Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

[AK 47 CM.048M] Replika zamarła


Recommended Posts

Właśnie o to mi chodziło ,najlepiej rozebrać GB i poskładać go od początku ,tak zrobiłem w swoim RK .

To da cie zapewne kilka FPS bez obciążania GB a nawet bedzie miał lżej .

Po co ci miliony FPS skoro ich nie wykorzystasz ,ja mam 400 i wystarcza .

Edited by arend
Link to post
Share on other sites
  • Replies 60
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Bo GG zielona jest lepsza.

 

Jakaś argumentacja? W czym/dlaczego lepsza?

 

Ile masz FPS?

 

Obecnie 410-415.

 

Nie, SP120 tam nie ma na dzień dobry. Znajduję się chiński kawał drutu, któremu daleko do miana sprężyny.

 

Rozumiem. Dzięki za wyprowadzenie z błędu.

 

Bo ja ich nie lubię i ich nie polecam. Czarne słabo kręcą, a przeźroczyste są za bardzo delikatne. Trochę za łatwo je zniszczyć. Teraz w swoim AK wymieniłem gumkę, 5 letnią systemę, poległa. Pokaż mi Guardera z takim wynikiem.

 

Ok, zapamiętam.

 

A baterii Koleżanko Miła to ja Ci nie definiowałem. Informuje Cie, że najlepiej kupić PAKIET MODELARSKI z Allegro o parametrach przewidzianych do tunningu, który chcesz przeprowadzić. Jeśli to ma być coś około M120 to 7,4. Wyżej 11,1. Ale ja bym i tak wsadził 11,1, bo wszędzie lubię 11,1.

 

A czy przy tak "mocnej" baterii nie wypadałoby również zmienić bezpiecznika i okablowania? 11.1 nie będzie za silna?

 

PS. Czy zmianą sprężyny na SP120 bądź SP130 i baterii na 11.1 lipo przypadkiem nie skrócę żywotności mojej repliki? Jak na to zareaguje GB?

Edited by Solka
Link to post
Share on other sites
A czy przy tak "mocnej" baterii nie wypadałoby również zmienić bezpiecznika i okablowania? 11.1 nie będzie za silna?

 

Bezpiecznik w AEG-u ? Po co to komu... Pierwsza rzecz którą zazwyczaj wyrzucam... Lepiej poszukać jakiegoś układu mosfet (polecam firmy GATE).

 

Czy zmianą sprężyny na SP120 bądź SP130 i baterii na 11.1 lipo przypadkiem nie skrócę żywotności mojej repliki? Jak na to zareaguje GB?

 

SP120/ 130 nie, bo to w sumie to samo co w stocku, ale baterią 11.1 już tak. Szybciej zużyje się tłok i styki.

 

Wstawiając SP130 i dobrego LiPo 7.4V będzie miodzio. Naprawdę. Szybkostrzelność podobna jak teraz, może nawet ciut lepsza, a pojemność baterii zdecydowanie większa.

 

Przykładowe LiPo: http://allegro.pl/akumulator-turnigy-lipo-2200mah-2s-7-4v-25-35c-asg-i2408673608.html

Edited by Jacek GROT
Link to post
Share on other sites

SP120/ 130 nie, bo to w sumie to samo co w stocku, ale baterią 11.1 już tak. Szybciej zużyje się tłok i styki.

 

Wstawiając SP130 i dobrego LiPo 7.4V będzie miodzio. Naprawdę. Szybkostrzelność podobna jak teraz, może nawet ciut lepsza, a pojemność baterii zdecydowanie większa.

 

Przykładowe LiPo: http://allegro.pl/akumulator-turnigy-lipo-2200mah-2s-7-4v-25-35c-asg-i2408673608.html

 

Tylko ciut? Chciałabym z tym zakupem uzyskać 460-480 FPS.

 

Za link bardzo dziękuję. Jaka do tego ładowarka? Popatrzę jeszcze te zestawy modelarskie.

Link to post
Share on other sites
Dobrze złożona giwera na SP130 Guardera spokojnie da 480FPS :) Tylko po co Ci aż tyle tego w szturmiaku :D?

 

Spotkałam się już własnie z taką opinią w szkole, ale wolę popytać jeszcze tutaj. Mam przynajmniej pewność, że rozmawiam z ekspertami.

