Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Wady Glocka


Recommended Posts

  • Replies 54
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Info od znajomego policjanta:

U nich w praktyce milion razy lepiej sprawdza się zwalniacz magazynka typu walthera p99 gdyż nie ma szans go przypadkowo nacisnąć, a w glocku podobnież czasem im się to zdarza.

 

Jak noszą w kaburach z przed 100 lat to tak się zdarza. Trzeba mieć porządny kydex.

Link to post
Share on other sites

Co takiego chcesz poprawić w chwycie zwłaszcza w broni służbowej?

W gen. 4 masz wymienne nakładki jak w P99 i to tyle.

 

Jeżeli masz broń prywatną to wtedy możesz robić co chcesz.

Kumplowi np. G19 nie pasuje bo za mała, ale jak wziął G19 od drugiego kumpla, który podszlifował sobie wcięcie pod kabłąkiem to już zupełnie inaczej mu ten pistolet leżał.

 

Przyrządy - do każdych trzeba się przyzwyczaić albo wymienić jeżeli jest możliwość - mi np. te w P99 nie pasują kompletnie jeżeli chodzi o dokładne strzelanie - zbyt szeroka szczerbinka.

Fajne są HiViz'y, ale raczej do szybkiego niż dokładnego strzelania.

 

Spust można zrobić taki, że będzie dość krótki, czuły i miękki, ale trochę kasy na to trzeba włożyć.

Można powiększyć zwalniacz magazynka, dodać obciążnik w chwycie.

 

Kapryśność na amunicję - kwestia doboru odpowiedniej sprężyny iglicy.

Pierwsze klocki w Policji miały właśnie ten problem - zbyt twarde spłonki polskiej amunicji, które były takie ze względu na przebijanie ich przez iglicę Glauberytów - wymiana sprężyn iglicy w Glockach naprawiła problem.

 

Jednakże kumpel swego czasu zrobił amunicję, która powodowała ładne zacięcia (fajki, a w efekcie nawet double feed'y) w broni opartej o szkielet z tworzywa - G17, USP, P99 się zacinały, ale CZ 75B łykała tą amunicję bez zająknięcia.

 

Nie wiem w jakim celu pytasz o wady Glocka bo ciężko stwierdzić pod jakim kątem rozpatrywać ten pistolet.

Pytałeś też o coś w kwestii pozwolenia na broń w innym temacie więc inaczej będzie rozpatrywany ten pistolet pod kątem broni służbowej, broni do ochrony osobistej, statycznego strzelania sportowego, dynamicznego strzelania sportowego itd.

Link to post
Share on other sites

Trochę na siłę: brak bezpiecznika nastawnego

Pytanie czy uważać to za wadę - glock sam z siebie nie wystrzeli o ile nie naciśniesz spustu (dwa bezpieczniki wewnętrzne i dźwignia w języku spustowym jako trzeci bezpiecznik). Dobra kabura umożliwia bezpieczne noszenie glocka i natychmiastową gotowość do strzału od momentu wyjęcia broni.

Link to post
Share on other sites

Uprzedziłeś mnie!. Teraz nas zniszczą na forum :icon_smile:

 

Ciebie to zniszczą* za pogwałcenie interpunkcji. :icon_biggrin:

 

Co do zwalniacza magazynka - P99 faktycznie ma lepszy. Wyjęcie magazynka trwa tyle samo,

a prawdopodobieństwo przypadkowego wypięcia (nie zdarza się tym co z pistoletem chodzą po strzelnicy)

jest o wiele mniejsze.

Edited by senkuPH
Link to post
Share on other sites

Jeśli spust w Glocku jest tragiczny to nie wiem jaki jest w P99 ;)

Problem z przypadkowym wypięciem magazynka występuje tylko u airsoftowców chyba.

99% Policjantów pracuje na P99 i w życiu Glocka nie obsługiwała, więc opinie o wyższości jednego nad drugim w tej formacji można sobie włożyć w... buty. :)

 

Jeśli spust w Glocku jest tragiczny to nie wiem jaki jest w P99 ;)

Problem z przypadkowym wypięciem magazynka występuje tylko u airsoftowców chyba.

99% Policjantów pracuje na P99 i w życiu Glocka nie obsługiwała, więc opinie o wyższości jednego nad drugim w tej formacji można sobie włożyć w... buty. :)

Link to post
Share on other sites

XDm może i ma lepszy spust, ale mi wersja 5,25 cala nie przypadła do gustu.

Niedługo powinienem zapoznać się z wersją 4 cale.

Jak dobrze pójdzie to w sobotę porównam sobie G17 gen. 4 i XDm 5,25 - każdy bez modyfikacji.

 

P99 ze spustem AS to tragedia chociaż jedni go sobie chwalą niewiedzieć czemu...

Jest podobno metoda strzelania z niego na krótkim resecie, a nawet pewien rodzaj wyłączenia tego AS od pierwszego strzału - przeładowanie pistoletu z wciśniętym do końca spustem, a następnie odpuszczanie na resecie - dla mnie metoda dziwna, ale znam kilku ludzi, którzy tak właśnie strzelają z P99 i to służbowo.

Link to post
Share on other sites

Do H&K trzeba mieć jakieś podejście.

SFP-9 jeszcze nie miałem okazji przetestować - z braku czasu jak było dostępne.

 

Miałem natomiast H&K USP Compact w 9 mm PARA i porównywałem go z G19 gen. 3 - jak dla mnie G19 trochę lepiej leżał - niżej, a i odrzut i podrzut inaczej doczuwalny.

