Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Pakiety LiPo


Recommended Posts

  • Replies 2.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Mam LiPo 11,1 przy M110 guardera. Reszta flaków może śmiało hulać na M120 i wyżej. Rof jest bardzo fajny (na łożyskach ślizgowych), ale realcapy stara nadążają z podawaniem kulek. Na singlu odpowiedź na spust jest bardziej niż przyjemna. Batka póki co nie była zbyt dużo strzelana. Muszę ją wieczorem pomierzyć jeśli idzie o napięcie, bo nie wiem na jakim poziomie naładowania się znajduje po przysłaniu przez sklep.

 

LiPo savery widziałem tylko na ASGshop'ie i cena jest iście zaporowa. Może ktoś wie gdzie kupić duuużo taniej?

 

Niech mi ktoś napisze: Trzeba formatować te bestie?

Link to post
Share on other sites

Ja używam lipo 11v(15c) 2200 mah do g36c JG. Na standardowej sprężynie rof byl za duzy, na 120s Systemy mam 18,5 bb/s i jest ok. Lipo savera nie używam bo po wystrzeleniu 3 tysięcy BB napięcie spadło z 12,4 do 11,3. Temperatura była w okolicach zera stopni. Batke mam jakąś tania za 70, zainwestowałem za to w dobrą ładowarkę. W przyszłości planuje zakup takiej o pojemności 4400, znalazłem za 140 pln takową.

Ogólnie bez MOSFETa nie włożył bym jej do repliki, a tak z magazynkiem bębenkowym i takim rofem robi sie mały karabin maszynowy :). A jak padnie tłok to napisze po ilu bb wystrzelonych.

Link to post
Share on other sites

hm, nie wiem czy wejście na 12V jest taką zaletą, zwykle nie ładuje batek akumulatorem samochodowym, preferuje kontakty ;p a przerobienie jej na kontakt to dodatkowe 40-50 zł (odpowiedni zasilacz + wtyki). A jak się ma sprawa końcówki ładującej? Trzeba lutować wtyczkę mini/large?

A od czego masz USB w kompie :)?

Link to post
Share on other sites

yyyyyyyyyyyyyyy Jasne puść sobie 5-10A przez złącze USB, i patrz jak ci się będzie kopcić. Czasem lepiej nie pisać głupot, do takich ładowarek są potrzebne dobrej jakości zasilacze stabilizowane dające od 5A do 15A. Z kompa da się wykorzystać zasilacz ale trzeba umieć odpowiednio przerobić.

Link to post
Share on other sites

Jak się w takim razie ma rof i zryw uzyskany na akumulatorze 11,1 v 15C do 11,1 V 25C? Jak się do tego będzie miała bateria 7,4 V 15C?

 

Czy ten maksymalny ciągły prąd rozładowania ma wpływ na rof, czy też od niego zależy tylko zdolność do napędzania silnika?

 

Wszystko zalezy....

Nie podales pojemnosci tych akku, a to jest bardzo znaczace. Pakiety LiPo maja zawsze dwie albo nawet trzy wartosci wydolnosci pradowej, ktora przelicza sie na podstawie wielokrotnosci pojemnosci pakietu, i tak np jest:

- obciazenie ciagle (pakiet moze dawac taki prad przez dluzszy czas bez ryzyka uszkodzenia) np 25C

- szczytowe (maksymalne cialge dopuszczalne obciazenie pakietu czyli jakbys jechal z obrotomierzem na czerwonym polu) np 35C

- impulsowe (zwane tez brust na ktorym pakiet moze dzialac nie dluzej niz kilka sekund w seriach) np 50C

 

Uzywam obecnie jednych z najbardziej zaawansowanych technologicznie pakietow EVO 25 firmy Flight Power, ktore maja wlasnie takie parametry jak podalem co przy pojemnosci mojego pakietu 11,1V wynoszacej 2500mAh daje wartosci:

- obciazenia ciaglego 62,5A

- szczytowego 87,5 A

- impulsowego czyli brust 125A !!!