 

Po co? Bo mogę, chcę i potrzebuję :).

Link to post
Share on other sites

Miałem guardera czarnego i silikona teraz mam GG zieloną ,jest to gumka która dobrze działa przy 330 fps jak i przy 700 fps (wiem z doświadczenia ) .

Lepiej podkręca już od samego początku ,nie zamarza (strzelałem się przy -27 ) .

Edited by harry1994
Link to post
Share on other sites

Miałem guardera czarnego i silikona teraz mam GG zieloną ,jest to gumka która dobrze działa przy 330 fps jak i przy 700 fps (wiem z doświadczenia ) .

Lepiej podkręca już od samego początku ,nie zamarza (strzelałem się przy -27 ) .

 

Świetnie. Taka gumeczka: http://allegro.pl/gumka-hopup-silikonowa-zielona-gg-i2427846633.html ?

 

Swoją drogą, do lipo potrzeba jakiejś przejściówki aby pasowała do Cymy tak? Jeżeli tak, to jakiej?

Edited by Solka
Link to post
Share on other sites

Solka, na początek wymień lufę na porządną preckę i gumę na równie porządną (ANR juz Ci pisał co i jak). Do tego wymień kable na niskooporowe z tdensami i daj dobry Mosfet. Jeżeli zależy ci na wysokim ROFie to batka 11,1v (ale wtedy to już będzie niezła kosiarka niwecząca zawartość Hicapów w ekspresowym tempie). 7,4V da ci spokojne strzelanie. To juz do Twojego uznania. Grzebanie w gerboxie zacznij od wypodkładkowania, potem może wymież tryby i zaspół tłok, cylinder,głowica.

Sprężynę na początek 130max. 450fps na początek to i tak duzo. Ostrzelaj się z tym , potem, wraz ze wzrostem doświadczenia przyjdzie czas na mocniejsze sprężyny.

 

A i dowcip z ekspertami był przedni.

Miłej zabawy.

Arend

Link to post
Share on other sites

@arend

A gdybym tak jednak zainwestowała w SP140 Guardera? Akurat mogę nówkę kupić za grosze, kolega z klasy by i tak montował stąd pytanie czy nie będzie za mocna dla całego mechanizmu.

 

Dobra chłopaki, dzięki bardzo za posty! Będę się na bieżąco odzywać.

 

Pozdrawiam,

Solka

Link to post
Share on other sites

@arend

A gdybym tak jednak zainwestowała w SP140 Guardera? Akurat mogę nówkę kupić za grosze, kolega z klasy by i tak montował stąd pytanie czy nie będzie za mocna dla całego mechanizmu.

 

Dobra chłopaki, dzięki bardzo za posty! Będę się na bieżąco odzywać.

 

Pozdrawiam,

Solka

 

Pamiętaj że duża moc = duża odpowiedzialność. Bo zielony z mocną giwerą jest co najmniej niebezpieczny ;)

Link to post
Share on other sites

Pamiętaj że duża moc = duża odpowiedzialność. Bo zielony z mocną giwerą jest co najmniej niebezpieczny ;)

 

Oczywiście, że pamiętam. Przypominam, że poznałam dość skutecznie netykietę AirSoftowców. Po za tym chłopaki ze Strzelca mnie odpowiednio "szkolą" :P.

Link to post
Share on other sites

Strzelec plus sp140 to brzmi grożnie. Żartuję. Kup, ale zamontuj dopiero jak nauczysz się poprawnie oceniać odległość. Pamiętaj 450FPS to jest już konkretna moc. Wy którzy zaczynacie teraz kiedy to praktycznie stok nie macie niestety tej świadomości.

Link to post
Share on other sites

Niezmiernie cieszy mnie fakt, że moderator czuwa i rozprawia się z wszelką nieprawomyślnością. :hahaha:

 

Mimo tego (dlatego?) powtórzę - powtarzacie politycznie poprawne brednie (powstałe zresztą w zupełnie innych realiach), robiąc "zielonym" wodę z mózgu.

