Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

G36C JG bezpiecznik POMOCY :)


Recommended Posts

Hejka mam problem z Gieta od JG mianowicie z góry mowie ze gięta stock , bateria stock wszystko stock. ostatnio strzelił mi bezpiecznik co w niej był (20A) nie wiedząc co się dzieje kupiłem na próbę bezpiecznik 15A i po naciśnięciu spusty wręcz widziałem jak zaczyna się palic bezpiecznik . CZy mogę prosić o jakaś diagnozę gdzie leży problem? może to wina baterii? batka stokowa jak wspominałem nimha 7.4 pojemność 1100. Proszę o pomoc

Link to post
Share on other sites

Nie wsadzaj tam tego badziewia. Gwarantuję, że od tej pory nic się z elektryką nie stanie. Sam nie posiadam bezpiecznika w żadnej z replik, znajomi również. Jedyny powód dlaczego znajduje się w stockowych replikach, to to że kiedyś jak tam kopiowali czyjeś rozwiązanie to były i tak zostało do teraz. Jake to ma mieć fizyczne zastosowanie w tak leciutkim i prostym obwodzie jak w aegu? Nie wiem, na pewno nic uzasadnionego.

Link to post
Share on other sites

Wg mnie bez bezpiecznika występuje spore prawdopodobieństwo uszkodzenia układu elektrycznego ze zniszczeniem silnika i baterii włącznie. Jeśli jest tam fabrycznie zainstalowany, to logicznie rzecz biorąc powinien tam pozostać. Koledzy, którzy wypowiadają się o braku potrzeby posiadania bezpiecznika w replice są lekkomyślni. Każde zwarcie może upalić Ci styki, komutator w silniku, bądź którąś wtyczkę. Warto się przed tym zabezpieczyć, bo każda część swoje kosztuje a co gorsza wyklucza Cię z gry na kilka dni.

Do tej pory bezpieczniki uratowały dwie moje giwery i wcale nie żałuję ich posiadania. Opory generowane przez bezpieczniki szklane są nieznaczne. Ja dla oszczędności i łatwej dostępności zainwestowałem w gniazdo bezpieczników samochodowych (kosztowało mnie to zawrotne 2.10,-) i stosuje bezpieczniki 25A.

Link to post
Share on other sites

Wg mnie bez bezpiecznika występuje spore prawdopodobieństwo uszkodzenia układu elektrycznego ze zniszczeniem silnika i baterii włącznie.

Aha. To ile takich przypadków znasz w stosunku do ogółu replik bez bezpiecznika, że mówimy o "sporym prawdopodobieństwie"?

 

Jeśli jest tam fabrycznie zainstalowany, to logicznie rzecz biorąc powinien tam pozostać.

Proponuję także zostawić chińskie gumki HU, lufy, gówniane kable i wszystko co stockowe, bo w końcu skoro są tam fabrycznie zainstalowane, to logiczne, że powinny tam pozostać :teethh:

 

Koledzy, którzy wypowiadają się o braku potrzeby posiadania bezpiecznika w replice są lekkomyślni. Każde zwarcie może upalić Ci styki, komutator w silniku, bądź którąś wtyczkę.

Powiedz mi mistrzu:

a) skąd to zwarcie niby ma się wziąć (szczególnie w giecie z V.3 i plastikowym korpusem)

b) jeśli już jakimś cudem pojawi się to mityczne zwarcie, to w jaki sposób przepali rozłączone styki

 

Do tej pory bezpieczniki uratowały dwie moje giwery

Ciekawe niby skąd możesz wiedzieć, że uratowały :teethh:

 

Opory generowane przez bezpieczniki szklane są nieznaczne.

Mierzyłeś? Pod obciążeniem?

 

Ja dla oszczędności i łatwej dostępności zainwestowałem w gniazdo bezpieczników samochodowych (kosztowało mnie to zawrotne 2.10,-) i stosuje bezpieczniki 25A.

