Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Steyr AUG [GFC/APS]


Recommended Posts

Otworzyłem dzisiaj stockowy gearbox po jakichś 80-100 tysiącach i mogę się podzielić trochę wrażeniami. Niestety nie wpadłem na genialny pomysł żeby porobić zdjęcia.

 

Zębatki wyglądają bardzo w porządku chociaż od pół roku miele je 11,1 lipo. Niestety za to są bardzo głośne (chociaz od nowości nie były ciche). Tak jak pisałem wcześniej wysypały mi się łożyska oryginalne a wymieniłem je na najtańsze zamienniki więc to na pewno nie pomaga w uzyskaniu ciszy. Na pewno następne łożyska będą ślizgowe, tym bardziej że się w ROF nie bawię.

 

Fajna sprawa że zamontowali stockowo opóźniacz tappet plate, ale niestety z dość miękkiego plastiku i jest dość mocno wyrobiony. Nie mam zamiaru go teraz wymieniać ale może się kiedyś rozlecić.

 

Pierdółki typu sorbo nie są konieczne

 

Nie do końca się z tym zgadzam. Akurat sorbo to jest jeden z mało modów które mam zamiar zrobić na dniach w tym AUGu.

 

W gearboxie usunęli stockowo drugi ząb tłoka, ale zębatka tłokowa łapie tłok pod bardzo ostrym kątem gdzieś na godzinie 2:00. Spowodowało to u mnie mocne zjechanie pierwszego zęba i tym samym potrzebę jego wymiany w najbliższym czasie. Gdyby było zrobione porządne AOE od samego początku z sorbopadam to jeszcze długo by pojechał.

 

Co najlepsze - dalej mam bardzo przyzwoitą strzykawkę i to nawet bez smarowania w międzyczasie. Jedyne miejsce gdzie puszcza to dysza która się wyrobiła mocno i leci do wymiany. Jak przycisnę sam otwór od głowicy jest szczelnie jak cholera.

 

Podsumowując, ja bym ze swojej strony polecał zostawić bebechy w stocku, tylko wywalić łożyska i wstawić ślizgowe (albo "dobre" kulkowe) i zrobić to aoe sorbopadami. A dopiero wymieniać elementy po drodze jak będą padać.

 

Zdjęcie zawieszenia u mnie - oczywiście idzie przełożyć je na drugą stronę. Jak się spisuje ? Rewelacja.

https://drive.google...iew?usp=sharing

 

Czadowy pomysł! Zamówiłem sobie taki zaczep też.

Link to post
Share on other sites
  • Replies 308
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Cześć!

Kupiłem ostatnio AUG A1, ale za nic nie wiem jak tą cholerną lunetę ustawić... Niby jest regulacja w pionie i poziomie, ale... te pokrętła nic nie robią. Są na nich zatyczki, które wyglądają jak na imbus. Jedną odkręciłem, to w środku praktycznie nic nie było, drugiej się nie dało. Zatyczki są przykręcone do śrub (normalnych na klucz). Można je odkręcić, ale w środku poza jakimiś wałkami nic nie ma. Wałki są gładkie, więc wątpię by się je jakoś przekręcało, tym bardziej, że palca tam nie zmieszczę.

Wie ktoś co z tym dokładnie się robi?

Pozdrawiam ;)

Link to post
Share on other sites
  • 1 month later...

Dłubie i dłubie po tym internecie i nie mogę niczego sensownego znaleźć na interesujący mnie temat.

 

Mianowicie: czy ktoś z posiadaczy aug ma skuteczny sposób na stabilizację GB w body? Od razu zaznaczam że płytka trzymająca GB (dorobiona z blachy aluminiowej – zapiera tylko górną cześć szkieletu) jest dodatkowo zdystansowana „zderzakiem” z połączenia twardej gumy i sorbo. Górna część jest bardzo mocno zaparta, natomiast jest możliwość poruszenia GB przy nacisku na silnik (wówczas unosi się nieznacznie front GB), dodatkowo można go lekko poruszyć w prawo i lewo.

 

Efekt jest taki że mam męczącą nieszczelność i wariacje na chrono, które nasiliły się od chwili przejścia z sp 140 na sp 160 gurdera. Raz jest miód, raz mega skoki. A co śmieszniejsze różnice widać tylko na wyświetlaczu, bo w akcji różnic nie widzę.

 

Test papierka niestety też nie wychodzi wzorowo. Lekko ale podskakuje.

 

Sprawę poruszania na boki można załatwić dociętymi na wymiar kawałkami twardej gąbki, choć to rozwiązanie nie gwarantuje osiowości.

 

Ale co do poruszania góra dół – nie mam pomysłu.

 

Jakieś sugestie?