 

Obecnie stockowe repliki mają pow. 400 fps. Więc nawet jeśli ktoś swoją dopali na 450 - 500, to nie nie będzie odstawał od średniej na tyle aby można było mówić o jakimś "zagrożeniu". Pomijając związek przyczynowy między V wyl. AEG-ów a zagrożeniem bezpieczeństwa, którego jak dotąd nikomu z piewców tzw. bezpieczeństwa nie udało się wykazać...

Powtórzę też, że zagrożeniem są ludzie, którzy w dobie ww. wzrostu V wyl. (stocków) uważają, że nie muszą się zabezpieczać, gdyż to inni mają dbać o ich bezpieczeństwo. Dlatego każdy zainteresowany dokonując UPG, powinien mieć na uwadze także możliwość natknięcia się w czasie rozgrywek na tego typu krzykaczy.

Edited by Kuba
Link to post
Share on other sites

Kuba swoje fobie może zostaw na sesję na kozetce. Najbliższą. I dlatego poleciał Twój poprzedni post.

I wcale nie neguję tuningu mocowego, ale uważam że do większych mocy trzeba poprostu dorosnąć. Tak jak do szybszych samochodów czy motorów.

A zupełnie do mnie nie trafia pogląd że w trakcie zabawy odpowiadamy tylko za siebie. Odpowiadamy też za innych. I pewnie dlatego nie strzelamy do siebie z wiatrówek ołowianym śrutem ( mimo że pewni krzykacze by chcieli).

Zauważyłem tez ciekawą rzecz. Użytkownicy mocnych tuningów niewidzący nic złego ze strzelania do innych graczy z 500+ z odległości 15m są mocno wrażliwi na trafienia nawet ze słabszych replik. Z zasady idzie tekst o niesportowych zachowaniach i banowaniu dożywotnim.

Link to post
Share on other sites

Tym razem muszę w całej rozciągłości poprzeć Arenda. Nie neguję tuningu mocowego, sam mam replikę o mocy ~430 FPS, co w moim środowisku, gdzie większość ludzi posiada repliki ~380 FPS jest prędkością dosyć dużą. I tak jak napisał Arend, do tuningu trzeba dorosnąć, bo nieodpowiedzialny gracz z mocną repliką może być zagrożeniem dla innych graczy, a takowych już spotkałem.

 

Kuba, nie wrzucam wszystkich do jednego wora. Ty masz replikę 400 fps +, ja mam taką replikę i XXXX innych graczy też ma repliki >400 fps.

 

Tuningi mocowe nie są niebezpieczne dla innych graczy. To kretyni strzelający z takich replik mogą stanowić zagrożenie.

Link to post
Share on other sites

Kuba swoje fobie może zostaw na sesję na kozetce. Najbliższą.

Rozumiem, że Tobie pomaga? Ale chyba nie do końca, skoro z edytowania cudzych postów (wklejenia swojego komentarza, ad rem), przeszedłeś do kasowania wypowiedzi prezentujących poglądy odmienne od Twoich.

 

I wcale nie neguję tuningu mocowego, ale uważam że do większych mocy trzeba poprostu dorosnąć.

Kiedyś była kampania, "najpierw pompka, potem AEG". Życie zweryfikowało. Podobnie jak już zweryfikowało Twoją tezę.

 

Tak jak do szybszych samochodów czy motorów.

Szybsze samochody to także nowocześniejsze i bardziej rozbudowane zabezpieczenia - poduszki, ABS-y, itp. Przy czym na drogach nikt nie obniża dopuszczalnej prędkości dlatego, że pojawiły się szybsze samochody…

 

Arend - sine ira et studio - w czym Ty widzisz zagrożenie bezpieczeństwa? Że kogoś zaboli?

Po wtóre w chwili obecnej, przez chińską, tanią produkcję, znacząco podniosła się przeciętna V wyl. To już nie są czasy kiedy większość biegała z 290 fps, a kilka osób miało 450. Wtedy owszem, spotkanie z takowymi na bliższym dystansie, mogło być zaskakujące i nieprzyjemne (ale nie niebezpieczne!). Wtedy skutki trafienia z przeciętnej repliki były takie, że niewielu myślało np. o maskach. Lecz nie dzisiaj. Dzisiaj to chleb powszedni. I właśnie dlatego trzeba ulepszać także zabezpieczenia. To nie miejsce na opis ewolucji środków ochronnych - ale sięgając pamięcią do początków mojej zabawy w 1998 r. zapewniam Cię, że takowa miała miejsce…

 

 

A zupełnie do mnie nie trafia pogląd że w trakcie zabawy odpowiadamy tylko za siebie. Odpowiadamy też za innych.

