victor
-
Content Count
712 -
Joined
-
Last visited
Posts posted by victor
-
-
(Proponuję przyjazd 28.07 to jest piątek abyscie się wtedy rozbili i troszkę z nami zinetegrowali)
28 to jest Poniedziałek.
:wink:
A tam czepiasz się szczegółów. ;-)
-
A ja się zastanawiam czego organizator się spodziewa zamieszczając tak spłodzonego posta. Impreza też będzie "sorry spieszyliśmy się"? ;)
Nie traćmy nadziei, może II Edycja Kołoafganu będzie lepiej rozpisana. ;-)
-
Jaki jest koszt uczestnictwa, bo nigdzie nie mogę znaleźć?
-
Jeżeli pamięć mnie nie zawodzi, Sushi w grudniu (2007) odgrażała się że pojedzie, niepomna ubiegłorocznych doświadczeń. ;-)
-
Dobra, już mam. Całość załadowana i zatankowana waży ok. 8 do 9kg.
Widok ogólny:
A ja mam pytanie jak udało Ci się przypiąć kieszeń na radio do szelek 1 linii? - na chama przez tę czarną gumkę, czy opracowałeś jakiś lepszy patent?
-
Duży plus dla sklepu za błyskawiczną realizację zamówienia. Wczoraj zamówiłem szelki pierwszej linii (prosiłem o szybką wysyłkę) i już są u mnie.
-
A wiadomo coś więcej o zasadach etc. ?
-
Tutaj jest więcej opini na temat tej kurtki. Z tego co rozumiem głowną różnicą jest "oddychalność". Zastanów się do czego Ci ta kurtka jest potrzebna, jak na dłuższe imprezy, chyba lepiej zainwestować w coś porządniejszego. Co tanie to drogie. ;-)
-
Powiem Ci tyle - od kiedy Karrimor został wykupiony przez Campus (który całkiem zasłużenie ma kiepską opinię), to to już nie jest ten sam Karrimor co kiedyś... :-|
Also hier ist der Hund begreben. ;-) Stąd te wyprzedaże we wszystkich sklepach. :uśmiech:
-
Co myślicie o SABRE 30 lub 45 KARRIMORA? Czy może lepiej kupić 25 JANYSPORTA?
-
Ciekawe kiedy rzucą na allegro. ;-) Ta puchówka wygląda ciekawie. :uśmiech:
-
-
Crom
in Producenci
Czy komuś udało się zamówić kapelusz u nich w panterze? A jeżeli tak jakie wrażenia. ;) Potrzebuję kapelusz, a nie chciałbym kupować helikona z wiadomych względów...
-
(...)mamy do wyboru dwa rodzaje szelek (w przyszłym tygodniu będzie jeszcze trzeci rodzaj) (...)
Przyłączam się do pytania Szredera, z prośbą o podanie informacji o tych nowych szelkach. :uśmiech:
-
No więc dla zainteresowanych. Koledzy testowali w niedzielę "polskie gore kontraktowe by KAMA" vs "polskie-chińsko gore by HELIKON w maskowaniu marpat". Oto wyniki:
kilka uwag dotyczących wodoodpornościWczoraj, lało, wysoka trawa - łażenie/czołganie, 4 godziny
Przemokły mi łokcie, ale zostało na dołączonym do zestawu polarze - bielizna sucha. Przemókł na udach nad nakolannikami, nie miałem polarka więc bielizna wilgotna, ale nie było dyskomfortu - cały czas okej.
Nie przemokły spodnie poniżej kolan*, ale to raczej zasługa stuptutów, też goretexowych. Nie przemokły ramiona i cała reszta, ogólnie super, zachowuje komfort cieplny pomimo lekkich zamoknięć
* Buli pokazał w pewnym momencie jak chroni jego marpat z membraną … był przelany na wylot
-
Ano tak to jest jak się nieuważnie czyta. Mój błąd. :cry:
-
Ale filmik był już do poprzedniej edycji 48h, czyli przed wrześniem 2007 roku, ergo ;-) przed filmikami RSR-u. :-P
-
Czy do pasa taktycznego PT-2 by Miwo Praszka można przytroczyć (w sensie zaczepić tak żeby spoczywała na udzie) torbę na odzysk by Miwo Praszka czy muszę do tego dokupić inny pas (jaki?)?
A jeżeli tak to czy jest sens nosić dwa pasy - ten do którego podpięte jest oporządzenie udowe i taktyczny, czy to raczej chory pomysł?
