KSAwery

[Hannon]

Witam wszystkich, chciałbym przez dział "Sprawy sporne" ostrzec przed użytkownikiem KSAwery.

W połowie czerwca ugadaliśmy się na sprzedaż laryngofonu LGF21 Navcomm. Kolega windował cenę w dół poniżej połowy wartości, nie chciał płacić za przesyłkę. Sumarycznie stanęło na tym że wybrał wysyłkę listem zwykłym, ekonomicznym na mój koszt (w ogłoszeniach mam wyraźnie napisane, że wysyłka nawet kurierem wchodzi w grę, ino klient płaci sobie za transport przedmiotu). Po 6 dniach od wysyłki zaczął się płacz że nie ma przesyłki, że mogłem dopłacić i wysłać mu to priorytetem poleconym, że dla niego to normalne że paczki się wysyła priorytetowo (ale zapłacić za to to już nie chciał, łatwo cudzymi pieniędzmi dysponować...) a ostatnich parę dni krzyczy o policji, wyzywa od złodziei, frajerów, że się jeszcze zobaczymy itd.

Prosiłem grzecznie Pana Ksawerego żeby obdzwonił lokalne sortownie w mieście zamieszkania, czy może im się gdzieś to nie zawieruszyło. Że jeśli uda mu się załatwić jakiś glejt że nie dotarło to do niego, to mogę spróbować pisać pismo reklamacyjne, ale stwierdził że ma to w dupie, że to nie jego problem itd.

 

Tak że ostrzegam wszem i wobec przed robieniem interesów z tym panem coby nerwów sobie oszczędzić.

Edited July 6, 2016 by Hannon

[wiciok]

Ludzie nauczcie się wreszcie, że LISTEM się ŻADNYCH rzeczy nie wysyła. No, może w ostateczności takie za max 20zł.

Raz, że to niezgodne z wymogami PP, dwa nie macie trackingu, którym najłatwiej pokazać, że ktoś robi nas w wała.

[Bart_Forrester]

Nie wiem skąd u ludzi przekonanie, ze dodanie znaczka 'priorytetowy' zmienia cokolwiek. Najtańsze bezpieczne przesyłki, które można reklamować, to przesyłki POLECONE, bo są rejestrowane. List zwykły, czy ekonomiczny, czy polecony, nigdy rejestrowany nie jest.

 

Co do 'winy' - jeżeli facet sam wybrał list ZWYKŁY, i wysłałeś zwykłym, to wina leży tylko po jego stronie.

Jeżeli jednak chciał 'jak najtaniej' i nie sprecyzował jak, a Ty wybrałeś list zwykły, bez trackingu - to niestety, ale musisz mu oddać kasę.

[Hannon]

Bardzo wyraźnie zaznaczyłem że ja mogę to wysłać nawet kurierem, ale na jego koszt. A dopłacanie nie interesowało p.Ksawerego.

Pan Ksawery wybrał opcję najtaniej pt. "na mój (sprzedającego) koszt, ale wysyłka jako list niepolecony, ekonomiczny", bo nie widzę najmniejszego powodu aby dopłacać do cudzego interesu, chociaż wiem że najchętniej to by za darmo brali, i na cudzy koszt wysyłka.

 

Zrobiłem wszystko zgodnie z ustaleniem które zostało przyklepane przez niego jako "realizujemy".

 

Pozwoliłem sobie zabezpieczyć całą rozmowę z tym panem na wszelki wypadek, jakby mu przyszło do głowy edytować posty czy coś w tym guście. Zresztą WMASG wysyła kopie wiadomości na e-mail.

[Bart_Forrester]

czy ekonomiczny, czy polecony, nigdy rejestrowany nie jest.

 

*czy ekonomiczny, czy priorytetowy

[Szycha201]

Wklej może dokładnie jak wyglądało ustalanie sposobu wysyłki, najlepiej screeny z komunikatora. Oczywiście bez danych osobowych. To dużo przejaśni.

[Hannon]

(...)

Ksawery : Witam, przepraszam za zwłokę. Jestem zainteresowany kupnem, ale mam niestety ograniczony budżet. Daję 80 i przelew od ręki tego samego dnia. Pozdrawiam.

 

Hannon : No niestety to poniżej 50% wartości. Do setki bym mógł zejść, ale nie niżej.

