Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

World of tanks


Recommended Posts

Brytole to brytole- do 4 tieru masz automatyczne działka 40mm. O ile na 2 i 3 tierze medów z UK, działko Pom-Pom robi sieczkę z innych ( 4 pestki w magazynku, ładują się błyskawicznie, opróżniony mag w kilka chwil się ładuje- bardzo szybko ). W teorii możemy prowadzić praktycznie nieprzerwanie niszczycielski ogień.

 

Tier wyżej mamy już inne działko 40mm, IMO gorsze, mniej przemyślane. Znaczy przy 1 kliknięciu mamy 2 strzały, a takich "kardridży" mamy 2, więc- 4 strzały, 2 kliknięcia. Z tym że podrzuca czołgiem jak makarena i 2 nie zawsze wchodzą.

 

Dalej- nie wiem, za mało grałem tymi herbatnikami.

Link to post
Share on other sites
  • Replies 903
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Hellcat mnie na razie rozczarował ale pewnie dlatego, że jeszcze armatki nie zmieniłem na 90mm. Podobno dopiero wtedy zabawa się zaczyna. Miał być cholernie szybki a tu z T49 szybciej śmigam po mapie. Niby hellcat ma maks72 (z góry przekraczałęm 90) to jednak na płaskim terenie rozpędza się zbyt wolno.

 

Teraz chcę się dochrapać do ELCa u Francuzów, zobaczymy co to warte. Pierwsze 4 żabojady... echem, przemilczę. Wymagają cierpliwości.

Link to post
Share on other sites

Jeśli chodzi o herbatniczki to Cromwell na 100% (silnik, działo, wieża i gąski) jest cudowny. Definicja meda, jeździsz i wszystkich kąsasz. Dorzuca tak, że cały czas jestem na topie. Niemożliwie wytrzymały na czołgowy parkour, sam nim wyskoczyłem na wysokość KV-2 z lodówą i nic mi się nie stało. Polecam do zarabiania, jak na VI tier to bez premium 10k na bitwę.

 

Edit: Dexter, ELC jest pocieszny ale raczej przydatny jako coś do denerwowania przeciwników. Przynajmniej ja tym nie potrafię nic lepszego zrobić.

Edited by zlymadafaka
Link to post
Share on other sites

Jeśli uda ci się przetrwać drogę do elc to potem jest juz z górki... ELC to taki mini TD(z 90+ dosyłacz/mod na szybsze celowanie a ze skili towarzysze i camo potrafi narozrabiać z dobrych rekach i nieźle kasę farmił). Później masz bdb amx12t i 13t trochę szybsze i częściej sa w niego trafienia za 0. O 13/90 wypowiem sie jak go kupie bo juz zbadany ale kasy brak...

Link to post
Share on other sites

Trollgun to jednak coś- KW-2 ze 152mm. Mapa klasztor, losowanie standardowe, tiery 5-7. Wyjeżdżam na swoją flagę, 300m przede mną jest klasztor i wolna przestrzeń z kolumnami ( kampa na górce ). Podświetlony cromwell- stanął. Cel-pal. Na hita, 750HP zeszło ;D.

I tak 3 czołgi na raz.

 

Dalej- IS-3 przede mną, nie strzela. Ja mu w wieżę i schodzi kulturalnie 790hp.

 

I najlepsze- podjeżdża VK3002DB, nadziewa się na mnie, to ja mu z odłamkowego 152mm w wieżę- zeszło 1002HP. Wycofał się i stał w bazie do końca bitwy ;D

Link to post
Share on other sites

Mam churchilla I,beznadzieja.Cromwell jest chyba lepszy.

T-43 fajnie się gra po update,jeszcze 28k expa i T-44 z działem 122 :D.

No...PZIV stoi i się kurzy ale tygrysa jakoś trzeba wbić.

 

Nie wiem czy mam sprzedać KW-1 i kupić KW-1S bo mam go odblokowanego ale boję się że będzie powtórka z bankructwa jak sprzedałem czołgi żeby kupić T-43...Uratowało mnie 3 dniowe premium i przez 3 dni przemieliłem w garażu jakieś 12 czołgów.

Link to post
Share on other sites

KW1 sobie zostaw, to jest niezły zarabiacz, zarówno z działem 85, jak i ze słomeczką (bodaj 57mm) nawet na słabym meczu można wycisnąć 10k na czyściocha bez premki. KW1S też okazał się być super, ale dopiero po wymaksowaniu i wytresowaniu załogi na 100% faktycznie zyskał mój szacunek (choć pali się jak cholera).

Link to post
Share on other sites

Jeśli ktoś interesuje sie historia 2wś , czytał nie jedne relacje wojenne i to wszystkich stron konfliktu to wie doskonale,ze gra jest do dupy. Czołgi i ich charakterystyki mają się nijak do oryginałów. Np co oni w tej grze zrobili z tygrysem czy np z pzkpf 3. Pierwszy rozpoznawal stanowiska artylerii wroga tak ze sie wychylał, otrzymywał z 30 postrzałów i sie cofał. Drugi z czołgów w wersji ,,długiej,, w 1943 doskonale radzil sobie ze wszystkimi czolgami aliantow z t34 na czele. Nie liczac rzecz jasna kw i calej rodziny potworów. A oba te czołgi w tej grze zostały skaleczone. Tygrys słabo opancerzony. Takie odnosze wrazenie. Kazdy pocisk przebija. A armata w pz3 jest tak beznadziejna ze szok. I najgorsze. Znikające i nagle pojawiające sie pojazdy. No bzdura totalna.

Link to post
Share on other sites

A ja nabiłem sobie Tygrysa bo bardzo go lubię. I o dziwo jak prawie wszyscy narzekają na papierowy pancerz, tak mnie doskonale się nim jeździ i chyba raz tylko wyszedłem na minus. Prawie zawsze 20 tysięcy do przodu, i to bez premium. Ale to pewnie przez to, że jeżdżę również ISU-152. To jest dopiero papier, ale BL10 jednak sieje postrach. Raz wywalisz w coś co ma mniej niż 1600hp to prawdopodobnie chłop już nie będzie chciał wyjechać zza osłony :D

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...