Link to post
Share on other sites

Ja mam na wierzch GB naklejone kilka warstw płyt bitumicznych i tym samym zapiera się o body. Niestety jest to możliwe wyłącznie po zdemontowaniu klapki od wyrzutnika łusek. Możesz spróbować tymczasowo taki patent zastosować i zobaczyć czy będzie zmiana.

 

Z tym że sprawdzasz czy się rusza ze zdemontowana komorą hop-up no nie? Zauważ że komora opiera się o tę plastikową rurę wewnętrzną, a ta o zamek. Zauważ też że ten pierścień trzymający pokrętło regulacji hop wchodzi ci w gearbox. Nie ma tam za dużo miejsca na ruch gdy wszystko jest złożone.

 

Możesz spróbować owinąć kilka warstw taśmy teflonowej wokól tego elementu w którym jest sprężyna dociskająca komorę hopup, tak żeby nie ruszał się w zamku.

 

Jeśli to zrobisz, i dociskasz wystarczająco górę gearboxa do komory ruch jego jest naprawdę mocno ograniczony. przed chwilą próbowałem paluchami ruszyć gearboxem przez otwór wyrzucenia łusek i jestem w stanie ruszyć go może o pół milimetra. Siedzi naprawdę solidnie.

 

Ja bym problem z nieszczelnościa szukał gdzie indziej. Pisałeś stronę wcześniej o problemach z dyszą. Kupiłeś nową? Mój gearbox na stockowych częściach do m120 włącznie był mega szczelny. Na m130 miałem drastyczny spadek FPSów i winowajcą okazała się dysza. Uszczelniona naprawiła sprawę.

 

Próbowałeś też inną gumkę? U mnie pomiędzy Systemą a zieloną G&G jest 10 FPS na plus dla G&G, z racji dłuższego kołnierza. Jak patrzę przez otwór od podawania kulek kołnierz lekko wystaje w jego światło. Kulka wsadzona w komorę z jej nie wypada.

Link to post
Share on other sites

Myślałem właśnie nad usunięciem klapki wyrzutnika łusek i wpakowaniem tam czegoś co ustabilizuje szkielet gb. w/w klapkę planuje zamontować na body przy użyciu zawiasu, a samo zamknięcie rozwiązać na zasadzie malutkiego magnesu (mam takich masę). Co do sprawdzania ruchów GB to masz rację - robiłem to na odłączonym zamku. Co do stabilizacji plastikowej lufy wewnętrznej to mam ją już owiniętą taśmą teflonową i dodatkowo zdystansowane malutkimi blaszkami. Dodatkowo w tej części z mocowaniem rączki w której osadzona jest lufa mam wywiercony otwór, a w tym masywnym bloku zamka gwint na śrubę M4 - lufa siedzi w zamku niesamowicie sztywno. Do tego zatrzask zespołu zamkowego w body po zamknięciu dystansuje/dociskam przy użyciu około 0,7 mm blaszki wciśniętej między body a w/w zatrzask. Gumka na jakiej pracuje to g&g zielona bez oznak wytarcia - i tak jak piszesz widać jak wystaje przez podajnik kulek. Dysza to uszczelniony Ultimate. Spiłowałem już nieco czoło popychacza dyszy żeby wchodziła głębiej w kołnierz gumki. Zastanawiam się nad wymianą właśnie gumki i dyszy - tylko co będzie miało lepszy kołnierz od GG? (widziałem jakieś kosmiczne gumki firmy FALCON ale nie wiem czy warto ryzykować) No i jaką dyszę ewentualnie polecacie? Dodam że dysza jest lekko porysowana na swojej górnej części.

Link to post
Share on other sites

Sprawdź na słabszej sprężynie czy też masz taki rozrzut FPSów. Masz teflon-fix na gumce? Próbowałeś innych kulek? Próbowałeś innej gumki?

 

Jeśli chodzi o szczelność, to z zieloną G&G miałem zawsze najlepsze wyniki i używam ją jako benchmark jak chcę sprawdzić ile maksymalnie jest mi w stanie wystrzelić FPS replika na danym setupie. Inną gumką raczej nie uzyskasz większej szczelności.

 

A lufa chodzi luźno? Ja miałem taką przypadłość że owinięta taśmą teflonową siedziała tak sztywno w lufie zewnętrznej że sprężynka nie miała siły dociskać ją do gearboxa.

 

Ja bym najpierw wykluczył problemy z zespołem komora-gumka-lufa przed otwieraniem kolejnym gearboxa.

 

Ja mam dyszę i głowicę cylindra Protech, ale zdecydowanie odradzam ich kupna. Elementy są tak źle zrobione że dysza ledwo wchodziła i jak chciałem wcisnąć ją siłą, ściąłem uszczelki w dyszy. Chodzi ona na tyle cięzko że obawiam się o zdrowie popychacza.