Odpowiedzialność za zabezpieczenie swojej osoby, w granicach zagrożeń stwarzanych przez gry Airsoft, spoczywa wyłącznie na uczestniku - przystąpienie do gry oznacza zgodę na ponoszenie ryzyka wszystkich (nie zaś subiektywnie wybranych) jej następstw. Podważenie tego poglądu, może spowodować trudne do przewidzenia konsekwencje prawne dla graczy (choćby w prozaicznym wypadku uszkodzenia uzębienia).

 

Nie kwestionuję Arend głębokiej wiary w to co piszesz, ale niestety wypowiadasz się o sprawach, o których pojęcia nie masz żadnego (podobnie jak o wojnach zuluskich). Za uszczerbek wyrządzony innej osobie, uczestnik gry może odpowiadać tylko w wypadku gdy chce lub godzi się go wyrządzić (np. świadomie strzela do osoby bez okularów) i gdy dane zachowanie wykracza to poza przyjęte zasady bezpieczeństwa (np. ww. świadome strzelanie do osób bez okularów). Nie odpowiada natomiast uczestnik za uszczerbek wywołany użyciem repliki, którego przewidzieć nie mógł lub który wynikł z zaniechania przez poszkodowanego użycia środków ochronnych. Zresztą PASG na pewno czytałeś?

 

Każdy gracz airsoft zobowiązany jest posiadać w trakcie walk airsoft środki ochrony oczu...

 

Każdy gracz airsoft, w przypadku wątpliwości dotyczących skuteczności stosowanych środków ochrony oczu, zobowiązany jest do przeprowadzenia testu wytrzymałości...

 

Oczywiście istnieją pewne "dobre zwyczaje" - ale nie mają i nie mogą one przybrać rangi zasad (skutki tego byłyby trudne do przewidzenia - jw.). Stosowanie się do nich jest w cenie, o ile to możliwe (tzw. prymat rozgrywki). Lecz droga do ich poszanowanie prowadzi przez przekazywanie ww. "nowym" - nie zaś głoszenie bzdurnych i nieprzystających do współczesnych realiów, teoryjek.

 

Zauważyłem tez ciekawą rzecz. Użytkownicy mocnych tuningów niewidzący nic złego ze strzelania do innych graczy z 500+ z odległości 15m są mocno wrażliwi na trafienia nawet ze słabszych replik. Z zasady idzie tekst o niesportowych zachowaniach i banowaniu dożywotnim.

Chcesz nam opowiedzieć o swoim problemie? Kozetka czeka.

 

A jeśli o mnie chodzi, to mogę strzelić z moich "500+" nawet z 15 cm i nie mam żadnego problemu ani z tym, ani z otrzymywaniem takich trafień od innych. Zresztą tydzień temu dostałem "pod żebro" serią z przyłożenia, z 420 fps (taki nasz limit do CQB :icon_lol: ). I nadal żyję. Więc daruj argumenty ad personam, bo Ci one nie wychodzą…

 

Nie neguję tuningu mocowego, sam mam replikę o mocy ~430 FPS

Jakiego " tuningu"? Człowieku teraz tyle mają karabiny, które kupisz za przysłowiowe "parę stówek". W stocku!

 

I tak jak napisał Arend, do tuningu trzeba dorosnąć, bo nieodpowiedzialny gracz z mocną repliką może być zagrożeniem dla innych graczy, a takowych już spotkałem. (…) Tuningi mocowe nie są niebezpieczne dla innych graczy. To kretyni strzelający z takich replik mogą stanowić zagrożenie.

Możesz mi przybliżyć swoją logikę, bo czegoś nie łapię. Nieodpowiedzialny gracz jest zagrożeniem z mocną replika, a ze słabą to już nie? Gdzie przebiega ta magiczna granica, poniżej której zagrożenie znika? Na 400 fps? 300? 250? I z łaski, opisz mi na czym to mityczne zagrożenie polega (patrz wyżej). Możesz przejechać serią po ryju koledze, może kolega przejechać i Tobie - takie są realia tej zabawy...