 

Ksawery : 95 z wysyłką? Pozdrawiam

 

Hannon : 100 z wysyłką na mój koszt, ale tylko listem niepoleconym, ekonomicznym bo dopłacać nie będę do interesu. Jeśli chce Pan inny tryb/sposób wysyłki - jestem otwarty na Pańskie propozycje po kuriera włącznie.

Cena jest bardziej niż atrakcyjna, więc proszę już nie windować w dół.

 

Ksawery : Proszę o dane do przelewu. Kiedy będzie wysyłka? Pozdrawiam.

 

Hannon : Następnego dnia po zaksięgowaniu wpłaty na koncie, o ile nic mi nie wyskoczy.

[dane do przelewu]

Zwrotnie poproszę adres do wysyłki.

 

Ksawery : Przelew poszedł, już powinien być na koncie(również mbank). Dane do wysyłki:

 

[dane do wysyłki]

 

Hannon : Zgadza się, mam na koncie. Jutro w takim wypadku z rana skoczę na pocztę.

 

Hannon : Wysłane.

 

Uznałem że tak będzie wygodniej czytać, ale screeny też mam w razie czego.

[MarekMac]

Cóż, kupujący sam przystał na takie warunki więc to jego problem w mojej ocenie.

Opcje są trzy:

Hannon nie wysłał - nie do udowodnienia,

KSAwery odebrał, ale robi wała, że nie dostał - nie do udowodnienia,

Poczta zagubiła - nie do udowodnienia.

Sprawa nie do rozstrzygnięcia, ale to kupujący chciał "po taniości" i przystał na propozycję sprzedawcy (tylko propozycję - opcja wysyłki nie została narzucona) więc to kupującego problem.

[Szycha201]

No jak dla mnie sprawa jasna, niestety kupujący godzi się przy wysyłce bez polecenia na ryzyko straty paczki.

 

Czekamy na wypowiedź drugiej strony sporu.

[KSAwery]

Witam. Postanowiłem się wypowiedzieć w tej sprawie. Po pierwsze-od kiedy w naszym pięknym kraju nie można się targować? Co to za skarga na mnie, że winduję cenę w dół? Nie masz chyba o czym pisać najwidoczniej. Po drugie paczki nie ma u mnie od 2 tygodni, nie dostałem od ciebie JAKIEGOKOLWIEK potwierdzenia, że wysłałeś przedmiot-cokolwiek. Następnie, wciskanie mi kitu, że poczta ma 2 tygodnie na dostarczenie listu- gdzie to wyczytałeś? 4 dni, oczywiście w razie komplikacji możecto być dłużej, ale twoim psim obowiązkiem jest wykazanie mi, że paczka poszła na pocztę. Ja nie mam ani pieniędzy ani przedmiotu, więc kto tu wygląda -........-? W głowie mi się nie mieści, jak można być tak bezczelnym jak ty. Zakładasz mi spreawę w spronych, a to ty jesteś winny. -.....................-

 

 

[edit]

epitety usunięte przez moderację forum.

K2

Edited July 8, 2016 by -K2-

[Hannon]

1. Wybrałeś sposób wysyłki który nie ma potwierdzenia nadania, to co mam Ci pokazać? Wskaż mi dokument który mogę Ci okazać/załatwić że zrobiłem to co chcesz.

2. Termin realizacji wg. strony PP :

• Ekonomia – przewidywany termin realizacji usługi to trzy dni robocze po dniu nadania (D+3).
  

Po 14 dniach roboczych można składać reklamację, więc do tego czasu przesyłka może zostać "bezkonsekwencyjnie" dla PP dostarczona. Ergo jest to termin możliwej realizacji zlecenia.

 

3. Może wstrzymaj się z epitetami o złodziejstwie bo nie dam po sobie skakać, a to co odprawiasz kolego, nadaje się na par 212 KK.

 

Ja WIEM że laryngofon wysłałem, więc dla mnie tematem jest czy Ty lecisz sobie w kulki, czy poczta zawaliła temat.

Wyprzedaje aktualnie mnóstwo sprzętu, bo żegnam się z airsoftem z braku czasu. Droższe i tańsze przesyłki, niż Twoja, jakoś docierają do kupujących, i mogę poprosić ich o pisemne potwierdzenie tutaj że nikt inny problemu nie miał.

