Sposób na naprawę połączenia uper recivera z frontem w M4 E&L.

[Rych33]

Jest to sposób tzw. domowy i najtańszym kosztem. Można oczywiście zainwestować w nowe części, albo w Free Float.

Ale w moim przypadku Free Float nic nie da bo najbardzej zmaltretowany gwint jest w górnym reciverze. Będę to nazywał korpus.

Więc nie obyło by się bez tokarza, jakiegoś tulejowania i robienia nowego gwintu. W razie czego to zawsze można skorzystać z tej opcji.

 

Uszkodzony gwint

 

A na razie pomyślałem żeby ustabilizować ten słaby gwint czterema śrubami M6 na obwodzie.

Grubość materiału we froncie i w korpusie to około 12 mm. Więc cztery śruby M6 powinny dać radę. Nawet w aluminium.

Zaczynamy od pomierzenia w którym miejscu zrobić punkty na otwory tak żeby wypadły na środku długości gwintów korpusu i frontu.

Skręcamy wszystko razem ratując się taśmą teflonową i dodatkowo całość usztywniamy na górnej szynie. Ja użyłem podstawy od lunety. Trzeba pamiętać żeby przed skręceniem włożyć w otwór frontu podkładki które były na lufie fabrycznie. U mnie były trzy podkładki o grubości 0,2 mm.

 

Podkładki

 

Teflon

 

Punkty pod otwory

 

Wiercimy cztery otwory 4,8 mm na obwodzie tak jak zaznaczyliśmy. Na wylot przez front i korpus.

 

Otwory

 

Gwintujemy otwory na gwint 6 mm. Najlepiej do każdego nagwintowanego otworu od razu wkręcamy śrubę, żeby nam się coś nie rozlazło. Otwory też gwintujemy na wylot. Przez front i korpus.

I gotowe. Można właściwie skręcać. Ale przedtem warto dołożyć jeszcze jedną cienką podkładkę na lufę zewnętrzna. To spowoduje że w trakcie wkręcania tych czterech śrub kołnierz lufy zostanie pięknie dociśnięty i unieruchomi lufę.

Pierścienie : http://azteko.pl/mad...her-p-4510.html

 

Jeśli chodzi o śruby to z początku miałem zamiar zastosować z łbem stożkowym. Ale łeb szóstki jest za duży i za głęboki. Trzeba by toczyć i szlifować. I szkoda tych paru zwojów gwintu, które by zabrał.

 

 

 

Zdecydowałem się na śruby dociskowe : http://allegro.pl/m6...zJjZWE5NDA4NzU=

 

I w sumie lepiej. Bo zrobiła się dodatkowo możliwość małej regulacji osiowości. Ale w moim przypadku nie ma takiej potrzeby. Wystarczy równomiernie dokręcić te cztery śruby do oporu.

 

 

Gotowe

 

Trzeba tylko pomalować śrubki, bo nie znalazłem czarnych.

[KnightMoritz]

Dobra, u mnie ta sama sytuacja się zrobiła.

 

Pytanie. Dokładnie jakie wiertło musi być do wiercenia tych otworów? 4.8? czy 4.8 mamy uzyskać (wiadomo, wiertło robi otwór często ciut większy niż jego średnica). I jakim narzędziem gwintowałeś? Bo ja gwintownika niestety nie posiadam, nigdy nie gwintowałem i nie orientuję się w tej materii.

[Rych33]

Wiertło 4,8 mm jest jak najbardziej odpowiednie i gwint M6x1 będzie ciasny. Potrzebujesz komplet gwintowników np. taki :http://allegro.pl/gw...5795743987.html

I pokrętło : http://allegro.pl/po...7279952010.html

Tu jak widać nawet z wiertłem 5 mm w komplecie : http://allegro.pl/gw...6426601787.html Ale nie polecam.

Tu coś wybierzesz : https://allegro.pl/k...com-1-4-0427

[KnightMoritz]

O i to jest konkret odpowiedź. Rozumiem że gwintowania na wiertarce nie polecasz? Bo mam opcję takie coś pożyczyć.

[Rych33]

Nie. A już na pewno nie wiertarką ręczną. Otwory da radę nawiercić prosto ręczną wiertarką. Chociaż stołową było by wygodniej. A samo gwintowanie to pryszcz. Kluczowe i najtrudniejsze jest osiowe ustawienie i unieruchomienie obu części.

Ja robiłem wszystko w imadle z drewnianymi wkładkami na szczęki. Ważne jest żeby po nagwintowaniu każdego otworu wkręcić śrubę i kontrolować za każdym razem osiowość czy coś się nie przestawiło.

[karol_alasz]

Dobra robota.

 

W podobny sposób wzmacniałem osadzenie prowadnicy kolby w konwersji HERA do Colt'a 1911. Użyłem śrub stożkowych, ale zamiast je wcinać głęboko w materiał (bo faktycznie zabrały by go za dużo) to wybrałem takie z zestawów meblowych sprzedawane od razu z takimi grubszymi podkładkami z wcięciem. Wszystko czarne i się z niczym nie gryzie... odnajdę fote to wkleję w temat, bo może komuś się spodoba i taka opcja.

