Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

AK [E&L]


Recommended Posts

Cieszę się, że GF śledzi problem.

 

Ale panowie, umówmy się - egzemplarze pokazowe, na podstawie których % i SCDTV robili recki mają się nijak do egzemplarzy dostarczanych do klientów. Weźmy na ten przykład podstawę szczerbinki:

W egzemplarzu recenzowanym przez % jest frezowana:

http://blog.gunfire.pl/wp-content/uploads/2013/08/7.jpg - wygląda ładnie,wszystko spasowane, cacy itp.

W modelu dostarczonym i recenzowanym na Rus.Mil.Pl widać, że to perfidny odlew rodem z Cymy:

http://imageshack.us/a/img822/7526/nw1s.jpg

 

Przedwczoraj zamontowałem w swojej cm040 podstawę od ostrego i wygląda ZUPEŁNIE inaczej niż to co jest w e&l niestety :(

 

Ciągle się biję z myślami, może w marcowej dostawie poprawione zostaną błędy, usprawniony proces produkcji i będę mógł kupić 74MN poprawnie wykonane.

Link to post
Share on other sites
  • Replies 1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Na prezentowanym przez Ciebie zdjęciu E&L znajduje się na górze, a na dole jest oryginalny AKMS. Na górnym egzemplarzu nie widać frezowania.

 

Wszystkie wasze uwagi zgłaszamy do producenta i współpracujemy z nim przy usprawnianiu kolejnych dostaw - nie wszystko da sie jednak poprawić "na już". Najbliższa dostawa będzie tą samą "generacją", co pierwsza - to po prostu obie części tego samego zamówienia realizowane na 2 części. Natomiast kolejna dostawa, w marcu, będzie już zawierać kolejne, drobne modyfikacje.

Link to post
Share on other sites

GF:

Zgadza się, na pierwszym zdjęciu OBIE podstawy są frezowane, natomiast w linku poniżej, gdzie widać zbliżenie tylko na E&L już widać odlew.

 

UberSoldier:

Akurat nad rurą gazową nikt nie dyskutuje, to element który najłatwiej kupić i zamontować na replice. Powodów nacięcia może być kilka, ale faktem jest, że w większości airsoftowych nacięcia są właśnie na przewody. Całe szczęście, że, również GF ma w ofercie Redoxy 11,1V które mieszczą się pod dekiel i nie trzeba ani rozwiercać podstawy z ostrej ani ciąć ostrej rury gazowej (mam obie zamontowane +w/w batka).

 

Cieszę się, że jest konkretny plan poprawy jakości wykonania. Nie chciałbym, żeby ta seria replik skończyła jak kulki GF Rockets, gdzie egzemplarze testowej był świetne a egzemplarze produkcyjne (szczególnie pierwsze serie) wołały o pomstę do nieba.

Link to post
Share on other sites

Spróbujemy ustosunkować się do powyższego posta, by nie pozostawiać wątpliwości.

.

To oczywiście tylko domniemanie.

 

Od kiedy domniemania rozwiewają watpliwości?

 

Teraz sprawa elementów broni palnej w E&L. Fabryka nie dodaje ich tylko dlatego, że jest to bardziej realistyczne, lub podnosi wartość produktu - to jest po prostu dla nich ekonomiczniejsze i prostsze. Biorą części z linii do broni palnej i wsadzają do repliki. Nie ma konieczności stosowania nowych form, nie ma potrzeby rozbudowy kolejnych stanowisk do produkcji.

Skoro to takie opłacalne to dlaczego ograniczają sę do rury gazowej?

 

Jak natomiast możemy udowodnić, ze znajdują się tam części z oryginału? Najlepszym przykładem jest rura gazowa, która w replice posiada charakterystyczne, spore wycięcie, którego charakter wskazuje jasno, iż zostało wykonane po wykonaniu całego elementu, a nie jest elementem formy itp. Nacięcie jest właśnie po to, bo w niektórych krajach ten element nie byłby legalny.

