Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Letnie buty do krótkich spodenek


Recommended Posts

Czołem!

Idzie sezon letni, a że nie można non stop biegać w długich spodniach i butach wojskowych kupiłem sobie krótkie spodenki texara. Problem w tym, iż do kompletu posiadam jedynie protektory grom w wersji low i... zbytnio nie pasują do takiej długości spodni. (przy rozmiarze 46 wyglądają dość... topornie) Macie jakieś swoje patenty/polecane obuwie które będzie pasować? Czy lepiej brać pierwsze lepsze "adidasy" z galerii?

Link to post
Share on other sites

Buty typowo do chodzenia po mieście. Budżet to max 250zł. Bardzo spodobały mi się Salomony. I chociaż troszkę są droższe niż zakłada mój budżet, to wydają się najlepszym wyborem. A jak z wytrzymałością obuwia? Zależna od modelu? Czy wszystkie są w porządku?

Edited by Maciek996
Link to post
Share on other sites

Jeżeli chodzi o miasto, to po prostu kup sobie "normalne" adidasy którejś z topowych marek. Wybór w tym przedziale cenowym jest spory.;)

 

Podłoże przeważnie jest równe, ryzyko skręcenia kostki niewielkie, zbyt wielu gór w miastach też nie ma. Ja bym nie wydziwiał.

 

Co innego, gdybyś faktycznie szukał butów w teren, to wtedy jest już trochę inaczej.

Link to post
Share on other sites

Ale wiesz, ersoft commando musi być zawsze i wszędzie gotowy na najgorsze :icon_wink:

 

I żeby nie było, że sobie jaja z kogoś robię :icon_wink: Sam 24H/24/7/365 chodzę w szwejach/taktykach na nogach.. w zasadzie to nie mam innych butów ;) No dobra mam ale używam jako "kapci" żeby szybciej wyskoczyć z domu do sklepu co najwyżej bez sznurowania się "pod szyję" :icon_wink:

Edited by thor_
Link to post
Share on other sites

Co do normalnych to dwa lata temu, zanim kupiłem niskie gromy dorwałem na promocji "normalne" buty nike i... po niecałych dwóch tygodniach podziurawiły się na bokach (oczywiście przy reklamacji że to typowe zużycie obuwia -_-). Jakoś miałem pecha do sieciowych butów. Od tamtego czasu nie nosiłem innych butów niż gromy/desanty.

 

@thor_ zawsze lepiej mieć na nodze buta którego jest się pewnym ;) A że nie można wiecznie biegać w desantach to wypada mieć też coś lekkiego :P

Link to post
Share on other sites

Dlatego łażę w Bellevillach różnej maści ;) No i mam jedną parę Batesów Enforcerów są ciut lżejsze od "trepów" Hot Weather Steel Toe boot i Waterproof Duty boot Bellevilla. Ale na dziś najbardziej pasują mi QRFy Aplha S9 a jesienią sobie chyba sprawie Alpha B9 Enforcery Batesa ważą trochę ponad 600g każdy, 330 TRP i 700 od Bellevilla to typowe "trepy" i ważą po 900-960g każdy. Seria QRF jest wagowo podobna do Batesowych Enforcerów.

 

No i w przyszłym miechu będę kupował buty dla synów z całkiem nowej serii - jakieś wynalazki z nowych materiałów - pewnie całkowicie sztucznych, za to są ponoć super lekkie i wytrzymałe. Zobaczymy.

Link to post
Share on other sites

Co do normalnych to dwa lata temu, zanim kupiłem niskie gromy dorwałem na promocji "normalne" buty nike i... po niecałych dwóch tygodniach podziurawiły się na bokach (oczywiście przy reklamacji że to typowe zużycie obuwia -_-).

 

To już wiesz, czemu te Nike były w promocji.;)

 

A na poważnie - wtopy każdemu się zdarzają. Na przyszłość pamiętaj, że jak janusz biznesu zaczyna kombinować w takich wypadkach, to uderzaj do Rzecznika Praw Konsumentów. Wtedy większość "kozaków w kubotach" wymięka.

 

Czasem też zdarza mi się biegać po mieście w trepach, ale adidasy są po prostu wygodniejsze. W sumie na przestrzeni ostatnich 15 lat miałem z 10 par do różnych zastosowań i właśnie "Nike z promocji" też najszybciej mi się rozwaliły.

Link to post
Share on other sites

Ja zniechęciłem się do wszelkiej maści "adidasów" po tym jak para Reeboków kupiona gdzieś we Francji po 3-4 latach została zajechana i kupiłem nowa identyczną parę - ten sam model tu w Polsce... Rozpadły się po 4 miesiącach... od tamtej pory only Belleville, Batesy i temu podobne buty na co dzień uznaję.. przynajmniej wiem, ze raz wydana kasa "działa" przez minimum kilka lat. No i od tego czasu nie miałem ani razu kostki w gipsie ;) A zdarzało się grywać i w koszykówkę w taktykach ;) Ale wtedy byłem młody i sprawny ;)

 

No i dodać muszę, że jestem typem który nie "uważa" na buty, spodnie, rękawice itp... Jak mi się coś zechce przy samochodzie, rowerze, domu, garażu robić to nie przebieram się z reguły w robocze ciuchy, tylko przypominam sobie o tym, kiedy muszę kombinować jak wyczyścić, doprowadzić się do porządku ;)

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...