[Pepe47]

Droższe i tańsze przesyłki, niż Twoja, jakoś docierają do kupujących, i mogę poprosić ich o pisemne potwierdzenie tutaj że nikt inny problemu nie miał.

 

Witam,

 

tutaj moge się zgodzić bo ja również (znacznie droższą) przesyłkę od uzytkownika Hannon otrzymalem w ostatnich dniach. Cenę wynegocjowaliśmy dobrą dla obu stron, była lekka obsuwa w wysyłce (ale akurat bylem na wakacjach wiec nie śpieszyło mi się). Hannon w ramach "przeprosin" za późną wysyłkę wysłał towar kurierem PP i dorzucił ładownice gratis (nie prosiłem o nią i była to wyłącznie jego inicjatywa) za co należy się duży +.

Potwierdzam wiarygodność tego użytkownika i w razie pytań mogę przesłać zrzuty rozmowy.

[MarekMac]

KSAwery chciał kupić jak najtaniej (co oczywiście złe nie jest) i sam zgodził się na najtańszą wysyłkę. Wysyłkę, która nie jest przez pocztę śledzona (nikt nie wie gdzie jest) i na którą poczta nie da żadnego pisma, że została nadana, bo nadaje się takie listy poprzez naklejenie znaczka i wrzucenie do skrzynki nadawczej. Ba, nawet złożenie reklamacji nic nie da, bo poczta odpiszę, że wybrano przesyłkę taką, a nie inną i w systemie ona nie figuruje, ale listonosz z pewnością ją dostarczył - reklamacja odrzucona.

KSAwery, możesz iść z tym nawet na policję, ale oni sprawę zamkną, bo nie da rady ustalić stanu faktycznego, a wszelkie wątpliwości powinny być rozstrzygane na korzyść oskarżonego (no, niech będzie podejrzanego) więc sprawa upadnie.

[thewojtz]

Osobiście miałem taką sytuację raz, wysyłałem zębatki i kontrahent chciał najtaniej i w cenie, więc w okienku poprosiłem "najtańszą wysyłkę" jak się można domyślić, kontrahent się odezwał, że listu nie dostał, ja wysłałem i nie wiedziałem gdzie leży wina, oddałem kasę i tyle, stosunkowo tania nauczka na przyszłość, albo polecony albo paczka, inne formy nie wchodzą w grę, ktoś ma z tym problem to nie rozmawiam.

 

 

Edit: Z tego co się orientowałem to prawo jest po stronie wysyłającego, ale w moim przypadku nie miałem zamiaru się pruć o jakieś 60pln.

Edited July 8, 2016 by Wojdatuz

[GustaV]

Ja dopiero co miałem niemal identyczną sytuacje (paczka dotarła uszkodzona), dosłownie temat "niżej".

Również, może nie wprost, nazwano mnie oszustem (za co zresztą uważam, że powinny być BANy).

I podobnie jak tu kupujący sam wybrał sposób wysyłki. Oczywiście "po taniości".

Pozwolę sobie zacytować.

Jeżeli rzecz sprzedana ma być przesłana przez sprzedawcę do miejsca, które nie jest miejscem spełnienia świadczenia, poczytuje się w razie wątpliwości, że wydanie zostało dokonane z chwilą, gdy w celu dostarczenia rzeczy na miejsce przeznaczenia sprzedawca powierzył ją przewoźnikowi trudniącemu się przewozem rzeczy tego rodzaju.

Jeżeli rzecz ma być przesłana do miejsca, które nie jest miejscem spełnienia świadczenia, koszty ubezpieczenia i przesłania ponosi kupujący.

Z chwilą wydania rzeczy sprzedanej przechodzą na kupującego korzyści i ciężary związane z rzeczą oraz niebezpieczeństwo przypadkowej utraty lub uszkodzenia rzeczy.

Jeżeli strony zastrzegły inną chwilę przejścia korzyści i ciężarów, poczytuje się w razie wątpliwości, że niebezpieczeństwo przypadkowej utraty lub uszkodzenia rzeczy przechodzi na kupującego z tą samą chwilą.

(...)

Zrozumcie to w końcu.

