Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

Zgodze sie z Kozim, ktory twierdzi, ze bedzie mial prawo "w dupie". Ja moze go nie bede mial tam ale domyslam sie, ze spora rzesza ludzi sobie go tam umiesci.

Wydaje mi sie, ze nie po to dano rozsadek by wyeliminowac problemy z upg, ktory cos czuje bedzie kolcem w tej calej przepychance. Skoro piszemy prawo dla calego airsoftu to mozna rowniez napisac do niego regulacje dotyczace replik z "tuningiem". Nie mowiac od razu "400 fps'ow zabronione", bo gdy slysze takie slowo usmiecham sie radosnie bo mam dokladnie 430fps'ow i o te 30 na skali ktos sie na mnie zle spojrz (jak wogole zobaczy roznice miedzy 400 a 430).

 

Regulacje dotyczace upgread'u to min.

- zakaz uzywania replik posiadajacych powyzej 350fps'ow w budynkach (zakaz jak najbardziej wskazany ze wzgledu na wymuszona szkodliwosc poprzez ograniczenie przestrzeni)

- regulacje co do odleglosci strzalu i prosze mi nie mowic, ze kogos poniesie i strzeli. W ostatni weekend oberwalem ze "stockowych AEG'ow" dwa razy. Pierwsza seria zmienila mi gorna warge w babla a w niedziele ktos strzelil zza wegla budynku i kulki rozchylily wargi trzepiac po zebach. Szczescie, ze mialem zamkniete usta bo dzisiaj mysialbym umawiac sie z protetykiem na wizyte. Akceptuje to ryzyko ale uwazam, ze odleglosc strzalu jest wystarczajaca regulacja dla upgread'u.

 

Odnosnie pirotechniki a porownania jej z upgread'em ? A jestescie pewni, ze wpadajaca do bunkra petarda nie wpadnie pod mundur lezacej na podlodze osoby ? Nie poparzy jej ? Czy nieszczesliwe wypadki w przypadku materialow pirotechnicznych nie zdarzaja sie ?

Link to post
Share on other sites
  • Replies 198
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Pomimo iż ja także uważam, że przebrnięcie przez Prawo ASG jest uciążliwe i męczące to jednak taka jego forma zapewnia poruszenie wszystkich dotyczących nas aspektów airsoftu i ich uregulowania. Prawo to prawo, powinno być pozbawione sytuacji niejasnych i wszelakich luk.

 

Nic nie stoi na przeszkodzie aby po gotowym już projekcie i opublikowaniu prawa zrobić wyciąg najważniejszych zasad jakie będą interesować szarego zwłaszcza początkującego Maniaka z odesłaniem do pełnej lektury litery naszego prawa.

Link to post
Share on other sites

alex no i kolejny zong:

mam automat 500FPS według tego co piszesz już nie moge sie z wami bawić:/! trzeba było o tym mysleć zanim pojawily sie UPpr w polsce na taką skale;

 

raptem okaże sie, że ludzie którzy poświecili swoim replikom sporo czasu i pieniedzy, żeby działały tak jak działają, zrobili to na darmo bo teraz paru panow zabroni ich tego używać.

 

jasne napiszecie "nikt im nie kazał" a ja napisze "nikt im nie zabraniał" a juz napewno nikt nie ostzregał ze bedzie to zabronione.

Link to post
Share on other sites

Reg przyczyną skodyfikowania prawa jest określenie zasad, których nieprzestrzeganie może zaprowadzić przed Sąd, i poniesienie konsekwencji.

 

w przypadku asg nie ma władzy tzw. Sądowniczej toteż tworzenie "kodeksów" określających dokładnie wszystkie sytuacje nie ma sensu.Wyobraź sobie jak nagle po strzale zza węgła bez patrzenia gdzie się strzela, kolesie zaczynają dyskutować czy to było zgodne z artykułem 148par.1 PASG w związku z art 210par.3 hehehe

dla mnie to nie ma sensu - powinno być rzeczone 10 przykazań -czyt. jasno sformułowane zasady!!

 

chyba że utworzymy władzę Sadowniczą ASG :lol:

 

tylko kogo tym razem predystynuje Redakcja do roli Sędziego???

 

pozdrawiam z nadzieją że letni zapał do pracy nikomu niepotrzebnej przejdzie Wam jak najszybciej!!

Link to post
Share on other sites

Regdorn: juz raz zostal stworzony martwy twor - chcesz reanimowac trupa, czy zrobic cos potrzebnego i nadajacego sie do realizacji?

 

KOZI: kupilem kopie LAW i bede strzelal do Ciebie z rakiet :twisted: pasuje?

 

mysle, ze jak zalozysz slabsza sprezyne to nie bedziesz mial ujmy - a reszta poczuje sie bezpieczniej - wiadomo, ze Ci ktorzy wlozyli kase w upgrade beda niezadowoleni. ZYcie - moze to opamieta nastepnych, ktorzy beda chcieli kaleczyc innych za pomoca 6 mm kuleczek.

 

Wit: czyzby tworcy projektu wiedzieli juz wszystko z gory i nie chcieli posluchac glosu ludu? mysle, ze ta dyskusja nie przeszkadza w pracach ?

 

Alex: Gaziaki 500fps (Tanaka stockowa)

 

Brymer: popieram Cie w 100%

Link to post
Share on other sites

Tak przy okazji nieprzystającego prawa, na ilu imprezach ma miejsce pomiar prędkości wylotowej kulki? Rzecz standardowa na wszystkich oficjalnych imprezach europejskich, bo bez tego nakładanie limitów fps'ów nie ma większego sensu. Prawdę mówiąc nie wiem, ile grup w Polsce posiada chronograf ale o ile pamiętam, na imprezach trójmiejskich nikt się do takiego nie przyznał.

