4739dc5gen.jpg

     

    f9e3ed81ba71a04bgen.jpg

    95a294281e4c53bbgen.jpg

    e2316e4bcfb93bd6gen.jpg

     

    Ostre SWU ma 870 mm długości, moje wstępnie będzie miało 900mm, z racji że chcę by tłumik faktycznie działał, w wtedy lufa musi się kończyć tak jak opisałem wyżej. Nie mam serca by przycinać lufkę pdi 595mm o te 30mm.

  9. WItam

    od jakiegoś czasu knuję niecnie i szpetnie nad stworzeniem gazowego, samopowtarzalnego swu. Niby nic takiego, bo od kilku lat mamy elektryczne repliki SWU oparte na rozwiązaniach z cymowskiego SWD (wzorowanego na RS). Niemniej jednak poza tym że wyborowy elektryk jakoś mnie nie kręci, to wymiary tego swu lekko pokopane są, a wykonanie takie sobie. No i najważniejsze, w zasadzie nie ma obecnie konwersji gazowej która by pod to aeg swu pasowała.

    Skąd taka fanaberia? Uwielbiam klasyczne SWD, w oryginalnych okładzinach, ze sklejkową kolbą i prawilną baką. Piękne jest. Co prawda długie, bo 122cm, ale szło się przyzwyczaić. SWDS również lubię i posiadałem kilka egzemplarzy i 1 mi został, kolba jest tam składana więc lepsze do transportu, niestety ale kolba jest ciut dłuższa niż drewniana przez co trudniej się złożyć do optyki.

    Nieco ponad rok temu składałem koledze wintoreza od LCT na konwersji Mancraftów. Finalnie replika ta uzyskała zasięg i skuteczność jak moje SWD. Tyle tylko że dziadyga miała niecałe 90cm i była o niebo wygodniejsza w użytku w lesie. Dlatego pomyślałem nad SWU. Na finalnej konwersji pdikswd MC nie bardzo idzie to osiągnąć bez mechanicznych cięgien do spustu, ale moja konwersja to prototyp i ma osobną kostkę spustową na wężykach, które mogę poprowadzić na przód repliki.

    EDNFepdU8AAiuI-.jpg

    Mikrus w porównaniu do klasycznego SWD, nie?

     

    Ciężko o dokładne wymiary, ale znalazłem kilka fajnych modeli 3d, z siatkami i udało mi się co nieco zwymiarować. Prototypowych egzemplarze z początku lat 90', miały wykonane ze sklejki: okładziny, chwyt pistoletowy, stopkę/kolbę i podpolicznik. Inny był też kształt tłumika. Późniejsze, finalne egzemplarze z dopiskiem AS, które zakupiło ruskie MWD i FSB w zasadzie wszystkie ww. elementy miały już kompozytowe, zmienił się tłumik i dodano bipod. Ostra broń uzyskała również tryb ognia samoczynnego.

    6b09d11a677c60b43ae96cf7d8fef06d.c77bca5

    Niby armia ruska tego nie przyjęła na wyposażenie, ale od czasu do czasu pojawiają się fotki z konfliktów zbrojnych, gdzie widać SWU w różnych, często pośrednich wariantach pomiędzy prototypem a wersją AS.

    z7CdbycjfW1VBtdrqW9hmGul2By1qfZ9S1kTveKD

    Co ciekawe, znalazłem aukcję, gdzie można kupić oryginalne okładki i chwyt pistoletowy

    https://depotmilitary.com/index.php?id=1199

    jednak nie mam jakoś na to na zbyciu 408$...

  10. Kropelka jest w zasadzie ok, o ile oczywiście porysujesz powierzchnie głowicy cylindra i odtłuścisz ją i sam zderzak. Ktoś powie, że kleje cyjanokrylanowe za kruche do tego są i lepiej by było na butaprenie dać, albo czymkolwiek elestycznym i ma w zasadzie rację, ale mimo wszystko na kropelce to działa, długo, a nawet gdyby się kiedyś odkleiło to nie elektryk i zębatek czy tłoka nie rozwali, tylko zderzak zmolestuje a po metalicznym dźwięku strzału od razu zauważymy.