 

Konkretnie to z jakiego modelu broni produkowanego w Chinach pochodzi ta rura gazowa?

 

W jakich krajach byłby nielegalny?

Link to post
Share on other sites

.

Konkretnie to z jakiego modelu broni produkowanego w Chinach pochodzi ta rura gazowa?

 

Chińczycy robili tylko wentylowane rury gazowe w swoich Type 56-X.

Tak samo podstawy muszek, kolanka gazowe i podstawy szczerbinek były zupełnie inne niż w AKM i AK.

Chińczycy nie robili nigdy podstaw muszek i kolanek gazowych typ AKM i AK74. Jest to spowodowane po prostu brakiem licencji.

Chińczycy sami rozwijali "swoje ak", nie klonowali Rosji.

Edited by 0wn
Link to post
Share on other sites

Chińczycy robili tylko wentylowane rury gazowe w swoich Type 56-X.

Tak samo podstawy muszek, kolanka gazowe i podstawy szczerbinek były zupełnie inne niż w AKM i AK.

Chińczycy nie robili nigdy podstaw muszek i kolanek gazowych typ AKM i AK74. Jest to spowodowane po prostu brakiem licencji.

Chińczycy sami rozwijali "swoje ak", nie klonowali Rosji.

Z tego wniosek,że z linii produkcyjnej zdejmują coś czego nie produkują. Potem to czego nie produkują montują w replikach.

Magia.

Link to post
Share on other sites

Z tego wniosek,że z linii produkcyjnej zdejmują coś czego nie produkują. Potem to czego nie produkują montują w replikach.

Magia.

 

 

E tam, norinco robi wszystko. W zasadzie łatwiej by znależć coś, czego nie robią... Zerknij, co się sprzedaje na gunbrokerze, gdzie sprzedawca przyznaje się do pochodzenia od norinco:

http://www.gunbroker.com/All/BI.aspx?Keywords=norinco

Link to post
Share on other sites

E tam, norinco robi wszystko. W zasadzie łatwiej by znależć coś, czego nie robią... Zerknij, co się sprzedaje na gunbrokerze, gdzie sprzedawca przyznaje się do pochodzenia od norinco:

http://www.gunbroker...eywords=norinco

Nieprawda. Popatrz sobie jakie części na lufie mają te norinco (pomijam customy). Wszystko to samo co w chińskich typach, niezależnie od kalibru(5.56 czy 7.62)

Link to post
Share on other sites

Dalej nie wiemy co to za mityczna fabryka broni ostrej. Może to Pan Ahmed spod Chińsko-Pakistańskiej granicy? Kybery też są w sumie składakami oksydowanymi na zimno.

 

Dziwne to trochę, za zwyczaj repliki robione przy wsparciu fabryki ostrej broni trochę więcej kosztują np. Beryl full lans Aresa/FB i Typy Real Sworda. A to kosztuje coś dziwnie za mało.

 

Jeśli chodzi o następne generacje, kiedy się doczekamy AK-74M, który nie jest przerobionym AKS-74? AK-74M od AKS-74 różni się nie tylko kolbą. Różni się pokrywą zamka, ryglem rury gazowej, tłumikiem oraz montażem elementów na lufie na bulbulatory.

 

KWC jakoś umiało odwzorować te detale, to tym bardziej dla firmy "produkującej najlepsze repliki AK", mającej "wsparcie fabryki broni" nie powinno być problemem.

Edited by Maza94
Link to post
Share on other sites

Różnica pomiędzy wentylowaną a niewentylowaną rurą gazową, to kwestia pominięcia jedynie jednego elementu w procesie produkcyjnym, czyli wykonywania otworów. To dalej prostsze, niż osobna forma do replik. Powiecie, ze to kombinowanie? No ale to z kombinowania przecież znani są Chińczycy :). Nie zaprzeczamy, że niektóre elementy są inne, niż w AKMie na przykład i jest to wspomniana tu chociażby podstawa szczerbinki.