Natomiast H&K Expert czy Elite kompletnie do mnie nie przemawiają - wielkie klocki, nieporęczne, a USP Sport Custom kopa miał większego niż G17 - nie wiem dlaczego, ale też mi do gustu nie przypadł.

 

H&K P30 - ludzie się też nim zachwycają, a dla mnie spust w nim to guma kompletna - kwestia też mechanizmu bo H&K oferuje ich chyba dziewięć różnych typów.

Link to post
Share on other sites
  • 3 weeks later...

Słyszałem o niezbyt precyzyjnych przyrządach celowniczych i o tym że w gen 4 ta biała kropka na muszce jest tak umieszczona że jak zgrywa sie ją ze szczerbinką zamiast siedzieć powiedzmy w tym białym znaczniku (bramce prostokątnej) znajduje się poniżej niego i przez to widać tylko połowę kropki na muszce.

Możliwe że zostało to już poprawione ale często przewijał sie ten fakt w recenzjach.

Starsza generacja 3 nie przypadła niektórym osobom o nieregularnych dłoniach,chodzi głównie o rozmieszczenie wypustek wchodzących miedzy palce strzelca.

 

 

Link to post
Share on other sites

Miałem w rękach G19, G17 3gen i 4 gen i na tarczy rezultaty są zbliżone, aż instruktor był zaskoczony. Przyrządy celownicze to pewnie kwestia mocno osobnicza, ale ja nie zauważyłem żeby była jakaś znacząca różnica kiedy się celuje z glocka 3 i 4 generacji.

Edited by Nath
Link to post
Share on other sites

Porównywanie glocka i usp to jak porównywanie jabłek i pomarańczy.

Mi zupełnie inaczej niż tobie, wojtekk88, lepiej leży usp i bardziej pasuje jego masa , wysokość oraz to jak zachowuje się w chwili wystrzału.

W przypadku glocka i USP gdy strzelaliśmy na mrozie mieliśmy kilka przypadków zacinki wynikającej raz z amunicji oraz 2 tarcia lub przyblokowania zamka dłonią w rękawicy. Przy minus 15 łapy masz zgrabiałe, ciut gorzej złapiesz i sukces murowany :teethh:

Link to post
Share on other sites

Dla mnie nie jest to porównywanie "jabłek i pomarańczy" - wielu fetyszystów marki H&K uważa ją za niewiadomo co, a mi zwyczajnie nie pasuje.

Miałem USP Compact (nie mówię o replice) i do porównania G19 kumpla - oba pistolety to kompakty, oba w tym samym kalibrze.

W moim odczuciu USP Compact jest masywniejszy i toporniejszy - mi osobiście nie podpasował dlatego też go sprzedałem dalej.

Magazynki drogie jak cholera, zaczep magazynka średni jak dla mnie, do tego mimo wg wymiarów podanych choćby na wikipedii to USP Compact jest o 1 mm krótszy, ale o 2 mm szerszy względem G19.

 

Tarcie o rękawice to przypadki indywidualne ze względu na budowę dłoni strzelaca (jej wielkość) oraz na grubość rękawicy.

Osobiście w broni krótkiej nie miałem z tego powodu żadnych problemów nawet przy strzelaniu z P-83 w grubej rękawicy.

Jedyną zacinkę przez rękawicę (grubą monowską w kamuflażu żaba) miałem przy AKM + PALLAD przy strzelaniu z lewej ręki, gdzie niefortunne ułożenie prawej ręki spowodowało zahaczenie o suwadło - sam nie wiem jak to się stało, ale się stało.

Był to jednak jednostkowy przypadek.

 

Przy złym chwycie wiele pistoletów potrafi się zaciąć - jedne jednak robią to nagminnie, a inne mniej.

Co do wysokiej temperatury ujemnej to kwestie zacięć to zupełnie inna sprawa:

 

zacinka CZ 75B na mrozie, problemem był najprawdopodobniej środek czyszczący/konserwujący, który m.in. wypiera wodę - po oddaniu kilkunastu szybkich strzałów, chwilii przerwy i ze względu na temperaturę skropleniu się pary wodnej powstałej na rozgrzanym pistolecie doszło do przymarznięcia - taka jest moja teoria na rozwiązanie tego typu zacinki bo nie jest to problem pazura wyciągu (ewentualnie mógł on przymarznąć) bo póżniej wszystko działało bez zarzutu.

Patrz na ślady na łusce:

 

8tlrGgz.jpg

Link to post
Share on other sites
  • 3 weeks later...

Ciezko zauwazyc wady, gdy moim zdaniem nie wystrzelilo sie duuuzo amunicji z danej jednostki broni, a najlepiej kilku egzemplarzy. Porownujac p99 i g17, to walther mimo ze teoretycznie jest lzejszy to subiektywnie odczuwam go jako ciezszego i ma mocniejszy podrzut. Moze przez konstrukcje zamka, ktora jest wyzsza. Glock lepiej lezy w dloni, ale brakuje mi zwalniacza zamka przy kablaku, ktorego uzywam w p99. Ma normalny spust, bez antystresera, ktory powoduje zerwanie 1go strzalu u wiekszosci ludzi. W glocku nie ma tego problemu. Brakuje tez w glocku "joe cockera" do zwalniania iglicy. Wybajerowany walther to ma. Co bym wybral do uzywania na co dzien? Pewnie glocka, bo to glock, ale chetnie zrobilbym sobie wpierw osobisty test z czego idzie mi lepiej i jakie mam odczucia ze strzelania w tych samych warunkach, miejscu i czasie. Niestety nie mam takiej mozliwosci poki co

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...