    Zderzak możesz zrobić z sorbo, najlepiej z grubego, fioletowego, tak 4-6mm. Może być wycięte kółko z jakiegoś arkucha gumy czy kauczuku, też 4-6mm, nawet do centymetra. Ale jeśli nie masz lub masz cieńsze, to do stockowego zderzaka możesz dokleić.

    Bart preferuje kontakt mailowy, a że pracuje chyba w systemie zmianowym, to odpisuje jak odpisuje.

  11. A tak znienacka zapytam, próbowałeś może czy to działa na innym silniku? Kilka razy zdarzyło mi się, nawet na nówkach z pudełka, że silnik miał uszkodzony zwój lub przebicie, magnesy trzymały ale nie miał mocy i naciągał springi tylko do połowy lub na 2/3.

  12. Szpetna arms nigdy jakoś nie skojarzyła mi się z czymkolwiek wzmocnionym. Poza tym ich części mają spore problemy z kompatybilnością, nawet z ichnimi replikami. To raz.

    Dwa: przez kilkanaście lat strzelania tylko raz udało mi się zepsuć szkielet typu v.3, w sensie że pękł przód - przy -20 stopniach, w rpk 500 fps na dłuuuugim full auto. Więc też ciekawy jestem po co gb zmieniać, no chyba ze kupiłeś wydmuszkę.

    Trzy: ja bym nie inwestował w cm028, tylko poszukał używki ak najnowszych cym (0.45, 0.48 itd) , forcecore lub e&l, tam w zasadzie na stocku jest m130 i poza gumą hu, podkładkowaniem i założeniem mosfetu, nic nie trzeba zmieniać.

  13. 1. Włóż w szkielet sam tłok, skręć szkielet i sprawdź, czy tłok swobodnie przemieszcza się po prowadnicach. Tłoki są różne i bywa że nie pasują lub nie mieszczą się w danym gb.

    2. Zrób to co wyżej, ale do tłoka dołóż zestaw zębatek i na złożonym szkielecie, kręcąc zębatkami, zobacz czy tłok przemieszcza się prawidłowo w całym zakresie (może być problem z AOE, czyli zazębianiem tłoka i zębatek, zwykle po to wycina się 2 ząb licząć od pierwszego, największego).

    Jeśli powyższe czynności wyjdą ok, to trzeba szukać dalej.

    3. Masz łożyskowanie na tłoku i na prowadnicy? Bywa że jest to za dużo i zwłaszcza sprężyny guardera nie mają gdzie się zmieścić i wtedy albo się to blokuje jak u ciebie albo urywa 1 ząb tłoka. Ja zwykle wywalam 1 łożyskowanie, które? A to już różnie, zależnie czy chcesz odchodzić tłok czy raczej zapobiec rozjeżdżaniu się ostatniego zwoju na łożysku prowadnicy.

    4. jeśli powyższe jest ok, to trzeba się bezie przyjrzeć silnikowi (zarówno jego docisk jak i to czy nie ma przebić i spadku mocy) oraz kwesta kabli i styków.

  14. W dniu 11.03.2022 o 19:50, sjzmisiek napisał:

    Witam, nie śledziłem dokładnie tego tematu więc może już pojawił się tu ten pomysł. Jeśli jednak nie to zakukajcie, jednym to obrzydzi svd, innym może się spodobać...

    https://www.reddit.com/r/airsoft/comments/pq4xi7/just_a_little_project_im_working_on/

    Oj tam od razu obrzydzi, niegłupie to, ale sprawdzi się w zasadzie tylko ze słabą sprężyną (np w krajach gdzie 1 jule jest tylko dopuszczony) albo z konwersją mankrafta typu sdik.

    W dniu 24.03.2022 o 21:15, Pan_Flint napisał:

    Mam pytanie - czy idzie skasować luzy na pokrywie komory zamkowej? Zakupiłem używaka z komisu, wszystko fajnie, nic już się nie rusza, poza pokrywą. Na szybko pewnie podkleję izolką uszka z przodu, ale że planuję malować całość szukam jakiegoś rozwiązania na dłużej.