 

Jedyne pozytywne w tym zestawie jest to że dysza nawet w przedniej pozycji ma zero luzu. I z podpartym od góry gearboxem po kilku strzelankach nie wykazuje zeszlifowania na górnej krawędzi. A po twoim wpisie widzę że jest to przypadłość nie tylko mojego AUGa.

 

Mam już zakupione i w oczekiwaniu na montaż głowicę cylindra Ultimate i dyszę Deep Fire metalową. Dysza chodzi bardzo elegancko na tej głowicy, ale czy okaże się szczelna dopiero będę wiedział niebawem.

Link to post
Share on other sites

Na sprężynie sp140 jest to samo, problem znika przy stockowej (M100 może 110), uzyskuje na niej stabilne 420 fps (+/- 6 fps). Co wskazuje ewidentnie że problem leży w stabilizacji GB. Gumka ma teflon-fix i na 99% jest szczelna. Innych gumek poza zieloną GG nie próbowałem w tej konfiguracji.

 

Jeśli idzie o lufę to odpuściłem sobie owijanie jej teflonem. W lufach KM-head'a są dwa frezy na końcu lufy, w które wpakowałem o-ringi 6mm x 1,5 mm dodatkowo potraktowane kropelką smaru sylikonowego żeby właśnie nie stawiać oporów dla sprężyny dociskającej. Swoją drogą zastanawiam się nad dobraniem tam mocniejszej sprężyny żeby jeszcze wzmocnić docisk, ale to już chyba tylko dla mojej satysfakcji, bo raczej nie wiele to da.

 

GB razem z dyszą jest strzykawka, lufa i gumka też. Pozostaje stabilizacja.

 

Dzisiaj będę kombinował z usunięciem płytki zamka i wstawieniem tam czegoś. Efekty będę w stanie podać dopiero po niedzieli bo dopiero wtedy dopadnę chrono.

Link to post
Share on other sites

Witam AUGowców.

 

Mam pytanie odnośnie AUG A1 od GFC (dokładnie ten http://gunfire.pl/product-pol-1152203544-Replika-karabinka-GFG29-A1-oliwkowa.html ) i konwersji do niego ( http://www.taiwangun.com/kompletny-zestaw-lufy-do-ku-aug-670mm-aps?from=listing&campaign-id=14 ).

Moje wątpliwości są następujące:

Czy te elementy są ze sobą kompatybilne?

Bo Krakmani zaznaczają że:UWAGA! Kompatybilny z replikami JG/APS.

Wcześniej zbliżony temat poruszył na stronie 4 kolega xenon500, lecz jedyne o co pytał to gdzie można taką lufę znaleźć.

Oraz jakie są ogólne doświadczenia z pakowaniem APS do GFC, ew JG do GFC (magazynki JG w moim przypadku pasują dobrze do GFC, a z tego co widzę, to zdania są różne.)

 

Pozdrawiam.

Link to post
Share on other sites

Doświadczeń z podmianami między APS/GFC i JG nie posiadam (poza magazynkami - u mnie pasują), ale z tego co widzę to bez mruknięcia będzie pasowało, wszystko wygląda identycznie. Dodatkowo mogę Cię zapewnić że GFC jest rebrand'em APS. Tzn. Jest to dokładnie ten sam karabinek z tym że pudełko jest GFC i dorzucają jedną sprężynę ekstra. Więc jeśli coś jest do APS to jest też do GFC.

 

A nawiązując do moich wcześniejszych postów – wywaliłem płytkę zamka i dopasowałem na jej miejsce kilka warstw twardej gąbki.

Dodatkowo przymocowałem ten element o który opiera się GB (ta część z kanalikiem na kulki) właśnie do Gearbox'a i ustabilizowałem. Teraz wkładając GB do body wsuwam go razem z tą częścią.

Do tego docisnąłem jeszcze płytkę GB w górnej części przy pomocy zestawu „śruba-mufka”. Zaparłem łepek śruby (trochę go zeszlifowałem w półokrąg) o górną tylną śrubę trzymającą body, a mufkę dokręciłem oporowo tak żeby przycisnęła płytkę w górnej części.

 

Efekt?

 

Niestety nie chronowałem ale...

- Około 20 m więcej zasięgu,

- Mega (w porównaniu) powtarzalność strzałów

 

Efekty są.

 

Ale zaiskrzyła w mojej głowie pewna myśl.

 

Wszystko co zrobiłem to swego rodzaju serwisowa partyzantka. Nie podoba mi się jak to wszystko wygląda i fakt że mój AUG stracił swoją cudowną właściwość jaką jest prostota jego demontażu. Obecnie by wydobyć GB z body muszę ostro walczyć, ryzykując że coś wyłamie albo uszkodzę.