 

@Rych33 - co do czarnych śrub, jakichkolwiek, jeżeli nigdzie znaleźć nie idzie to polecam oksydę na zimno - w kremie albo w płynie. Ja używam w płynie, bo krem się wykremuje, a płyn zostaje na dłużej.

http://allegro.pl/ok...6025743011.html

http://allegro.pl/ok...6964613267.html

 

@KnightMoritz - jezeli nigdy nie gwintowałeś, a nie jest to takie trudne, musisz w zasadzie wiedzieć, że zaczynasz od Zdzieraka (gwintownik z jednym paskiem), następny stopień to Pośredni ( z dwoma paskami) a kończysz ...Wykańczakiem (bez pasków). ZnAl czy Alu to dośc miękkie materiały i trzeba robic to dość ostrożnie, nie na siłę...Bo jak coś pójdzie nie tak to będziesz kupował kolejny rozmiar gwintownika i śrubki większe... ;-P

Edited May 8, 2018 by karol_alasz

[Rych33]

Dzięki Karol za pomysł z oksydą. Jakoś nie pomyślałem, a farba się szybko wyciera. Co do tego gwintowania. To w tym aluminium akurat dobrze się gwintuje. Bo w tak miękkich materiałach lubi pociągnąć (zadrzeć) gwint. Tylko trzeba kręcić gwintownik cały czas w prawo i nie wycofywać. A jak idzie ciężej, to dać kroplę oleju.

Ja jeszcze żeby dodatkowo wzmocnić to miejsce zamontowałem taką krótką szynę.

 

 

Z kolegą KnightMoritz wymieniamy właśnie na PW uwagi na temat tej naprawy. I on ma kilka ciekawych pomysłów żeby to zrobić jeszcze lepiej, mocniej. Obiecał że się tutaj nimi podzieli. Tak że czekam z niecierpliwością. Może coś poprawię jeszcze u siebie. No i na pewno się przyda jak na kogoś innego padnie.

[karol_alasz]

Prowadnicę kolby umocowałem takimi dynksami od Hetticha ...

 

Zakupione ... https://www.leroymerlin.pl/elementy-mebli-i-okucia/okucia-i-zlacza-meblowe/zlacza-i-sruby-meblowe/sruba-laczaca-z-nakretka-waleczkowa-m6-hettich,p129453,l868.html

Edited May 8, 2018 by karol_alasz

[KnightMoritz]

Ach widzicie, a ja nie śledziłem tematu i już sobie poradziłem. Co prawda nie wyszło super ładnie (popełniłem błąd przy lokowaniu pierwszych otworów) i została kosmetyka (nawierty w lufie stalowej, żeby śruby przednie ładnie równo z powierzchnią frontu siedziały).

 

Moje rozwiązanie problemu było następujące: zdarłem gwint w upperze prawie do końca, ale na równo, pilnikiem. Okleiłem pozostałości gwintu taśmą izolacyjną. Wykonałem w sumie 8 nawiertów na 2mm, po czym poprawiłem gwintownikowiertłem M6 zamontowanym na wolnej wkrętarce. Śruby kupiłem takie jak Rych radził:

M6x12 Wkręt dociskowy nierdzewny DIN 914

 

Nie jest to w kolejności, bo gwintownikowiertło wymagało wiercenia na dwa razy - raz w upperze, raz we froncie. Tzn konkretniej, to niska moc wkrętarki tego wymagała. Jednak, wszystkie gwinty wyszły dobrze.

 

Dalej, użyłem kleju epoksydowego dwuskładnikowego do metalu do zamocowania lufy na stałe w upprze. Tak, nie ma teraz szans na wyjęcie jej, bo lufę zeszlifowałem w miejscu klejenia lekko i odtłuściłem, tak samo pozdzierałem powłokę na wewnętrznej stronie uppera. Operację odtłuszczania dla pewności powtórzyłem trzy razy.

 

Potem tylko montaż i usztywnienie przy pomocy a) ciasno wchodzącego we front (bez luzu) tłumika oraz prostych prętów stalowych. Całość trzymał oldschoolowy ścisk stolarski. Osiowość sprawdzana była kilkakrotnie.

 

Moim zdaniem teraz nie ma szans aby coś tam się stało, bo dzięki klejowi lufę trzeba było wbić w upper na ostatnich 5mm.

 

Na zdjęciu widać fuckupy przy otworach. Jeszcze na pewno raz wyląduje w szynach stabilizujących jak będę poprawiał śruby klejem do gwintów.

 

Dodatkowo, znalazłem starą lufę 650mm, która posłużyła za osiownik - jest jak z fabryki. I co najlepsze - Nie ma tej denerwującej szczeliny między frontem a korpusem (u mnie ok 1mm wynosiła, ale to wystarczyło, żeby drażnić).

 

 

Tak jak teraz myślę, to zrobię jeszcze jedno zabezpieczenie - zamontuję na stałe szynę trapezową po każdej stronie, tam gdzie teraz są pręty - około 50mm długą, grubość ok 3mm, nawierty poziomo po dwa otwory 3mm na upper i na front, całość skręcona ładnie ze sobą na sztywno. Ta sama zasada co te stare "wzmocnienia do gb v2" które się wkręcało wzdłuż górnej listwy gearboxa.

Edited May 9, 2018 by KnightMoritz

[karol_alasz]

... i będzie można drzwi wyważać.

[Rych33]

@KnightMoritz. Jeśli udało Ci się wszystko poskręcać prosto. To gratuluję. Niech Ci trzyma się kupy :icon_lol:

Jak moja się znowu rozleci. A ma duże szanse bo moja pociecha zabiera ja na obóz ASG. To skorzystam z Twojego patentu z tymi czterema śrubami i klejem.

[KnightMoritz]

No dzisiaj zsunęła się znowu i spadła na podłogę z głuchym łomotem. Test uważam za zaliczony. Siedzi sztywno jak siedziało.

 

@karol_alasz niczego mniej od repliki nie oczekuję. Ze mną sprzęt ma ciężkie życie :D