Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Brenten

Użytkownik
  • Content Count

    222
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by Brenten

  1. U nas też można sprzedawać tylko z semi. Chodziło mi o te kilka-kilkanaście tysięcy będących juz w użyciu . Oj, byłby wrzask ;) , szczegulnie u tych co preferują "taktykę" spray&pray . A i sprężyny zyskały by na znaczeniu . Osobiście jednak wolał bym żeby repliki nie były zaliczane do żadnego rodzaju broni , bo mogą z tego wyjść niezłe jaja .

    Ale to tylko moje "misie" , może politycy tym razem wszstkiego dokładnie nie spieprzą , tak jak to maja w zwyczaju. Oj , pesymista ze mnie .

  2. Jest określona. Karabinek pneumatyczny którego energia przkracza 17 J JEST bronią tzw. FAC ( fire arms certyficate). Te które tej energii nie przekraczają w myśl ustawy bronią NIE SĄ . Wyraźniej tego nie da się napisać . Jeżeli masz wątpliwości

    przeczytaj sobie ustawę. Oczywiście nie jest to dokladna definicja , tylko uproszczenie ale dosyć dobrze oddaje ten podział. Jeżeli chcesz nazywać swoje ASg bronią nikt tego tobie nie zabroni , ale dopuki jego energia wylotowa nie przekroczy 17 J jest to tylko bron z nazwy a nie w rozumieniu prawa . Polecam lekturę http://bron.iweb.pl/ .

    W razie pytań/wątpliwości proszę na prw. żeby forum nie zaśmiecać.

  3. Jesli juz mamy byc dokladni to trzymajmy sie prawidlowego nazewnictwa. Mowiles tu o broni palnej. Jest jeszcze bron pneumatyczna (pod ktora mozna podpiac ASG) i to w glownej mierze o niej byla tu mowa.

     

    Przeczytaj dokładnie. ASG podpiąć się pod to nie da , chyba że Twój sprzęt jest niebotycznie mocny ( współczuje przeciwnikom na strzelankach)

     

    Westie.

    Lufa gwintowana nie ma nic do rzeczy , taki podział już dawno zniesiono . Teraz liczy sie tylko limit energii , poniżej 17J urządzenie pneumatyczne , powyżej 17Jbroń pneumatyczna.

     

    Przepraszam z posty jeden pod drugim ale edit mi nie wchodzi drugi raz.

     

    W myśl naszego prawa KAŻDA broń, nawet pneumatyczna , może być używana tylko i wyłącznie na atestowanych strzelnicach. Módlmy się więc o to żeby do takowej nie zaliczono ASG , bo ja ( ale to tylko moje zdanie, więc mogę być w błędzie ) nie wyobrażam sobie strzelanek w takich warunkach . Chyba że to będzie strzelanie do tarczy .

     

    P.S.

    W światku wiatrówkowym też toczy sie poddobna dyskusja , bo były wypadki że jacyś debile bawili się w snajperów i strzelali do ludzi .

    Połączono

    CHEMIK

  4. Zdecydowanie zabawka , nawet te za kilka tysięcy. Polskie prawo wyraźnie mówi czym jest broń. ASG napewno nie jest urządzeniem miotającym pociski za pomocą gazów powstałych w wyniku spalania materiału miotającego , czy też bronią pneumatyczną o energii pocisku przkraczającej 17J (jakoś tak to brzmi) . Więc ustalanie jest czy nie jest nie ma sensu.

  5. Rejestracja asg to poroniony pomysł , co najmniej poroniony .Jak wyobrażacie sobie sprzedaż / odsprzedaż swojej repliki ? Jestem z ... a kolega jest z... w drugim końcu Polski jak ma wyglądać wysyłka ? Przecież to BROŃ PNEUMATYCZNA , przecież BRONI nie można powierzyć osobie/ firmie na którą ta BROŃ nie jest zajestrowana. Z zakupem podobnie, mieszkam w... na północy a mój wymarzony karabinek dostępny jest tylko w Krakowie , mam jechać,wydawać dodatkową kasę do już kosztownej repliki , o przepraszam , teraz to już BROŃ PNEUMATYCZNA, której cena już wzrosła o " koszty administracyjne" związane ze zmianą jej statusu prawnego. Jażeli by do czegoś takiego doszło , to życzę wszystkim zwolennikom udanych zlotów , na których Policja będzie sprawdzała karty rejestracyjne BRONI u 200 uczestników :wink: .