A stosuj sobie co chcesz. Ja wychodzę z założenia, że jeśli tylko ktoś ma mininum oleju w głowie i nie ma mosfetu, to bezpiecznik mu na guzik potrzebny.

Link to post
Share on other sites

@wiciok - 'a) skąd to zwarcie niby ma się wziąć (szczególnie w giecie z V.3 i plastikowym korpusem)'

O zwarcie w giecie od JG wcale nie trudno. Chińskie łapki czasem źle wyizolują kable przy kostce stykowej, które mogą stykać się ze szkieletem gb (u mnie mimo, że bezpiecznik zadziałał batka i tak oberwała swoje)

 

Lepsze od wg mnie od gniazda do bezpiecznika samochodowego są konektory/wsuwki żeńskie o odpowiednim rozmiarze coś koło 5-6mm można zastosować proste lub te pod kątem 90o, ale to już wedle uznania.

Link to post
Share on other sites

@Wiciok

 

Podjąłeś rozmowę z człowiekiem, który w temacie: "co dziś zrobiłeś w swojej replice" napisał:

 

"Wymiana stockowych kabli CA na Guardery w v.2 i przeróbka gniazda szklanego bezpiecznika na gniazdo bezpiecznika samochodowego."

 

Nie znam osoby, która mając jakiekolwiek doświadczenie zdecydowałaby się na zakup gotowego okablowania, o jakości ledwie odbiegającej stockowym, sztywnym gniotom i to w cenie dobrych kilku metrów bieżących wspaniałej jakości elastycznego przewodu.

 

Do czego zmierzam - z całym szacunkiem wypowiedzi tego Pana brałbym przez pół.

 

 

EDYTKA:

Posiadam kilka replik, w żadnej nie mam bezpiecznika, większość lata na lipo 7,4 i 11,1

Poruszane wyżej problemy mnie nie dotyczą.

Edited by senkuPH
Link to post
Share on other sites

Wiciok na prawdę nie musisz się zachowywać jakbyś pozjadał wszystkie rozumy. Kolega ma problem, należy mu naświetlić wszystkie prawdopodobieństwa. Nie każdy ma chęć, ochotę, czy fundusze żeby wymienić okablowanie. Niektórzy chcą strzelać tym co wyjmują z pudełka i całkowicie im to wystarcza.

 

Hejka mam problem z Gieta od JG mianowicie z góry mowie ze gięta stock , bateria stock wszystko stock.

OP podkreślił że korzysta ze stocka i pod kontem stocka powinno się doradzać. Rozumiem Wiciok, że w swój sprzęt inwestujesz więcej niż ja w swoją żonę. Nie mierz wszystkich własną miarą i czytaj ze zrozumieniem, a nie hejtuj. Admin powinien dawać przykład.

 

Bezpiecznik ma przede wszystkim chronić replikę przy zamkniętym obwodzie, więc podczas strzału. Ma chronić przeciw nagłym skokom napięcia, które występują na stockowych batkach i okablowaniu. Bezpiecznik zawsze jest umieszony w części gdzie brak, lub istnieje małe prawdopodobieństo ponownego zwarcia. Więc w razie problemu skutecznie rozłączy źródło zasilania.

 

OP sugerowałbym Ci zainstalować ponownie znamionowo 20A jeśli problem będzie się powtarzał, to powinieneś oddać replikę fachowcowi w celu sprawdzenia okablowania. Większość awarii da się naprawić kawałkiem taśmy izolacyjnej, albo koszulki termokurczliwej bez potrzeby wymiany kabli. Koszt przeglądu wyniesie Cię koło 20-30 zł.

 

@Wiciok

Podjąłeś rozmowę z człowiekiem, który w temacie: "co dziś zrobiłeś w swojej replice" napisał:

 

"Wymiana stockowych kabli CA na Guardery w v.2 i przeróbka gniazda szklanego bezpiecznika na gniazdo bezpiecznika samochodowego."

