Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Nowy EOTech vs używany EOTech


Recommended Posts

Witam ogólnie czy opłaca się kupować używane EOTechy? Chodzi mi głównie o 552 (tak, chińskie). Czy jednak warto inwestować w nowego? Oraz jak ma się ta "regulacja w małym stopniu" w ACMowskich kolimatorach? I czy coś jeszcze powinienem wiedzieć o nich?

 

Przykładowo nowy kolimator: http://deltashop.pl/pl/kolimatory/279-kolimator-eotech-552.html

 

PS tak, słyszałem o EOTechach od Tomkapl

Link to post
Share on other sites

Powiem tak, te chińskie kolimatory są na tyle kruche, że ja jednak wolałbym znać całą jego historię użytkowania, chyba że cena jest kusząca i masz okazję zobaczyć jak się trzyma.

Co do regulacji, cóż. Na pewno działa, do G36 jakoś udało mi się wyregulować, choć nie obyło się bez małych zgrzytów :P

Link to post
Share on other sites

Ja mam parę, wszystkie nówki kupowałem. Jakieś ACM, Element i coś tam jeszcze bliżej nieokreślonej firmy.

Ten od Elementa ma najładniejszy punkt celowniczy, czyli aż tak się nie rozlewa, jak w tych ACM. Za to szyba robi takie lustro, że nic przez niego nie widać.

Dla mnie bez sensu są te kolimatory. Poza tym z każdym miałem przygodę podczas delikatnego deszczu/mżawki i albo nie dało się ich włączyć i należało je suszyć parę dni, albo klawisze nie działały, a co za tym idzie nie było możliwości ich wyłączenia (prócz wyjęcia baterii).

Link to post
Share on other sites

Ja kupiłem u Tomka i nie mam problemu z rozmytą plamką, czy lustrem. Dodatkowo Jego eotechy mają pełne oznaczenia. Minusem jest dziwnie działająca regulacja, nie jest płynna, podczas kręcenia śrubą punkt stoi w miejscu i w pewnym momencie przeskakuje o milimetr w bok. Na długich dystansach takie niedokładne wyregulowanie nie przeszkadza, ale przy strzelaniu tarczowym muszę już brać lekką poprawkę na cel.

Nie oszukujmy się, coś co nie jest kolimatorem zaprojektowanym do pracy z bronią palną na pewno, prędzej czy później się rozleci. Kupując airsoftową kopię lepiej dołożyć pare złoty i zaopatrzyć sie w nówke.

Link to post
Share on other sites

Moje obserwacje co do elementa są identyczne jak Vaco.W eosiu od tomkapl poszła mi regulacja w pionie podczas jego pierwszej kalibracji.W ACM miałem mega ducha i znak celowniczy był generalnie rozmyty.Muszę się jeszcze przymierzyć do jakiś bardziej markowych kopii.

Link to post
Share on other sites

Także posiadam używaną chińską replikę kolimatora bliżej nieznanej firmy, i co mogę o niej powiedzieć.

Wygląda ładnie, jest odporna na uderzenia (jak dotąd), daje się regulować.

Wadą jest efekt ducha, ale cóż nie można mieć wszystkiego.

Efektu ducha używam do weryfikacji położenia głowy przy bardziej "precyzyjnym" strzelaniu.

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...