 

Jak widzisz sa to wartosci jakich nigdy nie bedzie wymagal zaden AEG jako ze maksymalny pobor pradu przy bardzo silnych upach zazwyczaj nie przekroczy nawet 30A. Zapytasz zatem dlaczego kupowalem takie pakiety skoro moglem tansze? \

 

Dlatego, ze opor wewnetrzny tych ogniw jest najmniejszy (niewiarygodnie maly) sposrod kilkunastu rodzajow pakietow z jakimi sie juz zetknalem. Przy odpowiednim dobraniu zebatek i silniku systema magnum daje to niemal momentalna reakcje po nacisnieciu spustu nawet przy sprezynach typu Guarder SP160 czy 170!

 

Jezeli natomiast jezeli chcesz dobre pakiety ale troche tansze to moge polecic serie GT (Great transfer) X- power firmy dualsky , jednak te pakiety sa niestety znacznie delikatniejsze i bardziej podatne na uszkodzenia przy spieciach.

 

 

Pozdrawiam\

zylet

Link to post
Share on other sites

Dzięki za obszerne wyjaśnienie. Przeczytałem również artykuł linkowany wcześniej i chyba mniej więcej sprawa jest jasna.

 

Podpinałem wczoraj lipo 11,1 15C 1100 mAh KA do gb z m130sp Guardera, zębatki standardowe chińskie i silnik dosyć mocny chiński - rof rewelacja, zryw świetny. Lepszy niż 9,6 NiCd Large 1800 mAh Sanyo.

Link to post
Share on other sites

Witam,

 

Chciałbym uzyskać trochę informacji od użytkowników akumulatorków Li-Po ale takich kupionych w naszych sklepach. Na forum jest dużo informacji odnośnie ogólnie takich baterii lub niektórzy piszą, że sami takie złożyli ale mnie interesują konkretne modele, ponieważ sam na pewno nie złoże i nie zgrzeje, a chciałbym taki posiadać mimo widowiska jakie one dostarczają po uszkodzeniu mechanicznym.

 

Pod uwagę (jako, że mam stokowego chinola) biorę modele:

Bateria AEG - LiPo - 7,4V - 1000mAh

z ładowarką:

Ładowarka Pakietów LiPo - 7,4V - ASG DK

Jest jeszcze: Akumulator 7,4V 2100mAh Firefox ale do niego nie mogę znaleźć żadnej dedykowanej ładowarki.

 

Dlatego proszę użytkowników tych akumulatorków o opinie w zakresie:

1) Siła - czy to prawda, że 7,2V bedzie działać prawie jak 9,6V?

2) ROF - czy się zmienił?

3) Czy mniejsza pojemność znacznie skraca czas działania?

4) Odporność na mróz - podobno są niewrażliwe na ujemne temperatury?

5) Jak (wydaje się) zwykła ładowarka wpływa na żywotność akumulatorka, kiedy w zestawie nie ma ani balansera ani układu odcinającego przy niskim napięciu.

6) Bezpieczeństwo - czy kiedykolwiek się wam taka bateria zapaliła lub stopiła?

 

Z góry dzięki za odpowiedzi.

Link to post
Share on other sites

Witam,

 

Chciałbym uzyskać trochę informacji od użytkowników akumulatorków Li-Po ale takich kupionych w naszych sklepach. Na forum jest dużo informacji odnośnie ogólnie takich baterii lub niektórzy piszą, że sami takie złożyli ale mnie interesują konkretne modele, ponieważ sam na pewno nie złoże i nie zgrzeje, a chciałbym taki posiadać mimo widowiska jakie one dostarczają po uszkodzeniu mechanicznym.

 

Pod uwagę (jako, że mam stokowego chinola) biorę modele:

Bateria AEG - LiPo - 7,4V - 1000mAh

z ładowarką:

Ładowarka Pakietów LiPo - 7,4V - ASG DK

Jest jeszcze: Akumulator 7,4V 2100mAh Firefox ale do niego nie mogę znaleźć żadnej dedykowanej ładowarki.