Jeżeli kupujący chciałby wysyłkę nawet do Afryki i to kozami, osłami, wielbłądami, gołębiem pocztowym, to sprzedawca nie jest odpowiedzialny za to co dzieje się potem ponieważ sam kupujący wybrał taki, a nie inny sposób dostawy.

Miałbym po 10 razy wysyłać przedmiot (ponosząc zarówno koszty przedmiotu jak i wysyłki) bo (wedle życzenia kupującego) dzisiaj koza, jutro może osioł, a jak nie dotrze kolejny raz to spróbujemy gołębiem.

"A jak nie, to napisze, że to Twoja (sprzedającego) wina."

I przerzucanie odpowiedzialności na sprzedającego za decyzje kupującego powodowałoby jakieś chore sytuacje.

Gdzie logika?

 

Już tak z czystej ciekawości Nie opowiadając się za żadną ze stron. Chociaż i tu moim zdaniem sam dopuściłeś się zaniedbania poprzez zbytnią "pazurowatość". Zaoszczędzone ile dokładnie? 2zł na wysyłce? A sprzęt stracony za blisko 100zł - Jak Zabłocki na mydle.

(...) ale twoim psim obowiązkiem jest wykazanie mi, że paczka poszła na pocztę. Ja nie mam ani pieniędzy ani przedmiotu, więc kto tu wygląda na złodzieja? W głowie mi się nie mieści, jak można być tak bezczelnym jak ty. Zakładasz mi spreawę w spronych, a to ty jesteś winny. -..............-

Mogę zapytać jak obowiązkiem sprzedającego ma być wykazanie, że paczka poszła na pocztę skoro SAM wybrałeś przesyłkę "nierejestrowaną"? Teraz każdy będzie robił film na YT przed wysłaniem paczki - o wsadzam towar do paczki, o pakuje paczke, o ide na poczte, o wrzucam do skrzynki?

Nie wiem kto wygląda na złodzieja, wiem za to kto mi tu wygląda na "sknerę". Dodatkowo rzucając oskarżenia i to "wprost" będąc w sytuacji gdzie nie jesteś w stanie wykazać winy sprzedającego tj. "nie wysłał nigdy paczki".

Rozumiem, że jak się okaże, że paczka dojdzie do Ciebie z opóźnieniem (i właściwym stemplem pocztowym wg. oświadczenia Hannon'a) to wykupisz na stronie głównej WMASG reklamę pt. "Przepraszam użytkownika Hannon za pomówienia -.................-"?

WTF WMASG? Quo vadis?

 

[edit]

Proszę o zachowanie poziomu dyskusji, Nerwy są zrozumiałe w zaistniałej sytuacji ale bez przesady.

K2

Edited July 8, 2016 by -K2-

[szmerglu]

 

WTF WMASG? Quo vadis?

 

 

Chciałbym tylko zaznaczyć, że portal nie jest tutaj stroną konfliktu :-) Jesteśmy jedynie tablicą udostępnioną użytkownikom do zamazywania. Czasem jakiś modek ją zmaże, ale to Wy wszyscy macie w nią wkład. Nie odpowiadamy za Wasze czyny, natomiast możemy udostępnić wszelkie możliwe dane policji, jeśli zachodzi potrzeba. Więcej nie jesteśmy po prostu w stanie wykonać. W związku z tym generalizowanie i utożsamianie postawy portalu na podstawie poczynań pewnych osobników jest niedorzeczne :)

[-Otto-]

nauczka na przyszłość, albo polecony albo paczka, inne formy nie wchodzą w grę

 

Amen. Dla świętego spokoju lepiej się nie zgadzać nawet na wyraźną prośbę kupującego, żeby wysłać przesyłką nierejestrowaną.

[KSAwery]

Czyli mam rozumieć, że miemal każdy list jest gubiony przez PP, tak? List POWINIEN przyjść do 4 dni od nadania, ale to chyba nie mój obowiązek jest udowodnić drugiej stronie, że przedmiot został wysłany, prawda? W jaki sposób to już nie wiem, ale czytając niektóre posty mam wrażenie, że możnaby każdego tak wrabiać pisząc 'ja wysłałem, poczta pewnie zgubiła'. Konferencja prasowa i wrzucenie listu przed kamerami, zrobienie zdjęcia przy wrzucaniu do skrzynki, paragon za znaczki...wszystko zależy od inwecji twórczej każdego z nas, ale powiedzenie 'wysłałem...' jak dla mnie to żadne zapewnienie. Pozdrawiam i ponownie uczulam, ale zapewne niedługo to zniknie.