Link to post
Share on other sites

Cały ten temat jest o kant du** rozbić. Jedni je wychwalają pod niebiosa, drudzy ostro krytykują. A prawda jest tylko jedna: miała to być giwera która w założeniu miała być kałachowym odpowiednikiem KWA w Mkach, wyszło jak wyszło kolejny kałach, tym razem full steel (obsada lufy stalowa) z ciekawym wykończeniem i lepsiejszym spasowaniem. Cenowo prezentuje się jak kałach firm LCT lub VFC a nawet drożej od nich. Kto chce niech kupuje i pisze swoje spostrzeżenia, kto nie chce niech nie kupuje, prosta sprawa. Zawsze są inne możliwości a mianowicie Boyi i Cyma. Dziękuję dobranoc koniec imprezy.

Link to post
Share on other sites

Temat jest po to ,żeby pomóc niezdecydowanym ( jak np. Lesio) zachęconych do zakupu"faktem" obecności cześci z fabryki broni.

Co do ich obecności są rózne wersje. RSOV twierdzi, że ich nie ma - Gunfire, ze są a RSOV kłamie.

 

Na razie stanęło na tym, że ponoć rura gazowa jest z ostrego - tylko nie taka jak w ostrym :icon_mrgreen:

 

Za jakiś czas się dowiemy, że GF zostało "wprowadzone w błąd" przez "kombinującego Chińczyka"

 

Ja sobie sprawdziłem dane adresu sieciowego E&L i w tym miescie faktycznie jest fabryka zbrojeniowa, problem polega na tym, że tam robią głównie w aluminium - samoloty :icon_lol:

Edited by x54
Link to post
Share on other sites

To inaczej. W Państwie środka, nie ma wolnego rynku, na wyroby militarne (tzn nie licząc zabawek asg). Jeśli tej rury gazowej, nie robi Norinco, to nie robi tego nikt. Oczywiście, może się zdarzyć, że jest jakiś producent, który współpracuje i robi jakieś nieistotne elementy, do broni, dla norinco. Niemniej jednak nie jest to e&l. E&L jest "ściemą marketingową". Niemniej jednak, repliki są ok, mają potencjał i tańsze z nich, są lepiej opłacalne od cymy czy boy. A dla łowcom fabryk zbrojeniowych w kitaju, radzę zerknąć informatycznie, na następujące dane:

 

Registrar Abuse Contact Phone:+86.1087128064

Domain Status:ok

Registry Registrant ID:

Registrant Name:yang xv

Registrant Organization:yang xv

Registrant Street:liao ning sheng shen yang

Registrant City:shenyangshi

Registrant State/Province:liaoningsheng

Registrant Postal Code:110000

Registrant Country:China

Registrant Phone:22858198

Registrant Phone Ext:

Registrant Fax:23960287

Registrant Fax Ext:

 

To dane rejestrującego domenę Emei landarms..

 

 

A Chińczycy kombinują jak tylko mogą, by swój produkt sprzedać.. No coż, tani są, pracowici są, świat i tak będzie należał do nich..

Edited by ravkill
Link to post
Share on other sites

Rura gazowa może być lokalnie robioną kopią ostrej rury gazowej od AKM, ale konkretnie pod fabrykę E&L, a nie pod ostre. Chiny mają bardzo dobrze zorganizowaną sieć podwykonawców, którzy siedzą w garażach, czy innych szopach i skręcają co popadnie, a dokładniej co zamówi fabryka. Żaden problem dla większego wykonawcy przejść się po wiosce z wzorem rury gazowej od ostrego, następnego dnia masz wiadro takich rur.

 

Moje zdanie o tych replikach - są w porządku, ale Gunfire przesadziło z reklamą :)

Link to post
Share on other sites

Biorą części z linii do broni palnej i wsadzają do repliki. Nie ma konieczności stosowania nowych form, nie ma potrzeby rozbudowy kolejnych stanowisk do produkcji.