    Luzy na pokrywie bywają w 2 miejscach - na tym języczku wchodzącym w wycięcie pod podstawą sczerbinki (chyba o tym piszesz) lub na zatrzasku. W przypadku zatrzasku wystarczy zatrzask pokrywy owinąć 2 razy izolką. W przypadku języczka albo go pogrubić, np nałożyć od spodu trochę kleju epoksydowego, albo lekko ten język odgiąć do góry - przy czym z tym radze uważać bo to odlew i potrafi pęknąć.

    W dniu 25.03.2022 o 12:18, Papuaz napisał:

    Używał ktoś z Was nowego tłoka od Airsoftpro? Ciekawią mnie dodane do tłoka ciężarki, wiem że chodzi o wykorzystanie efektu "joule creep" w replice tylko nie do końca rozumiem, jak efektywnie wykorzystać te ciężarki - czy najcięższy dajemy do mocniejszych sprężyn czy na odwrót. Ktoś coś ? 

    Kij z ciężarkami, w czeskim tłoku jest koszmarna głowica i zderzak, a stalowy zaczep niszczy alunimiowy zaczep spust (więc tez trzeba wymienić na stalowy, a wtedy wszystko zaczyna działać topornie). W przypadku swd nadal nie ma nic lepszego niż stockowy tłok, który jest nie do zarżnięcia i ma dobrą wagę, a z grubym sorbo na głowicy cylindra kultura pracy jest bajka.

     

     

  15. Nie wziąłeś jednego bardzo istotnego parametru pod uwagę: czy to buty na zimę czy na lato (plus wiosna i jesień).

    Styrałem kilkanaście par różnych butów wojskowych: haixy, meindle, lowa, bates, altama, garsing... Nigdy nie sprawdziły mi się buty z zamkiem, zawsze przeciekał lub uwierał. Praktyczniejsze są buty czarne, bo zawsze można zapastować (nawet uszczerbki)  i zakonserwować (lepiej się wtedy zginają, nie skrzypią, nie przeciekają), piaskowe pomimo zaimpregnowania, zawsze upiepszyłem (bo się turlam ze snajpą) i nie szło ich doczyścić. Pomimo dbania o skórę buta, z czasem, po kilku latach, podeszwa zetrze się, pęknie lub pokruszy/rozwarstwi.

    Na zimę mogę polecić:

    • Haixy KSK (można dorwać używki), bardzo ciepłe i chodzi się jak na sprężynach
    • czarne Bates z serii M-9, delta-9 (byle czarne i bez zamka, bates ma zaniżoną rozmiarówkę, np. ichnie 42,5 odpowiada 43,5 lub 44 innych producentów).

    Natomiast na lato i okresy przejściowe najbardziej odpowiadają mi polskie Grom Protektor, takie trampki tylko z cholewą, nieźle trzymają kostkę. są wygodne i relatywnie niedrogie. Bez problemu tez dorwqiessz rozmiar 46 czy nawet 47. Kończę właśnie 3 parę, średnio wytrzymują u mnie 2-3 lata tyrania. Po wymianie wkładek na jakiekolwiek lepsze, bez problemu robiłem w nich przemarsze po 25km, tyram je na ogrodzie, podczas prac remontowych i budowlanych no i oczywiście na strzelankach. Mam stopę 280 mm i rozmiar 43 pasuje idealnie.

     

  16. W dniu 17.03.2022 o 20:54, hardboiled napisał:

    Lepiej daruj sobie robienie snajpy, nie chcesz mieć gotowca (novritsch) a pojęcia na temat tuningowania snajperki w ogóle nie masz, co gorsza nie potrafisz zrobić własnego researchu (badań), tzn. poczytać, poszukać części etc. A na koniec widać, że nie bardzo wiesz czego oczekujesz. Także lepiej sobie daruj nim krzywdę komuś zrobisz a hajs puścisz w składaka którego sprzedasz po miesiącu bo nie spełni twoich wyobrażeń :) 

    Prawda, polać mu.

×
×
  • Create New...