     

    Małe pytanko: Jak dużo replik ( jeszcze replik a nie BRONI ) ma indywidualne numery seryjne?

  6. Zdanie prywatne , nikogo do niczego nie zobowiązuje . :-P

    Kukri , fajnie wygląda i nadaje się do rąbania w ograniczonym zakresie i generalnie na tym kończą się jego zalety. Miałem " oryginalną " kosę tzn. robioną przez Ghurka , przywiezioną z Libanu . Naprawdę żadna rewelacja , chociaż stal była co najmniej przyzwoita . Być może ja nie mogłem znaleźć dla niej rozsądnych zastosowań , ale do przyrządzania posiłków na biwaku na pewno się nie nadawała . Teraz jest " u ludzi" niech się inni martwią ;-) . A ja do rąbania używam siekierki .

  7. Victorinox jak najbardziej ale z blokadą ostrza ( zamknął mi sie na palcu :cry: ) . Albo tak jak napisał Szaszłyk kup fiskarsa ze stałym ostrzem , jeden z nielicznych wyjątków gdzie nóż jest i tani i dobry. Glocka możesz przypiąć do szelek lub kamizelki , bo dobrze " wygląda" , to jedyne sensowne zastosowanie dla niego.

     

    A do rąbania siekiera :-P .

  8. Były trochę podobne do popularnych teraz glanów tzn.wysokie, klasycznie sznurowane,ze wmocnionymi noskami, tylko jak pamiętam dużo wygodniejsze( tak je zapamiętałem). Niestety , ostatnią parę miałem gdzieś w okolicach 87r. i najbardziej pamiętam to że jak miałem gdzieś wyjść to musiałem zaczynać je wkładać 10 min. wcześniej :-P . Dół buta wyglądał trochę jak w corcoranach ale cholewka była inaczej uformowana .

  9. Mały Gerber + siekierka Fiskarsa 600g, to jeżeli komuś zależy na wygodzie.I relatywnie niskich kosztach :-P . Oczywiście na dobór noża mają wpływ osobiste preferencje , może być Victorinox lub cokolwiek innego z przyzwoitym ostrzem , ale siekierki bym nie zamienił na żaden tasak typu Ka-Bar . Duże noże mają to do siebie że doskonale prezentują się przy pasie/szelkach/kamizelce ale ich wartość praktyczna poza nielicznymi wyjątkami jest dyskusyjna . Oczywiście są doskonałe do walki ale jak często będą do tego celu wykorzystywane?

  10. Ale z pewnością za taką "małą" sumkę nie zrobi tego zbyt dokładnie... nie łatwo jest wyciąć taki kawał drewna, tak żeby spasował. Moim zdaniem tu trzeba dać więcej kasy, albo zrobić samoróbkę...i użyć takiego bajeranckiego lakieru, który nie błyszczy (drewno bez lakieru - ble).

     

    EDIT: Lakier...no wiecie, żeby nie było szorstkei w dotyku i łądnie wyglądało :]

     

    Lakier jest paskudny 8) , jeżeli drewienko ma ładnie wyglądać to tylko olejowane i woskowane. Wymaga to dużo cierpliwości. Na łoża najlepszy jest orzech włoski lub w ostateczności buk.

  11. Odradzam strzelanie " na sucho" , na forum wiatrówkowym, gdzie często przebywam, jest to bardzo odradzane. Ma to bardzo negatywny wpływ na wytrzymałość tłoka i jego uszczelki. Oczywiście dotyczy to tylko wiatrówek sprężynowych a nie tych na sprężone powietrze lub CO2. W AEG występują mniejsze energie ale wątpię by obowiązywały tu inne prawa fizyki.Sporadyczny "pusty" strzał" może nie mieć jakiegoś destruktywnego wpływu ale notoryczna zabawa w ten sposób napewno się niekorzystnie odbije na trwałości sprzętu. Nawet w wypadku używania filcowych przecieraków do czyszczenia luf , zalecane jest w silniejszych wiatrówkach wkładanie dodakowo za przecierakiem śrutu żeby międz czołem tłoka a dnem komory mogła wytworzyć się poduszka powietrzna działająca jak hamulec. Dla ciekawych http://bron.iweb.pl/viewtopic.php?t=8511&a...nie+bez+%B6rutu

     

    Chociaż i na bron.iweb ludzie nie są tak do końca zgodni :-P

×
×
  • Create New...