Dread co innego jest klepanie tego na kolanie w wioskach( to co ty mówisz) a co innego to co wyżej mówi gunfire, Chyba, że dla nich linia produkcyjna to jakaś

sieć podwykonawców, którzy siedzą w garażach, czy innych szopach i skręcają co popadnie, a dokładniej co zamówi fabryka.

.

Link to post
Share on other sites

Coraz więcej osób ma takie zdanie w tej kwestii.

 

Nie może być inaczej. Najpodlejsze ak "ostre", na rynku cywilnym w USA, gdzie wszystko kosztuje, tyle, ile jest warte, chodzi po minimum 500$. Tantale i inne lepsze (mimo, że dystrybutor na USA, ma najpodlejszą opinię), chodzą po 1000$. Zakładająć, że najistotniejsze "bebechy" ostrej (lufa, zamek, suwadło itp), kosztują 50% wartości, to jak by nie licząc, porządna, wykonana wg militarnej specyfikacji, nowa replika, powinna kosztować 350 do 400$ netto!!! Po prostu, płacąc 899 zł brutto (260$ netto), nie możemy oczekiwać tego, czego większość tu oczekuję. I taka jest prawda. Nawet LCT są tańsze i nawet LCT, tak naprawdę, nie spełnia forumowych wymagań.

 

 

Tak naprawdę, nie czepiajmy się repliki. Jest najlepsza seryjna, "w tej cenie". Czy warto ją kupić, to jest kwestia otwarta. Na pewno te repliki, są bardziej opłacalne w zakupie, niż stalowe cymy. Przynajmniej wersje najtańsze. Co do wersji "najdroższych", to moim zdaniem, nie są warte swojej ceny i bardziej opłacalny jest zakup LCT + tuning gearboxa...

 

To jest moje prywatne zdanie. Każdy ma prawo, do swojego. Na razie, jakoś nie ma wysypu e&l w k/s. Niezadowoleni odsyłają do gf, zadowoleni je trzymają. Czyli ogólnie jest OK :).

Edited by ravkill
Link to post
Share on other sites

Chyba, że dla nich linia produkcyjna to jakaś

 

sieć podwykonawców, którzy siedzą w garażach, czy innych szopach i skręcają co popadnie, a dokładniej co zamówi fabryka.

 

 

 

"Linia produkcyjna" chińskiej fabryki :

 

 

To wcale nie jest zarzut, po prostu tak jest w Chinach. Za 150 000 złotych można sobie taką "fabrykę" w Chinach zorganizować, jedna większa montownia i sieć podwykonawców po wioskach, którzy zrobią wszystko. Bierzesz kałacha LCT, pokazujesz, oni Ci go rozmontują, po czym jeden gościu zacznie klepać pokrywy, drugi blachę na korpusy, trzeci zacznie toczyć lufy, czwarty odleje gearboxy, potem przyjeżdża pan z furgonetką, która to zabiera, by zawieźć garść części kolejnym mieszkańcom ościennej wioski, gdzie kilku facetów zacznie to spawać, malować i nitować, pod wieczór furgonetka zbiera wszystkie te elementy i zawozi do montowni, gdzie chłopaki i dziewczyny poskładają to wszystko do kupy, zapakują w pudełka i wrzucą w kontener. Żaden problem w takiej sytuacji dać jednemu z chińskich wioskowych majstrów oryginalną rurę gazową, on zrobi identyczną, według standardów wojskowych, nawet zahartuje to do odpowiedniej twardości.