 

Wymyśliłem (może nie jako pierwszy) taki patent:

 

1. Rozebrać body na 2 połówki

2. Wyszlifować/wyciąć/unicestwić wszystkie zaczepy/wypustki itp. o które standardowo opiera się GB (doprowadzić wnętrze do stanu gładkiego)

3. Przy pomocy skanera 3D zdjąć wymiary wnętrza (w sierpniu będę miał taki sprzęt)

4. Zdjąć wymiary GB

5. Zdjąć wymiary „podajnika kulek”

6. Złączyć 3 powyższe pomiary w jeden projekt 3D tworząc coś jak by blok idealnie przylegający do body, z otworem w który idealnie (bez luzów i możliwości przemieszczenia) będzie można wsunąć GB i zintegrowanym „podajnikiem kulek”. Dodatkowo zaprojektować pokrywę która dokładnie dociśnie GB na całej jego tylnej powierzchni.

7. Wydrukować wszystko na drukarce 3D (też będzie w sierpniu) albo wyciąć na CNC z bloku nylonu (to już tylko zewnętrznie).

 

Owy „blok” miałby zostać przytwierdzony do body w kilku miejscach przy pomocy już istniejących śrub trzymających jego połówki. W projekcie oczywiście muszą być ujęte wszelkie przestrzenie na kable, cięgło spustu, jakieś otwory wentylacyjne dla silnika itp.

 

Kiedy będę już wyposażony we właściwe narzędzia postaram się coś z tym pokombinować. Ale raczej kupie jakieś używane body i zobaczę jak to wychodzi nim potnę swoje.

 

Co myślicie?

Link to post
Share on other sites

Czy ktoś tu posiada wersję A1 i mógłby zdradzić mi jak ustawić tą lunetę?

W rękach nie miałem ale sądzę że regulacja nie różni się zbytnio od innych lunet. Mianowicie masz na lunecie takie dwa "grzybki". I tutaj są dwie opcje. Albo kręcisz tym grzybkiem i regulujesz albo odkręcasz te "grzybki" i w środku masz coś jakby śrubę na płaski wkrętak. Jeśli opcja nr 2 to musisz wyregulować temat właśnie śrubokrętem. Najlepiej robić to na ustabilizowanym karabinie - Strzelasz patrząc przez lunetę i nanosisz konieczne poprawki. Tylko pojawia się jedno pytanie. Czy Twój karabin to stock czy jest po wymianie lufy na precke? Bo jeśli to stock to uwierz mi że wszelkie ustawienia są bez sensu. Każda kulka będzie leciała inaczej i raczej po lunecie nie trafisz. Nawet po wymianie lufy i przeprowadzeniu całego tuningu kulka nie "schowa się za krzyżem celownika" w czasie podróży do celu. Niestety w AS nie mamy do czynienia z taką precyzją strzałów żeby takie dokładne ustawienie lunety miało sens. Ja mam całkiem przyzwoitego moda z dobrą lufą i odpuściłem sobie już godzinne regulacje przed strzelanką. Ustaw mniej więcej i wyczuj swoją replikę.

Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...

Jedni chwalą inni odradzają. Ja uważam że to lekkie uwiązanie na smyczy z tą lunetą. Jeśli coś w niej wysiądzie (np. regulacja krzyża) to jesteś uwalony. Albo wymiana zespołu zamka albo męczarnia. A co do aukcji to cena raczej słaba. Znajomy kupił nówkę w Gunfire tydzień temu w wersji A2 za niecałe 600.

Link to post
Share on other sites

Link odsyła do ładowarki. Ogólnie co do kolimatora to nie podpowiem. Nie mam, nie korzystam. Używałem 2 razy pożyczonego i w sumie to mnie drażnił. Łatwiej trafić po kulce niż przez koli jak dla mnie. Ale luneta do CQB też się zupełnie nie nada. Najlepiej poszukaj tematu poświęconego temu zagadnieniu.

Link to post
Share on other sites

Kolimator daje ci możliwość szybkiego wycelowania przed oddaniem strzału. Czasem musisz się przygotować do strzału nie zdradzając swojej pozycji. Może moje podejście jest dziwne dla niektórych ale ja staram się nie marnowac kulek.

Link to post
Share on other sites

Kolimator daje ci możliwość szybkiego wycelowania przed oddaniem strzału. Czasem musisz się przygotować do strzału nie zdradzając swojej pozycji. Może moje podejście jest dziwne dla niektórych ale ja staram się nie marnowac kulek.

Właściwie to masz 100% racji - może w momencie kiedy te dwa razy korzystałem z kolimatora, nie spotkała mnie opisana przez Ciebie sytuacja. Też nie jestem fanem wywalania 2000 kulek na strzelankę - szczególnie korzystając z ciężkich(drogich) kulek.
Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...