Edited by Kuba
Link to post
Share on other sites

Moc "mocnej repliki" się zmienia. Jak mówisz większość ludzi ma 400+, ale jest to zależne od środowiska, są jeszcze miejsca gdzie 400+ to "mocna" replika. I fakt, można komuś wybić ząb, bądź uszkodzić coś innego repliką z 250, 300 FPS, ale dużo prościej jest to zrobić giwerą która ma ponad 400 fps.

 

I wiadomo, jak się ma pecha, to nawet przy robieniu "bang bang" da się kogoś/coś uszkodzić ;)

Edited by Attero
Link to post
Share on other sites

Kuba jak juz pisałem swoje masochistyczne wyczyny nadają się głównie na kozetkę, ale ja naprzykład nie lubię dostawać z mocnych replik z bliska.

I jakby ktoś twoją metodą strzelił do mnie z 500+ z odległości mniejszej niż 20m raczej już się by ze mną nie strzelał. Albo ja bym nie przyjeżdzał na strzelanki gdzie ta osoba by bywała, albo osoba dostała by zakaz wstępu na moje imprezy. Dlaczego? Bo u mnie limit CQB to 350 FPS i jest on wyrażnie zapisany.

I nie rozumiem masochizmu.

Acz zgodzę się z tobą na temat zabezpieczenia i ochrony osoby własnej. I również nie neguję podejścia do świadomego strzelania do osób bez okularów. Ale nie rozumiem owczego pędu do maksymalizacji mocy replik.

Ja tam wolę mięciutki airsoft. Bo w końcu ma on dać radochę a nie zbiory siniaków.

 

 

Ps. Kuba właśnie przeczytałem Twój podpis. Nie masz wrażenia że on akurat niesamowicie pasuje do tej dyskusji.

Link to post
Share on other sites

Cześć chłopaki.

 

Nie mam dobrych wieści.

 

Testowałam z bratem replikę przez weekend. Nic się nie zmieniło! Trigger dalej bywa luźny, kulki raz lecą raz nie, silniczek się dławi ale słychać jak pracuje. Co więcej, górna pokrywa od komory zamkowej obluzowała się i przy biegu po prostu spada na ziemię. Początkowo myślałam, że jest nie dobrze wsadzona, ale to nie to. Dziś zaciął mi się magazynek, musiałam go siłą wyciągać. Zaczynam mieć tego troszkę dość...

 

Odniosę we czwartek replikę i liczę na to, że dostanę nowy egzemplarz lub zwrot kosztów.

 

Pozdrawiam,

Solka

Link to post
Share on other sites

Właśnie wprowadzanie limitu FPS ludzi zwalnia z myślenia.Z przyłożenia nawet 350fps jest nieprzyjemne. Jak ktoś nie myśli to za asg nie powinien się brać.Sam będę miał niedługo w emce ok 550FPS. Od razu dostane bana? Trzeba umieć naciskać spust żeby krzywdy nikomu nie zrobić.Niebezpieczni(może nie tyle niebezpieczni co nieprzyjemni w ...doznaniach strzelanki) to są łowcy headshotów, nawet 350fps jest mało przyjemne z bliska.

Link to post
Share on other sites

Kurrrrrrrr..... ludzie może napiszę nie w temacie ale aż mnie ręce świerzbią żeby trzasnąć w łeb mimo że kobieta i to do tego niby dorosła- w profilu 25 lat.

 

"strzelam semi-auto", "strzelam full-auto", "Jaka była przyczyna konkretnie tego "weapon jamu"?", "Trigger dalej bywa luźny" co do do diabła jest? Jakiś ponglish czy polamer? Znasz kobieto w ogóle polski język i polskie terminy? Tego się czytać nie da bo przestaję rozumieć tekst mimo że znam terminy angielskie.

 

Nie wiem po co moderacja walczy z błędami w języku polskim jak nikt się takiego kaleczenia języka nie czepia.

 

P.S. To nie miał być żaden początek kolejnej zadymy na forum. Po prostu za cholerę się tego nie da normalnie przeczytać.

Edited by Jaeger
Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...