Kolimator Guarder ACOG (punkt czy krzyż??)

[vosper]

Pidżefjat co do linii celowania to po to się reguluje przyżądy żeby nawet celownik ustawiony pół metra nad bronią pozwalał trafić "w punkt" :D :D

No nie do końca. Może NIE starczyć zakresu do regulacji. :twisted:

 

Co do rozwiązania tego problemu to jest montaż typu Z.

Taka mała reklama TU - można montować na górze i trochę niżej.

[HateMe]

Co do ACOGów - Orginał też można montować na rączce transportowej. Zdejmuje sie tą szyne na której jest sam celownik ( Nie wiem czy dobrze to opisałem. Jakby ktoś nie zrozumiał - Zaznacze na zdjęciu. ), i zamontować bezpośrednio na rączce transportowej. Postaram sie zaraz wrzucić zdjęcia.

 

EDIT : Zdjęcia.

 

EDIT 2 : No i zapomniałem - Repliki ACOGów nie mają takiej możliwości z tego co wyczytałem ;)

[Wraith]

http://www.republika.republika.pl/y/8.jpg

 

 

Szkoda, szkoda.

 

 

 

 

Cheers

W

[kubaflame]

Posiadam replikę ACOG-a Guardera (krzyż) i mam pewnien problem.... po prostu przełącznik krzyża się utlenia.... po prstu plamka działa jakoś dziesięć sekund i mryga i jak się wykona jakiś gwałtowniejszy ruch to plamka się wyłącza mimo że kolimator jest wciąż włączony.... kupiłęm go na MG... kiedy jeszcze nie miał złej opinii ..... a te pedały powiedziały mi ze wystarczy pokręcić tym przełącznikiem kilka razy zeby zaczął poprawnie działać.... gówno prawda... a najlepsze jest to ze zaczął się psuć po 12 dniach kiedy mogę go zwrócić po 10 chyba..... oczywiscie jet wykonany bardzo dobrze itd ale zeby zaczął dobrze działać musialem go rozkręcić i mu zrobic selektor i inne kabelki i wyjebać bezpiecznik

[kostek]

Thor na zadnym z tych zdjec nie ma ACOGa. Na obu zdjeciach sa kolimatory M68 Aimpoint. Tak na marginesie z tego co kojarze tak w realu to ACOG nie jest kolimatorem tylko lunetka x4.

[kubaflame]

No tak jest lunetką ;] bardzo zajebistą ;]

[Piasecznik]

W sprawie regulacji przyrządów celowniczych:

Każdy oddalony od osi lufy przyrząd celowniczy jest obarczony błędem paralaksy. Im dalej leży on od osi lufy, tym większy jest to błąd.

Polega on na tym że linia poprowadzona między muszką i szczerbinką (w tradycyjnym układzie celowniczym) lub między okiem a pozorną plamką kolimatora, może być równoległa do osi lufy, lub przecinać się z nią w jednym i tylko w jednym punkcie w przestrzeni.

Gdzie leży ten punkt i czy wogóle istnieje, to kwestia regulacji. Nigdy jednak nie będzie tak że broń będzie strzelała w punkt który wskazują przyrządy celownicze na każdej możliwej odległości od celu.

[kostek]

Zeby nie bylo nieporozumien. Oto 3 typy celownikow ktore armia usa zaklada na m4:

 

1.ACOG 4X Scope

A tritium lit 4x magnification scope that combines long-range, precision marksmanship and close-in aiming speed.

 

2.Acog Reflex Sight

An amber dot sight powered by a fiber-optic light gathering system and a tritium lamp, designed for operations in extremely close quarters battle in any condition.

 

3.M68 Aimpoint Sight

A red-dot reflex sight designed for operations in a close quarters environment. The M68 allows for quick acquisition of the target with a high hit probability.

 

Temat jest o numer 1

Acog numer 2 wyglada mniej wiecej tak:

[thor_]

Nigdy jednak nie będzie tak że broń będzie strzelała w punkt który wskazują przyrządy celownicze na każdej możliwej odległości od celu.

 

Dlatego na przyrządach sa nastawy na różne odległości :)

 

kostek zgoda co do tego że to nie ACOGi ale generalnie chodziło o sposób montażu, ACOGi są w kilku wersjach produkowane 3,5x35; 4x32; 5,5x50.

Co do tego że nie są kolimatorami... hm cięzko to ocenić bo kolimator to nie jest celownik tylko "urządzenie" "wyświetlające" znacznik w polu widzenia "obserwatora" (to tak w wielkim skrócie, używa się teog np w geodezyjnych instrumentach i nie tylko) Tak więc ACOGi w zasadzie są "lunetami kolimatorowymi" z racji tego że: sa lunetami o jakimśtam stopniu "powiększenia" a do tego sa kolimatorami z powodu użycia takiego a nie innego sposobu wyświetlania znacznika/celownika w polu widzenia.

 

Standardowe lunety raczej maja "stałe" i "fizyczne" siatki celowników. ACOGi i ich "rodzinka" łączy kolimatory i lunety.

 

No chyba że się mylę i w ACOGu nie ma wyświetlanego celownika tylko jest "stały" krzyż/znacznik. Nie wiem bo nigdy prawdziwego ACOGa nie miałem "w oku" a tym bardziej nie "w rękach" :D

 

Podpieram się tym co wyczytałem i obejrzałem w sieci.

www.trijicon.com

[Piasecznik]

Nigdy jednak nie będzie tak że broń będzie strzelała w punkt który wskazują przyrządy celownicze na każdej możliwej odległości od celu.

 

Dlatego na przyrządach sa nastawy na różne odległości :)

 

 

Niestety nie dlatego :)

[Procent]

Z tego co wiem to ACOGi nie mają wyświetlanego krzyża, a jedynie podświetlany. Poniżej foto poglądowe (Trijicon ACOG a nie replika):

 

 

Co do sposobów montażu, to praktycznie nie montuje się ACOG na chwycie transportowym (chyba tylko u Izraelczyków widziałem takie rozwiązania, ale oni większość maja i tak na taśmę popodłączane:P). Do chwytu montuje się jedynie Compact ACOG:

http://www.trijicon.com/user/parts/parts_n...fm?categoryID=4

 

2.Acog Reflex Sight

Acog numer 2 wyglada mniej wiecej tak:

 

Chodziło pewnie o Trijicon Reflex, który wygląda tak:

 

A co do sporu punkt/krzyż, to według mnie punkt zawsze jest praktyczniejszy, a krzyż bierz jeśli chcesz miec lepszy klimat korzystania z ACOG.

[kostek]

heheh thor... spoko nie musisz mi tlumaczyc ( myląc pojęcia i wprowadzając w błąd innych ) co to jest kolimator... jestem fizykiem :D A miedzy kolimatorami geodezyjnymi, medycznymi itd. , a takimi jak my uzywamy jest wielka roznica (miedzy innymi w wadze, medyczne waza okolo 5kg)

ACOG nie jest kolimatorem!!! Tylko celownikiem ze stala siatka!!!

Tak procent dokladnie o to.