 

Nie znam osoby, która mając jakiekolwiek doświadczenie zdecydowałaby się na zakup gotowego okablowania, o jakości ledwie odbiegającej stockowym, sztywnym gniotom i to w cenie dobrych kilku metrów bieżących wspaniałej jakości elastycznego przewodu.

 

Faktycznie jestem człowiekiem starej daty, jak i moje repliki. Takie kable założyłem, bo takie zanalazłem po kilku latach w klamotach. Stock niestety nie nadawał się do regeneracji. Choć był plan przelutować same kable, bo kolega audofil ma kilkanaście metrów dobrego kabla za frajer to styk był już mocno nadwątlony. Te Guardery nie są też wcale w lepszym stanie, ale potrzebuję repliki żeby nią strzelać a nie ją naprawiać.

Edited by agnastos
Link to post
Share on other sites

@hubi

Moim zdanie jak nie chcesz robić nowej elektryki tylko zostawić stock to wstaw bezpiecznik 20A. Sprawdź tylko to o czym pisałem czyli koszulki termokurczliwe na kablach przy kostce stykowej czy są dobrze założone (aby to sprawdzić zdejmij zaczep maga). Jeżeli zaś planujesz robić elektrykę to sam zadecydujesz czy montować bezpiecznik czy nie.

Link to post
Share on other sites

Wiciok na prawdę nie musisz się zachowywać jakbyś pozjadał wszystkie rozumy. Kolega ma problem, należy mu naświetlić wszystkie prawdopodobieństwa. Nie każdy ma chęć, ochotę, czy fundusze żeby wymienić okablowanie. Niektórzy chcą strzelać tym co wyjmują z pudełka i całkowicie im to wystarcza.

OP podkreślił że korzysta ze stocka i pod kontem stocka powinno się doradzać.

Powiedz mi, w którym miejscu choć słowem wspominałem, że ma wymienić okablowanie lub cokolwiek innego?

No właśnie.

 

Rozumiem Wiciok, że w swój sprzęt inwestujesz więcej niż ja w swoją żonę. Nie mierz wszystkich własną miarą i czytaj ze zrozumieniem, a nie hejtuj. Admin powinien dawać przykład.

Typowe - brakuje jakichkolwiek argumentów, to trzeba się dowalić ad personam.

 

Bezpiecznik ma przede wszystkim chronić replikę przy zamkniętym obwodzie, więc podczas strzału. Ma chronić przeciw nagłym skokom napięcia, które występują na stockowych batkach i okablowaniu. Bezpiecznik zawsze jest umieszony w części gdzie brak, lub istnieje małe prawdopodobieństo ponownego zwarcia. Więc w razie problemu skutecznie rozłączy źródło zasilania.

:icon_lol:

 

Jak widać - kontynuowanie dyskusji nie ma najmniejszego sensu, skoro rózmówca nie ma zielonego pojęcia o czym pisze.

Link to post
Share on other sites

Bezpiecznik w chińskich replikach jest tylko po to aby w waszej głowie narodziło się choć odrobinkę poczucia bezpieczeństwa!

Druga teoria to taka, że chińska replika musi go mieć bo nigdy nie wiadomo kiedy nastąpi zwarcie spowodowane słabą jakością kabli, styków, złączek, baterii i ładowarek.

 

"O jaaa, tu jest bezpiecznik więc replika jest dla mnie bezpieczna i nie spali mi się w rękach."

 

Pooglądaj trochę replik I klasy, czyli te markowe, w nich nie uświadczysz bezpiecznika. A jeśli już jest to i tak jest nie potrzebny.

Link to post
Share on other sites

Masz racje. Generalnie OP otrzymał swoją odpowiedź.

Swoją drogą chętnie zapoznam się z Twoimi konkretnymi argumentami, które poprą teorię o braku konieczności posiadania zabezpieczenia przeciwprzeciążeniowego.

 

Powiedz mi, w którym miejscu choć słowem wspominałem, że ma wymienić okablowanie lub cokolwiek innego?

No właśnie.

