Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

LKM'y w przyszłości


Recommended Posts

Witam.

 

W sprawach broni ostrej jestem raczej amatorem, dopiero zaczynam poważnie interesować się wyposażeniem piechoty. Jako, że moim ulubionym typem karabinów są KM'y to wyjątkowo zainteresował mnie temat M27 IAR. Dyskusja na temat jego i ogólnego sensu takich karabinów rozwijała się w innym temacie, ale chciał bym tu ją rozwinąć i przenieść na inne grunty (inne kraje, oddziały itp.).

 

Tak więc... co o tym sądzicie? Czy za, dajmy na to, 50 lat karabiny wsparcia zostaną całkiem wyparte przez inne, niewiele różniące się od karabinów szturmowych, bronie? Wydaje się to uzasadnione dzisiejszą koncepcją wojny, gdzie coraz bardziej stawia się na lekkość wyposażenia i precyzję ognia. Z drugiej zaś strony historia weryfikuje takie rzeczy: np. F4 bez działek, czy wojna o Falklandy.

 

I tak, wiem, że nie ma tu jasnowidzów i możemy se gdybać, ale po to właśnie jest ten temat :icon_razz2:

Link to post
Share on other sites

Na pewno kaemy nie zostaną wyparte w 100%. M27 to inna sprawa, bo ta broń ma zastąpić karabinki M4 w służbie USMC, a określona została jako karabin maszynowy żeby rząd się nie czepiał, że M4 to przecież dobra broń. Co do powazniejszego gdybania to w ciągu tych 50 lat najprawdopodobniej zostaną wprowadzone systemy wspomagania żołnierzy (sztuczne mięśnie i takie tam :biggrin: ), także masa sprzętu nie będzie odgrywała dużej roli i lepszym rozwiązaniem będą kaemy z zasilaniem taśmowym lub z magazynków o dużej pojemności, z szybkowymienną lufą.

Link to post
Share on other sites

Na pewno kaemy nie zostaną wyparte w 100%. M27 to inna sprawa, bo ta broń ma zastąpić karabinki M4 w służbie USMC, a określona została jako karabin maszynowy żeby rząd się nie czepiał, że M4 to przecież dobra broń.

:sciana:

 

Możesz podać źródło tych rewelacji?

Link to post
Share on other sites
Czy za, dajmy na to, 50 lat

 

50 lat temu ludzie uważali, że już niedługo indywidualna broń palna odejdzie w niebyt na rzecz "broni przyszłości". Z reguły mieli na myśli jak najszybsze wprowadzenie indywidualnej broni rakietowej, automatycznych granatników, pocisków igłowych i innych takich przyjemnostek. Wierzono, że w XXI wieku wojny będą toczone na Marsie przy pomocy broni laserowej. Z drugiej strony globu ufano w światowy komunizm, który zrówna wszystkie klasy, co zepchnie ideę wojny do lamusa, że przekują kałachy na lemiesze i tak dalej. Zupełnie realnie wierzono w światowy konflikt nuklearny, po którym wojny będzie się toczyć na kamienie.

 

Twoje "dajmy na to 50 lat" to futurologia w czystej postaci. :)

Link to post
Share on other sites

No cóż, pomijając sam fakt tego, że najprawdopodobniej zawsze będzie coś do przygniatania przeciwników, przystosowane do swojego zadania ;) Nie sądzę, żeby tak łatwo się tego pozbyli. A jeśli pozbędą, bo "już nie będzie więcej wojen" to wybuchnie wojna i zweryfikuje czy to był dobry krok.

Link to post
Share on other sites

hulc1.jpg

 

Problem masy karabinu przestaje być problemem. Mając na uwadze wspomagacze, każdy żołnierz będzie miał pewnie kaem, który będzie jednocześnie karabinem wyborowym i szturmowym ze zintegrowanym granatnikiem. Potem pójdzie dalej jak z historią lotnictwa - sztuczne mięśnie pozwolą na większe opancerzenie, więc i kaliber broni indywidualnej wzrośnie do poziomu rusznicy przeciwpancernej. Gdy to przestanie wystarczać, trzeba będzie pójść jeszcze dalej, co spowoduje, że trzeba będzie zwiększyć gabaryty samego żołnierza. Walki dziesięciometrowych robotów bojowych w centrum Tokio przestaną być tylko mangowym wymysłem ::

Link to post
Share on other sites

Wiesz, zawsze mnie zastanawia, jak osoba deklarująca się jako "nie znająca się na broni" próbuje przewidywać jej rozwój i przyszłość. Ale może właśnie tak jest w życiu? Ja osobiście t r o c h ę na broni strzeleckiej znam, ale na podobne rozważania bym sobie nie pozwolił. Być może z tego powodu, że im więcej wiem, tym rozumiem, jak wiele informacji mi jeszcze brakuje i jak wiele zapominam. Niemniej, obecnie prowadzone prace koncentrują się na zmniejszeniu masy zarówno broni wsparcia, jak i jej amunicji (stąd rozwój w Stanach nabojów teleskopowych i bezłuskowych).

Link to post
Share on other sites

:sciana:

 

Możesz podać źródło tych rewelacji?

 

Oczywiście. http://world.guns.ru/assault/usa/m27-iar-e.html

cytat: After extensive trials in 2009 USMC finally selected the HK IAR rifle, which, in fact, is no more that heavy-barreled version of their HK 416 automatic carbine (assault rifle), and it hardly looks like adequate replacement for a dedicated squad automatic weapon with belt feed and quick-change barrel. By all accounts, it looks like USMC played the whole IAR trick to get the replacement for their M4 carbines without entering the political hassle and budgetary debates.

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...