 

Dlatego proszę użytkowników tych akumulatorków o opinie w zakresie:

1) Siła - czy to prawda, że 7,2V bedzie działać prawie jak 9,6V?

2) ROF - czy się zmienił?

3) Czy mniejsza pojemność znacznie skraca czas działania?

4) Odporność na mróz - podobno są niewrażliwe na ujemne temperatury?

5) Jak (wydaje się) zwykła ładowarka wpływa na żywotność akumulatorka, kiedy w zestawie nie ma ani balansera ani układu odcinającego przy niskim napięciu.

6) Bezpieczeństwo - czy kiedykolwiek się wam taka bateria zapaliła lub stopiła?

 

Z góry dzięki za odpowiedzi.

 

Moze najpierw bys poczytal, bo 90% odpowiedzi na twoje pytania (plus znacznie wiecej) nie trzeba nawet szukac na forum, bo jest to w tym temacie, a lenistwa nie popieram :roll:

Link to post
Share on other sites

Moze najpierw bys poczytal, bo 90% odpowiedzi na twoje pytania (plus znacznie wiecej) nie trzeba nawet szukac na forum, bo jest to w tym temacie, a lenistwa nie popieram :roll:

Wiec jeszcze raz napisze: INTERESUJĄ MNIE TYLKO WIADOMOŚCI NA TEMAT TYCH DWÓCH BATERII a nie składanych we własnym zakresie lub jeszcze innych.

Link to post
Share on other sites

Wiec jeszcze raz napisze: INTERESUJĄ MNIE TYLKO WIADOMOŚCI NA TEMAT TYCH DWÓCH BATERII a nie składanych we własnym zakresie lub jeszcze innych.

 

Widze, ze nie zrozumiales wiec ci to podam jasniej...

 

Gdybys poczytal temat wiedzialbys np, ze:

1) sa ladowarki, ktore laduja pakiety lipo poprzez lacze serwisowe (balansera), oraz takie, ktore podpina sie do kabla +- tak jak w innych pakietach.

2) generalnie pakiety dwoch roznych firm sa bardzo do siebe zblizone

3) istnieja znacznie lepsze ladowarki w tej samej cenie, ktore obsluguja pakiety nie tylko o jednym voltazu sa podane odnosniki do modeli ich wady zalety itp

4) na pozostale pytania ktore zadales dotycza pakietow lipo jako takich, a nie akurat firefoxa, wiec poczytaj a jak dalej czegos nie zrozumiesz wtedy zadawaj pytania

 

pozdrawiam

żylet

Link to post
Share on other sites

Witam,

czy może ktoś coś powiedzieć o tej ładowarce ?

http://macrotech.pl/index.php?id=showitem&...=2&podkat=9

mam zamiar kupić LiPo 7,4V,

niewiadomo czego od ładowarki nie wymagam, wiem, że lepiej by było kupić jakiś mikroprocesorowy kombajn, ale na razie chcę to przetestować, czy te LiPolki sie sprawdzą. Ładowara ma po prostu działać, żadnych cudów, byle by ładowała sprawnie.

 

Byłbym wdzięczny za pomoc...

Link to post
Share on other sites
  • 4 weeks later...

Niewiem czy było już takie pytanie ale jak to jest z zamoczeniem lipo? Wiem że z normalna batka niema problemu nic sie niedzieje (chyba) mozna wejść pod wode a jak sie to ma z lipo?

 

Ja bym nie ryzykował - chciaż nie badałęm reakcji na pełne zamoczenie w takim wymiarze jaki masz na myśli. Latałem z lipolkami na kolbie , w chwycie przednim z otworami, w kolbie podczas ulewnych deszczy i nic się nie działo. Raz jedyny podczas ulewnego deszczu w moim SLR CA tuning na springu guarder m160 (gun naprawde pływał) słyszałem jak przy każdym naciskaniu spustu latały iskry. Jedyne co miałem do reanimacji to styki w gb. Giwera działała do końca - batka też przeżyła, ale to pierwsze pewnie tylko dlatego, że nie było bezpiecznika.