Proponuję także zostawić chińskie gumki HU, lufy, gówniane kable i wszystko co stockowe, bo w końcu skoro są tam fabrycznie zainstalowane, to logiczne, że powinny tam pozostać :teethh:

Założyłem, że do tego właśnie prowadzisz stwierdzając że są "gówniane". Moje założenie było zatem błędne.

 

Powiedz mi mistrzu:

Jeśli spojrzysz obiektywnie na swój ton wypowiedzi to trudno się do niego nie odnieść w analogiczny sposób.

 

Na chłopski rozum, kiedy poprzez układ przechodzi napięcie większe niż jest on przystosowany następuje uszkodzenie. Jeśli gdzieś w okablowaniu wiązka jest uszkodzona, to skoki napięcia mogą występować.

Poza wszystkim prąd impulsowy (chwilowy) nie uszkodzi obwodu nawet jeśli ma duże natężenie, ale prąd ciągły może spowodować uszkodzenie. Najpewniej kolega po prostu za długo przytrzymał spust i dlatego spalił bezpiecznik.

Zatem pozbawiając układ bezpiecznika nie ma niczego co zatrzyma uszkodzenie. Wnioski można wyciągnąć samemu. I prosze Cię Wiciok nie wmawiaj mi, że bezpiecznik jest niepotrzebny.

Link to post
Share on other sites

Nie mam możliwości edytki.

Wolę mieć przyjaciół jak wrogów i nie chcę się sprzeczać. Uważam, że każdy wyraził swoje zdanie i nie ma potrzeby na więcej zgryźlwości. Zatem ze swojej strony przepraszam za jakiekolwiek nieodpowiednie, niespójne, czy niekompetentne wypowiedzi które mogły wprowadzić w błąd.

Co do tematu to odnalazłem podobny wątek sprzed kilku lat, może coś wniesie do tematu.

http://forum.wmasg.p...iecznik-w-aegu/

Pozdrawiam i dobrej nocy.

Edited by agnastos
Link to post
Share on other sites

Siemano widzę ze tu dyskusja się rozwinęła na dobre , znam już przyczyne :icon_razz: ku mojemu zdziwieniu wina leżała po stronie Tłoku który się posypał przez to replika nie strzelała ( diagnoza serwisu SpecShop) aktualnie czeka właściciel za kurierem :icon_wink: Tak kto jest jak się sprawdza stan baterii strzelając bez kulek :icon_razz: . Właściciel nauczkę dostał :icon_smile: koszt naprawy wyniosl 114zl z tego co mi wiadomo jakoś tak

Edited by hubi162
Link to post
Share on other sites

To ja na koniec opowiem historyjkę o bezpicznikach. Kiedyś mojemu kumplowi majsterkowiczowi z zamiłowani, takiemu wręcz dziwakowi (w szkole kiedy wszyscy bazgrali po zeszystach byle co i okazyjnie penisy, on rozrysowywał obwody elektryczne :) )

Tak się złożyło, że gość jakimś trafem zainteresował się airsoftem. Kupił więc styraną stock gietkę JG z 3 czy 4 ręki, ale kręciła całkiem ok. Został z nią na chwilę sam, a kiedy go spotkałem za jakiś czas, poznałem ciekawe historie.

Pierwsza to to, że urządził sobie strzelanie z podpiętym akumulatorem samochodowym, bezpiecznik oczywiście nic. Innym razem podpiął gietę pod aparaturę z możliwością regulacji napięcia i natężenia. Śmiesznie, bo chiński bezpiecznik przy blisko 100A zaczynał się dopiero czerwienić... Luty już się topiły, kable parzyły, ale bezpiecznik tylko świecił na czerwono.

Popsuł selektor i postanowił że zbuduje własnego customa. Jednakże po sprecyzowniu nie chodziło mu o replikę tylko rurę z butlą HP. Kiedy powiedziałem mu, że to w tym sporcie nie przejdzie, zrezygnował i przez jakiś czas katował jeszcze gietę w sadzie za domem, a o przepalonym bezpieczniki nigdy nie usłyszałem.

Edited by Emcet
Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...