M4 Cyma problem po zamontowaniu nowej komory HU

[tred211]

I jeszcze jest faza w komorze. I to jest cała tajemnica usczelniania się różnych komór i dysz. Czasem jak jest jakiś defekt komory (właśnie w miejscu gdzie znajduje się kołnierz gumki), albo ta faza w komorze jest za mało ścięta w stosunku do gumki, albo gumka ma kołnierz pod innym kątem, albo ma kołnierz za gruby, albo ........ itd są potem problemy.

 

Dobrym przykładem swego czasu były komory A&K, gdzie gumki były bez kołnierza i wspomnianej fazy w komoerze też nie było. Magicy serwisanci pocili się żeby wepchnąc tam gumkę systemu TM ale z marnym skutkiem. Replika pluła kulkami zapychała się, były dublety itp. Pomagało albo przerobienie komory, albo jej wymiana.

[Mastrojani]

Czy jesteś pewien, że dysza nie zacina się po skręceniu GB? W M14 miałem kilka przypadków, gdzie po złożeniu GB popychacz wraz z dyszą nie pracował zbyt poprawnie i płynnie. M14 to w ogóle replika, przy której jeśli tylko coś zaczniesz grzebać, to wszystko zaczyna nie działać poprawnie...

 

Moja propozycja - weź obie komory hop up i porządnie się przypatrz (najlepiej weź suwmiarkę) i pomierz odległości w miejscu gdzie wpada kulka do komory i spotyka się z lufą/gumką.

 

Problem śmierdzi następująco - na nowej komorze hop up stockowa dysza jak i zarówno nowa mogą być o milimetr za krótkie/długie i stąd pojawia się ten problem. Albo przepycha Ci kulki i nie wraca dysza na czas, bądź jest za krótka przez co wlatują tak jak pisałeś dwie kulki na raz.

 

Powodzenia w zabawie.

[jarni5]

Dzięki użytkownikowi Czoper problem naprawiony. Wszystko już działa ok. Co prawda komora ProWin (jest w komisie - zapraszam) okazała się niekompatybilna, ale teraz na stockowej po dopracowaniu przez wyżej wymienionego serwisanta działa jeszcze lepiej niż oczekiwałem od ProWin :icon_smile: Temat do zamknięcia.

Edited May 18, 2016 by jarni5