Z góry dzięki. :)
-
Tak przypasowały - dzięki Catch. CB nie mam więc musicie mi wybaczyć, zamieszczam za to zdjęcie poglądowe z oliv by MIWO Praszka. :uśmiech:
-
To jedna opcja, ale orginalne mini-chestrigi robił Arktis i australijski SORD. Gorąco polecam tę drugą firmę. TT (czyli militarna odnoga turystycznej Tatonki) jest w mojej opinii zdecydowanie średnią marką, a SORD to pierwsza liga na poziomie Eagle.
http://www.sordaustralia.com/SORD/index.ph...;c=14&p=980
warto też kliknąć na link do recenzji i zdjęć MFF zrobionej przez MilitaryMorona umieszczony na tamtej stronie.
I pakiet ofertowy
http://www.sordaustralia.com/SORD/index.ph...c=29&p=1488
(Ceny w dolarach australijskich przy dzisiejszym kursie 1AUS$ = 2.04 pln, moim zdaniem warto płacić nawet za przesyłkę z tak daleka - oczywiście upewniwszy się co do jej kosztów za tę jakość jaką oferują)
No więc dla zainteresowanych - zamówiłem sobie te dwa mini-chestriggi. Z transportem wyszło mnie to 280 zł (za 2). Dotarły błyskawicznie - w tydzień od wpłacenia kasy. Wyglądają naprawdę na porządnie zrobione. Kolor ładny ;-) ale nieporównywalny chyba za bardzo z niczym u nas powszechnie dostępnym.
-
Kthulhu -> dzięki, właśnie chodziło mi o opinie użytkownika. Wiadomo, że takie suche parametry raz, że niewiele mówią, a mogą być wyśrubowane ponad poziom mający jakiekolwiek znaczenie dla użytkownika. Obecnie używam gore polskiego, jednak to czego mi tam brakuje to właśnie tych rozpinanych otworów wentylacyjnych (strasznie się pocę przy wysiłku :/).
-
Używał już ktoś tego?
Bo porównując parametry to wypada dużo gorzej od gore:
gore: wodoszczelność (80 000 mm słupa wody) i oddychalność (30 000 gram pary wodnej/m2/24h)
kurtka oddychająca i wodoodporna ;-) : WODOSZCZELNOSC:10 000mm
ODDYCHALNOSC:5000g/m2/24h
-
nie chce się wtrącać ale jak wszystkie info to wszystkie, a nie tylko połowiczne, a reszty trzeba się doszukiwać... napiszcie też, że są te strzelanki w środy i niedziele, a ustawiają sie na nie ludzie TU ... i linka zapodać...
Gal, ale tak właśnie było to napisane...
-
Szybcy są, a cena przesyłki zupełnie do przeżycia, także chyba się zdecyduję :uśmiech:
Hi Wiktor,
Postage via Australia Post air mail - $25 AUD
The other option is via
Express post international $68 AUD.
Thanks for your email,
Gear Master
IV Świętokrzyski Zlot ASG Basra III
in Archiwum
Posted
Dziękuje wszystkim za wspaniałą zabawę. Jechałem z mieszanymi uczuciami - bałem się że zlot będzie miał charakter festiwalu hicapów z jakimś tam tłem fabularnym. Bardzo mile się rozczarowałem.
Organizatorom udało się zbudować super klimat - widać ile pracy w to włożyli - te wszystkie plakaty, kasyno, wrak samolotu... Niby szczegóły, ale wprowadzały niepowtarzalny nastrój, tak że chciało mi się pomimo upału biegać w arafatce na głowie ;-). Po prostu rewelacja.
Również brak jakichkolwiek zastrzeżeń do przeciwników (PIS) - w szczególności z bliska strzelali w nogi, a nie w ryj; nie zanotowałem też problemów z przyznawaniem się.
Podziękowania również dla Colonela za dowodzenie i dla Małej, która kosztem własnej zabawy pełniła funkcję radioperatora przez cały czas służąc informacjami co do rozkazów, położenia sojuszniczych oddziałów itd.
No i w ogóle dzięki wszystkim sojuszniczym oddziałom za miłe i bezkonfliktowe współdziałanie. Było kilka bardzo klimatycznych momentów, które na pewno zapamiętam na dłużej.
Z niecierpliwością czekam na IV edycję. :uśmiech:
Pozdrawiam
Victor