 

Chciałem kiedyś powtórzyć to w Polsce, w końcu po naszych wioskach marnuje się cała masa spawaczy, ślusarzy i stolarzy, którzy mogliby coś robić, zamiast pić nalewkę i wspominać jak to pięknie było za komuny. Niestety panowie wolą kasę z renty babci, a nie uczciwą pracę. Do tego każdy zaraz robi się najmądrzejszy i zamiast zrobić to, co Chińczyk klepnie bez pytania zaczynają się tyrady, że "takie coś nie ma prawa bytu", "żeby to ładnie pospawać trzeba sprzętu za mylijony", albo "to jest amelinium, tego nie pomalujesz". A potem panowie wracają do swojej nalewki, żeby gadać, że to wina Tuska, że pracy nie ma. No, ale koniec offtopu.

 

Najpodlejsze ak "ostre", na rynku cywilnym w USA, gdzie wszystko kosztuje, tyle, ile jest warte, chodzi po minimum 500$

W USA części broni mają naprawdę srogą przebitkę, tam wcale części nie kosztują tyle, ile są warte. Sam koszt sprowadzenia byle elementu od kałacha z Rosji, Bułgarii, czy Polski kosztuje majątek, a to znacznie wpływa na końcową cenę.

AK w hurcie z Norinco na Polskę wychodziło jakieś 800zł (bez podatków), tak więc nie ma co porównywać do cywilnego rynku w USA.

Link to post
Share on other sites

Sam koszt sprowadzenia byle elementu od kałacha z Rosji, Bułgarii, czy Polski kosztuje majątek, a to znacznie wpływa na końcową cenę.

AK w hurcie z Norinco na Polskę wychodziło jakieś 800zł (bez podatków), tak więc nie ma co porównywać do cywilnego rynku w USA.

 

Jest co porównywać. Gunfire, przecież też nie robi za darmo. Marketing, reklama, podatki zusy srusy i inne pozapłacowe koszty w Polsce, są jedne z najwyższych, i dlatego numer z podwykonawca na wsi w PL, nie wychodzi. Wiem, bo jeszcze w 1999 roku, moja rodzinka zatrudniał 5 wsi.. Po wprowadzeniu VAt, podwyżkach ZUS i otwarciu importu z chin, wszystko przestało się opłacać. Wcześniej jakoś się opłacało, mimo że 10% towarów na podlecenia, rozpływało się, przez "dziwnie wyższe" zużycie materiałów (taka ówczesna dziesięcina).

 

 

 

Jeśli w USA, w handlu bronią, jest sroga przebitka, to u nas jest rabunek w biały dzień. Ale cóż, 20 000 zł, to koszt samej rocznej koncesji na handel bronią...

Edited by ravkill
Link to post
Share on other sites

Jest co porównywać. Gunfire, przecież też nie robi za darmo. Marketing, reklama,

 

No jak widać po tym temacie mogliby na nim zaoszczędzić. Zamiast wciskać kit "najlepsze repliki AK ever, reals steel parts inside" wystarczyło po prostu jes sprzedawać jako stalowe.. Nie było by tych śledztw, rozczarowań i zwrotów.

Bez sensu ktoś wymyśłił, że trzeba machać flagą z napisem "hi-end" a nawet nie ma pojęcia jak zbudowany jest kalach.

Link to post
Share on other sites

Bez sensu ktoś wymyśłił, że trzeba machać flagą z napisem "hi-end" a nawet nie ma pojęcia jak zbudowany jest kalach.

 

Jaki "high end", gdzie tam tak pisze??? We wszystkich reckach i reklamach, wyraźnie mówią "prawie jak najwyższa półka". No i jest, prawie jak piwo. Tyle, że cena droższych, też prawie jak piwa, więc trzeba kupować ze świadomością, te tańsze. Szkoda tylko, że AKMSa nie mają... Tyle, że z tą "fabryką broni", to pojechali... Tu przyznaję "wielką sciemię" :icon_smile:. Ale widoczni, uczą się od naszych ekspertów z rządu :icon_smile:. Może Pan Rostowski, teraz pracuje w gunfajerze? :icon_smile:

Edited by ravkill
Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...