Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Boczniak do lasu ma sens?


Recommended Posts

  • Replies 50
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Generalnie bardziej egzotyczne klamki mają mniejszy popyt to też mniej producentów robi ich repliki, czemu? Ponieważ popkultura wylansowała np. w filmach platformy takie jak Beretta M9, Colt 1911, różne odmiany Glocka. Ma to również związek z popularnością tych broni wśród prawdziwych jednostek. Jest więcej ww. modeli w obiegu niż np. różnego rodzaju Jerycho czy takich broni jak Five-Seven (przyznam się, że byłem wybitnie zdziwiony kiedy w filmie G.I. Joe pojawiła się scena z udziałem 5-7), FNX, nawe USP (wylansowane głównie przez gre Counter Strike). Popularny też jest Sig P2xx choć znacznie mniej od Glocków, Berett etc. USP robi Umarex i chyba ktoś jeszcze, Five-Seven tylko TM i Marushin, FNX jest tylko VFC, Jericho spotkałem się tylko z jednym modelem jednego producenta, nawet tak "wspaniała konstrukcja" jak Desert Eagle, ulubiony pistolet mas grających w CSa a przy okazji chyba najmniej wygodna palna konstrukcja broni krótkiej (zatrzymajcie się i teraz pomyślcie ile osób uważa DE za klamke objawioną bo wie o niej tylko z gier bądź filmów) jest robiony tylko przez 2 albo 3 producentów (w tym TM). P226 np. robi TM, KJW, KWC, Glocka TM, WE, KJW, KWA, KWC chyba też. Reasumując, realna popularność broni palnej odbija się na popularności jej replik.

Edited by zielen
Link to post
Share on other sites

Znaki towarowe i 'ambicje' Umarex/Cybergun też tu trochę psują. Czy nawet Glock ostatnio nie spinał się o jakieś repliki? I cała ta sytuacja z Kriss Vector i WE SMG8.

 

Poza tym, nie zapominajmy, że jedne z bardziej popularnych klamek są nie-do-końca replikami. Mam na myśli właśnie Hi Capy Marui :icon_biggrin:

Wiem, że da się ją podciągnąć pod jakiegoś Para Ordnance, ale wiadomo o co chodzi.

Edited by Mixon
Link to post
Share on other sites

Mixon, racja, zapomniałem o Hi Capa-ch TMu, tak czy siak to dalej są w pewnym sensie repliki popularnych platform (no. Colt 1911). Wydaje mi się, że Umarex/CG są przekonane że załatwią sobie klientów samymi trademarkami a repliki robią po najmniejszej lini oporu. Sam posiadam Five-Sevena od CG, uratowało go to, że Marushin zrobił go porządnie, co prawda już urwał mi się zatrzask trzymający zamek w tylnym położeniu (zrobiony z gównolitu) ale to głównie moja wina, aktualnie jestem na etapie projektu i muszę iść do jakiegoś zakładu z frezarkami CNC żeby wykonali mi go ze stali :D Przymierzam się też do kupna P226 X-Five Blackwater CO2 od CG robione chyba przez KWC. Mało znalazłem o nim info ale mi się cholernie podoba i niedługo kupię, postrzelam i wtedy zdam raport oraz powiem czy pluje sobie w brodę czy jest dobrze ;) Wynika to z mojego zboczenia na punkcie bardziej egzotycznych klamek na CO2 :D Do 5-7 miałem problem ze znalezieniem kabury z polimeru, pomógł mi Fobus choć i tak jest tylko z nitowaną płetwą więc i tu kombinacje jak to zamontować na udo, wymyśliłem, że zamontuje w niej montaż roto z kabur IMI :D

Edited by zielen
Link to post
Share on other sites

ARMY też robi kilka niezłych replik .

A swoją drogą to jakie ma znaczenie jakiej firmy jest klamka- jak ktoś dUUUUUUUżo ćwiczy strzelanie z klamki to mu 15 m zasięgu wystarczy nie? No bo przecież na jaką odległość chcecie tego używać?

Link to post
Share on other sites

ARMY też robi kilka niezłych replik .

A swoją drogą to jakie ma znaczenie jakiej firmy jest klamka- jak ktoś dUUUUUUUżo ćwiczy strzelanie z klamki to mu 15 m zasięgu wystarczy nie? No bo przecież na jaką odległość chcecie tego używać?

Dystans na jaki razi replika to najmniejszy problem jaki zaserwowała mi klamka WE.

Istotną różnicą jest to, że tanie gnaty mają tendencję do "rozklekotywania" się. A to zamek się wyrobi i nie będzie się zatrzymywał po ostatniej kulce, albo w ogóle będzie miał problem, żeby zrobić pełen cykl, a to każdy strzał będzie zużywał połowę gazu w magazynku, a to jakieś części wyrobią się na tyle, że będziesz musiał kupować nowe, a to magi zaczną puszczać.

 

Z repliką TM będziesz ćwiczył strzelanie, z repliką WE naćwiczysz się żeby strzelić :icon_razz:

Edited by Mixon
Link to post
Share on other sites

sam mam boczniaka r29 od amry full metal . i dokupiony mag z taiwana co zauwazylem zamek nie zostaje z tylu po ostatnim strzale na magazynku z taiwana . a boczniak w lesie to kwestia sporna wszystko zależy od okoliczności . w moich rejonach nie oplaca się nosic boczniaka ;)

Link to post
Share on other sites

A ja mam berettę model gg105 od stti i jadę nim na każdy dystans kumpli z TM , army i KJW i to bez większego problemu.

