Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

KOMPAS_BP - zastanów się dwa razy zanim coś kupisz.


Recommended Posts

Liczyłem, że uda się temat załatwić bez informowania szerszego grona o sprawie, ale nie udało się. Być może ta wiadomość nakłoni jednak użytkownika KOMPAS_BP do kontaktu ze mną, a innych ostrzeże o nierzetelności tego sprzedawcy.

 

Spór dotyczy zakupionego przeze mnie zestawu Mancraft PDiK v2 wraz z reduktorem. 19.03 (noc z niedzieli na poniedziałek) odezwałem się w celu potwierdzenia dostępności oferty. Otrzymałem odpowiedź pozytywną wraz z informacją, że w piątek wrócił do KOMPAS_BP ten zestaw z serwisu Mancrafta, był rzekomo na profilaktycznej wymianie oringow/uszczelek.

 

Parę minut po północy 20.03 (noc z poniedziałku na wtorek) poinformowałem sprzedającego, że przelew za towar i przesyłkę został wysłany. Ze względu na ten sam bank, powinien być zaksięgowany natychmiastowo.

 

W odpowiedzi otrzymałem informację, że przelew dotarł, a paczka zostanie nadana w środę, tj 21.03.

 

Po pytaniu kontrolnym - nie otrzymałem powiadomienia od InPostu, a na wysyłkę paczkomatem się umówiliśmy, otrzymałem informację (22.03), że przedłużyła się delegacja sprzedającego, i paczka zostanie nadana jutro, tj. 23.03.

 

25.03. (niedziela) ponownie skontaktowałem się ze sprzedającym pytając o status nadania - informacji z InPostu nadal brak. Tego samego dnia w odpowiedzi otrzymałem przeprosiny i, jako że prosiłem o wysyłkę paczki tak, aby dotarła przed świętami, zapewnienie, że do czwartku paczka dotrze do mnie.

 

27.03. (wtorek) otrzymałem kolejną wiadomość - tym razem informacja, że dnia poprzedniego (poniedziałek) paczka została nadana. Potwierdza to automatyczna informacja z InPostu, tak więc finalnie paczka jest w drodze.

 

28.03. (środa) potwierdziłem otrzymanie paczki i fakt, że przesyłka dotarła w całości.

 

31.03. Konwersja została zamontowana w replice, całość podłączona do butli. Efekt jest taki, że nawet delikatne wkręcenie pokrętła regulacyjnego powoduje całkowite rozszczelnienie reduktora i natychmiastowe opróżnienie butli z powietrza, do zera.

 

W odpowiedzi otrzymałem zapewnienie, że sprzęt przed wysyłką był sprawny i testowany. Dostałem również informację, że wysyłka była opóźniona z powodu wysłania całości do Mancrafta. Na potwierdzenie sprzedający zaproponował wysłać mi screeny z rozmowy z "Michałem".

 

Zwrócę teraz uwagę na pierwszą nieścisłość - początkowo otrzymałem informację, że zestaw wrócił z serwisu w piątek 16.03, dalej informacje, że przesyłka opóźniła się z powodu delegacji, teraz otrzymuje informację, że przesyłka była opóźniona ze względu na serwis? Coś tu się kupy nie trzyma...

 

03.04. poinformowałem sprzedającego, że po rozkręceniu reduktora okazało się, że został złożony niepoprawnie (niezgodnie z instrukcją dostępną na stronie oficjalnej Mancrafta - dotyczy zamiennych sprężyn reduktora), o fakcie, że manometr jest zacięty - nie reaguje na podawane ciśnienie. Poprosiłem w tym momencie o przesłanie numeru zlecenia lub innego potwierdzenia wysłania sprzętu na serwis Mancrafta bym mógł zgłosić się/zareklamować rzekomą usługę serwisową, bo z opowieści wynikało, że sprzęt został uszkodzony/źle zmontowany w serwisie producenta. Poinformowałem również sprzedającego, że w przypadku braku takiego potwierdzenia, będę zmuszony anulować transakcję i odesłać sprzęt, gdyż nie jest zgodny z opisem zamieszczonym w komisie.

 

10.04. Po prośbie o potwierdzenie usługi serwisowej kontakt ze sprzedającym się urwał. Zasugerowałem, że jeśli moje obawy co do prawdomówności się potwierdzają, możemy umówić się na rekompensatę w postaci zwrotu połowy wartości nowego reduktora, tak by zakończyć temat bez zbędnego niesmaku i wywlekania brudów na forum. Byłaby to kwota równa 125zł w ramach rekompensaty od sprzedającego, gdyż nowy reduktor kosztuje 255zł na stronie Mancrafta.

 

Niestety, KOMPAS_BP loguje się na WMASGu, jest to widoczne w jego profilu, ale odpowiedzi na moje wiadomości wciąż brak. Wygląda zatem, że sprzęt podczas sprzedaży był niesprawny i sprzedający był tego świadomy. Potwierdzają to w mojej ocenie dwa fakty - pierwszy, pomyłki w informacjach dotyczących opóźnień wysyłki i rzekomych, różnych terminów wizyty sprzętu w serwisie Mancrafta oraz brak/unikanie odpowiedzi na zarzuty, w tym prośbę o przesłanie jakiegokolwiek potwierdzenia wysłania sprzętu do serwisu (mimo, że wcześniej sprzedający rzekomo posiadał screeny z rozmów z "Michałem").

 

Liczę, że sprzedający zdecyduje się rozwiązać tą sprawę i zatrze niesmak po transakcji, a że reszta użytkowników Komisu poświęci chwilę na przeczytanie powyższego raportu i wyciągnie własne wnioski być może unikając późniejszych rozczarowań.

 

Pozdrawiam,

Kamil Wolski.

Link to post
Share on other sites
Poinformowałem również sprzedającego, że w przypadku braku takiego potwierdzenia, będę zmuszony anulować transakcję i odesłać sprzęt, gdyż nie jest zgodny z opisem zamieszczonym w komisie.

Nic mu nie odsyłaj! Najpierw kasa, potem odsyłanie. Ty odeślesz, a gość może nie wysłać kasy. Skończysz i bez sprzętu i bez kasy. Na chwilę obecną (zakładam, że Ty mówisz prawdę) to on jest tym złym i trzeba podchodzić do niego z dużą rezerwą i ograniczonym zaufaniem.

Link to post
Share on other sites

To dodam jeszcze kilka słów od siebie.

Setki zadowolonych klientów w końcu musiało się to zdarzyć. Jak widać sprawa została szybko rozwiązana.

 

Dodam jeszcze, że jeśli nie odpisuję na wiadomości w ciągu 2 dni i nie mam żadnych ogłoszeń w komisie oznacza to, że jestem na wyjeździe i nie mam możliwości odpisać. Dlatego zawsze podczas transakcji podaję swój nr telefonu.

 

Pozdrawiam Kompas_BP

 

 

 

[edit]

Jeśli temat został załatwiony to go zamykam. Gdyby okazało się, że jednak jest coś do dodania przez którąś ze stron sporu, proszę o kontakt przez PW.

 

K2

Edited by -K2-
Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...