 

 

 

[edit]

 

"zapewne niedługo to zniknie"

 

Zniknęły epitety i wulgaryzmy. Nic ponad to. Bardzo Cię proszę, nie rozpędzaj się w tę stronę.

 

Wtrącając moje 3 grosze do dyskusji, niezrozumiałym dla mnie jest, jak można prosić o wysyłkę czegoś wartościowego niezarejestrowanym listem, bez potwierdzenia nadania i bez śledzenia wysyłki? Wydając 100zł na przedmiot warto skąpić 7 zł na list polecony a zamiast tego realizować wysyłkę za 4zł?

 

K2

Edited July 10, 2016 by -K2-

[Pietracha]

Czyli mam rozumieć, że miemal każdy list jest gubiony przez PP, tak? List POWINIEN przyjść do 4 dni od nadania, ale to chyba nie mój obowiązek jest udowodnić drugiej stronie, że przedmiot został wysłany, prawda?

Jeśli twierdzisz, że ktoś Cię oszukał, to Twoim obowiązkiem jest udowodnić winę, a nie obowiązkiem oskarżonego udowadniać swoją niewinność. Jeśli czujesz się oszukany przez Hannona to złóż zawiadomienie na policji i/lub wytocz mu sprawę z powództwa cywilnego, ale najpierw przygotuj dobre dowody na poparcie oskarżenia.

 

Idąc Twoim tokiem myślenia, każdy odbiorca przesyłki pocztowej nierejestrowanej mógłby oszukiwać nadawcę, twierdząc, że nie otrzymał przesyłki i domagając się zwrotu pieniędzy.

Dlatego wszystko, co ma wartość większą niż pocztówka z wakacji albo list do cioci ZAWSZE trzeba nadawać przesyłką rejestrowaną (czyli listem poleconym albo paczką). Nauczka na przyszłość.

Edited July 9, 2016 by Pietracha

[falloutpl]

Jak dla mnie, to i sprzedający jest winny i kupujący. Sprzedający - bo zgodził się na wysłanie listu zwykłego, nie poleconego a kupujący bo na taki się upierał. W tej chwili nadawca będzie szedł w zaparte, że wysłał a odbiorca - że nie odebrał. Dogadajcie się co do kasy i zapomnijcie o temacie.

[MarekMac]

Czyli mam rozumieć, że miemal każdy list jest gubiony przez PP, tak? List POWINIEN przyjść do 4 dni od nadania, ale to chyba nie mój obowiązek jest udowodnić drugiej stronie, że przedmiot został wysłany, prawda? W jaki sposób to już nie wiem, ale czytając niektóre posty mam wrażenie, że możnaby każdego tak wrabiać pisząc 'ja wysłałem, poczta pewnie zgubiła'. Konferencja prasowa i wrzucenie listu przed kamerami, zrobienie zdjęcia przy wrzucaniu do skrzynki, paragon za znaczki...

Twoim obowiązkiem jako oskarżającego jest udowodnienie winy - praesumptio boni viri. Tak jak Hannon może mówić, że wysłał tak Ty możesz mówić, że nie otrzymałeś listu. Ani jednego ani drugiego nie da się udowodnić.

[thewojtz]

No w sumie nie wiadomo ile listów niepoleconych jest gubionych - bo nie są rejestrowane! :icon_lol:

[Buniek92]

Patrząc na sposób wypowiedzi, oskarżenia i publiczne pomówienia dochodzę do wniosku, że nie chciałbym robić interesów z KSAwerym. Hannon poszedł Ci na rękę z sposobem wysyłki i to był jego jedyny błąd. KSAwery, chciałeś mieć nierejestrowaną przesyłkę? No i masz. Chytry dwa razy traci.

[hamilkar]

Winy po stronie sprzedającego nie widzę, zrobił wszystko czego chciał kupujący.

 

Panie KSAwery : kończ Pan wstydu sobie oszczędź. Nauka często bywa kosztowna .