 

Na przykład kiedyś stanąłem naprzeciw kumpla z r31 od Army i walnąłem tak z 40 metrów tak pod kątem 20/ 25 stopni względem podłoża, schowałem klamkę do kabury a on się zaraz zgłosił że dostał w głowę- kulka leciała jakieś 1/1,5 sekundy i jeszcze trafiła XDD.

Link to post
Share on other sites
  • 3 weeks later...

Wracając do tematu to klamka klamce nierówna. Mimo tego lepiej zabulić więcej za markową ale mieć spokój i tylko strzelać i czyścić albo przyoszczędzić i co miesiąc dodatkowo kupować części zamienne. Po 2 sezonach dojdzie się do ceny markowej, gra nie warta świeczki. Klamke kupuje się raz (chyba, że ktoś lubi mieć kilka - droga wolna ;) ) bo nie jest to zbyt mocno eksploatowana rzecz w porównaniu do repliki głównej, dodatkowo dochodzi prymitywny mechanizm gazówki który jest o niebo mniej awaryjny od aega - mniej części w środku, mniej rzeczy które mogą się popsuć. ;)

Edited by zielen
Link to post
Share on other sites
  • 3 weeks later...

Można coś takiego http://www.specshop.pl/product_info.php?cPath=22_133_230&products_id=11762&name=ASG_-_Konwersja_HERA_Arms_CPE_-_1911_-_Zielony_OD_-_17486 kupić do glocka. Długie magi ładować Co2. I walić z full auto. Ale czy to ma sens?

Ja osobiście jak mam okazję to próbuje zdjąć kogoś z Colta a nie walić z Thompsona.

Edited by Terminato
Link to post
Share on other sites
  • 4 weeks later...

Odświeżę temat.

Biegam obecnie z szybkostrzelną repliką o osiągach definiujących ją jako karabin "snajperski/wyborowy".

Za broń boczną robi KP-08 z dwoma magazynkami. Pistolet w 90% spełnia rolę jednak w sytuacji 1 na 10 przydało by się coś czym mógłbym przydusić wroga do ziemi najlepiej z opcją full auto i wycofac się na zasięg broni głownej... jakieś MP5K lub podobny wynalazek.

Powoli rozważam boczniaka w formie takiego mini M4 http://azteko.pl/amo...ol-p-10321.html

Plusem będzie spora siła ognia, możliwość korzystania z magazynków które już mam (midy 140 kulek) i całkiem niezła reakcja na spust (mosfet i spust podobno na mikrostyku).

Dobry pomysł?

Edited by Koreniusz
Link to post
Share on other sites

Pomysł niegłupi zwłaszcza jeżeli chodzi o wykorzystanie tych samych magazynków.

 

Pomyśl jednak może nad zakupem jakiejś używanej "eMki" + chwyt przedni od MP5K + może kolba od MP5PDW jako miejsce na baterie. Ewentualnie bateria w miejscu jakiejś puszki AN/PEQ.

Możliwe, że wyjdzie taniej, a do tego satysfakcja z wykonanej pracy.

Link to post
Share on other sites
  • 1 month later...

Pewnie, że jest potrzebny boczniak.. Nawet, gdybyś miał go użyć raz na 1000 strzelanek. Przynajmniej ten jeden raz nie zrobisz komuś krzywdy. Widzisz, że koleś leży w jakimś dołku po wybuchu, czy cokolwiek.. a idziesz z 450 fps. Wystaje mu tylko głowa - i jak się do tego odniesiesz? Nie będziesz strzelał? Będziesz, ale możesz sprawić, że ten ktoś zostanie kaleką. To jest tylko przykład sytuacji, która może, ale nie musi mieć miejsca. Z głową pany, z głową.

 

PS. Sorry, że trochę po dacie, ale według mnie temat istotny w dzisiejszych czasach.

Edited by kamyk3g
Link to post
Share on other sites

No może racja, tylko ja tam zawsze biorę poprawkę na to, "że ktoś zabrał kolegę na większą imprezę, żeby zobaczył jak to jest", a ten po jednej zabawie może mieć pamiątkę. Każdy chyba ma swoje zdanie w tym temacie - faktycznie. Ja tam noszę przy sobie i nosił będę, mimo szturmiaka :)

Link to post
Share on other sites

boczniak zdecydowanie ma sens, kwestia zdrowego podejscia ... pozatym nikt nie kaze isc tylko w glocki itp.... .

mozna zrobic alternatywe ktora polece aby samemu wyprobowac( wkrotce dorzuce zdjecia): mp5 np. od Galaxy (lekka, tania, przyzwoite fpsy) na plecach przymocowana jednopunktowka typu bunjee u gory i weapon catchem w najnizszym miejscu kamizelki. nie przeszkadza totalnie w bieganiu, czolganiu itp. a w razie potrzeby czas na dobycie jest moze o sekunde dluzszy niz w przypadku zwyklego boczniaka

Link to post
Share on other sites

MP5 kurz od galaxy to stara, dobra i sprawdzona replika. Znam kilku snajperów asg, którzy ich z powodzeniem używają. Skorpionek v61 jest w zasadzie technicznym i funkcjonalnym odpowiednikiem kurz'a - jest lżejszy, mieści się w kaburze z raka, ale szkoda że nie ma v3.

Link to post
Share on other sites

Ja przez około 2 miesiące biegałem z Socomem od TM NBB i w lesie co prawda nie jest tak hop siup, ale jest i tak dobrze ponieważ daje Ci o wiele większa mobliność, szybkość no i u mnie z lek-sza niewidzialność przez dobre wytłumienie, tylko licz się z tym że raczej jak pierwszy nie zaczniesz do kogoś strzelać to raczej ten ktoś Cie zniszczy jak muchę.

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...