 

Tak naprawdę to zamało osób lata jeszcze z lipolkami, a jeszcze mniej używa ich w ekstremalnych warunkach z racji mrożących krew w żyłach opowieści o tym jak łatwo wybuchają. Zapominają jednak, że te historie pochodzą z kręgów modelarskich. Lipo są wrażliwe na mocne uderzenia. Jak model gruchnie o ziemię to często wybucha, ale kto będzie rzucał aega na beton z 3 piętra z batką na kolbie? :roll:

 

Zacząłem stosować lipole zaraz na początku 2006 roku i zniszczyłem w tym czasie jeden pakiet - dla ciekawskich - nie nie wybuchnął, nie napompował się do wielkości głowy, ani nie zapalił :twisted:

Najzwyczajniej w świecie jeknął i przestał działać 8)

Mam nadzieję, że te informacje będą pomocne

 

pozdrawiam

żylet

Edited by żylet
Link to post
Share on other sites

Co do zamaczenia lipolek, to zdecydowanie lepiej nie. W instrukcji do baterii KA z ASGShopu jest nawet napisane żeby unikać wilgoci.

 

Wydaje się że chodzić może o uniknięcie zwarcia które może nie tylko zabić batkę, ale także zrobić z baterii flashbanga (mało prawdopodobne, ale jednak)

 

Ja używam zwykłej modelarskiej li-po 2200/11.1 25C od ponad roku i bardzo ją sobie chwalę. Jest bardzo odporna na niskie temperatury i ma niesamowita wydajność prądową przy niewielkich wymiarach.

 

Moim zdaniem przy zachowaniu minimum ostrożności i poprawnej obsłudze Lipolki są bardzo ok.

Link to post
Share on other sites

Co do zamaczenia lipolek, to zdecydowanie lepiej nie. W instrukcji do baterii KA z ASGShopu jest nawet napisane żeby unikać wilgoci.

 

Wydaje się że chodzić może o uniknięcie zwarcia które może nie tylko zabić batkę, ale także zrobić z baterii flashbanga (mało prawdopodobne, ale jednak)

 

Ja używam zwykłej modelarskiej li-po 2200/11.1 25C od ponad roku i bardzo ją sobie chwalę. Jest bardzo odporna na niskie temperatury i ma niesamowita wydajność prądową przy niewielkich wymiarach.

 

Moim zdaniem przy zachowaniu minimum ostrożności i poprawnej obsłudze Lipolki są bardzo ok.

 

Wiadomo, że są podatne na spięcia i tutaj tego nie kwestionuję. Wiadomo, że trzeba się z nimi obchodzić ostrożnie, ale myślę że dobra lipolka sama z siebie nikomu w rękach nie wybuchnie. Też raczej nie zdecydowałbym się na nurkowanie z aegiem, a już tym bardziej z lipo na pokładzie, co nie zmienia faktu że moja się obmyła kilka razy i to różne modele i nic.

 

Swoją drogą jak wróce do domu to naładuje jedno ze starych lipo, które mam i wrzuce do wiadra z wodą, bo sam jestem ciekawy co będzie, ale że wybuchnie szczerze wątpię :mrgreen:

 

Tak czy inaczej dam znać co wyszło

 

pozdrawiam

żylet

Link to post
Share on other sites

Podejrzewam że w ten sposób otrzymasz "grzałkę do wody" xF. Po dostaniu się wody powinno dojść do zwarcia co w efekcie spowoduje wytworzenie się temperatury na ogniwach co powinno przejść na wodę i zacząć ją gotować ale twoje doświadczenie praktyczne wyjaśni wszystko...

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...

×
×
  • Create New...