 

Limit fps'ów który podajecie nie precyzuje użytej amunicji ani sposobu mierzenia.

 

Tak więc pisanie o jakichkolwiek limitach wymaga jednocześnie zaznaczenia w nowelizacji sposobu mierzenia prędkości wylotowej lub siły strzału przy standardowej dla danej repliki amunicji i przy amunicji 0,2g (uważanej za podstawę do testów w krajach zachodnich).

 

Co do zabronienia używania - to zawsze jest w ostateczności decyzja organizatora. Nikt nie broni zrobienia imprezy, na której limitem górnym będzie 1000 fps'ów, a dolnym 400. Wydaje mi się, że dyskutujemy raczej nad jakąś formą rozsądnego konsensusu dla regularnych spotkań, przy których nie chciałoby się ludziom bawić w każdorazowe pisanie reguł spotkania.

 

Pozdrawiam

 

Kret

Link to post
Share on other sites
Alex: Gaziaki 500fps (Tanaka stockowa)

 

Ja myślę, że nie można napisać gaziaki i ileśtam fps. Gaziaki są różne: długie, krótkie, single, semi i auto, więc takie potraktowanie tematu to totalna niedoróba.

 

Proponuję taki podział:

Broń z opcją auto: ... fps

Broń semi bez opcji auto: ... fps

Broń bez opcji auto i semi (gaz lub sprezyna): ... fps

 

I nie jest ważne czy to gaziak, aeg czy sprężyna.

Może czegoś nie ująłem w ww. ramach ale to tylko propozycja.

PA.

 

EDIT: Ciekawi mnie najbardziej regulacja dotycząca broni na kulki 8mm. Na zlocie strzelałem z Maruchina M1 Maxi i nie chciałbym z tego oberwać nawet z 50 metrów. Wali toto jak wiatrówka prawie.

Link to post
Share on other sites

OT : Dalem sie postrzelic z M1-ki. Spokojnie - nie urywa rak i nog ale wymaga takiego samego zasiegu minimalnego jak M700 Tanaka.

 

A juz zgodnie z tematem pozwole sobie na wklejenie definicji wzorowego maniaka jaka w innym temacie poczynil Vittorio :

Osobiście uważam, że „wzorowy maniak”:  

1.przychodzi na strzelanki aby się dobrze bawić, a także umożliwić przyjemną zabawę innym maniakom,  

2.jest opanowany, nie ulega emocjom, zawsze wie co robi  

3.stara się nie strzelać koledze w twarz gdy to nie konieczne  

4.w sytuacji gdy swoim strzałem mógłby wyrządzić koledze poważną krzywdę (np wybić zęba), nie strzela ( a w szczególności nie strzela w niechronioną twarz)  

5.na bardzo bliskich dystansach (zleży od mocy repliki) i oczywistości trafienia w przypadku strzału, nie strzela ograniczając się do powiedzenia „bang bang nie żyjesz” lub coś w tym stylu;)  

6.zna MOC i CELNOŚĆ swojej broni, przestrzelił ją na sucho, robił też próby jak boli z niej oberwać na poszczególnych dystansach,  

7.zawsze przyznaje się po trafieniu (to z trochę innej beczki, ale stanowi fundament zabawy –poza tym słyszałem że niektórzy strzelają w twarz aby uniknąć nie przyznawania się trafionych – więc rzecz istotna)  

8.przestrzega prawa asg, ale nie interpretuje go literalnie, tylko uwzględniając cel dla którego zostało napisane (wydaje mi się że chodzi o pkt 1 czyli dobrą zabawę swoją i innych)

Link to post
Share on other sites

Szanowni...

 

Po przemyśleniach wywołanych w szczególności wypowiedziami kol. Hargina i kol. Brymera zmuszony jestem stwierdzić, iż ułomność, jaką jestem dotknięty, a mianowicie ponad 20-letnia prawnicza praktyka zawodowa, dyskwalifikuje mnie jako osoby biorącej po raz kolejny udział w "stworzeniu martwego tworu". Poza tym nie mam zamiaru wykonywać "pracy nikomu niepotrzebnej", jak to zostało też powiedziane. Uznaję ponadto, że atmosfera wrogości, kontestacji i kpiarstwa nie jest szczególnie sprzyjająca chęciom zabrania się do czegokolwiek. Szczególnie, że wskazana wyżej ułomność uniemożliwia mi dokonanie jakiejkolwiek regulacji w formie X przykazań, co, skąd inąd uważam za nieporozumienie.

Wobec powyższego, nie podejmuję się dokonania nowelizacji "martwego tworu", jako, że byłby to kolejny "martwy twór".

 

By nie pozostawić sprawy bez dalszego biegu, proponuję, jako kontrkandydaturę dla mojej osoby, szanownych: Brymera i Hargina. Jestem przekonany, że są to osoby najbardziej predystynowane do dokonania nowelizacji, przekształcenia "martwego tworu" w "żywe X przykazań". Jestem też przekonany, że wynik tych prac będzie doskonały.

 

Z poważaniem

 

 

 

P.S.

W związku z niniejszym postem, kasuję moje poprzednie wypowiedzi

Link to post
Share on other sites

moje 3 grosze:

 

- popieram Rega, niech projekt opracuje maly zespol, dyskutowac bedziemy w grupie.

 

- popieram Hargina: im PASG bedzie prostszy, zwiezlejszy i bardziej przejrzysty (n.p. kilkanascie punktow bo w 10 raczej sie nie zmiescimy) tym powszechniej bedzie stosowane.

 

- nie mam UPG, ale planuje kiedystam, wszelkie zakazy sa wedlug mnie bez sensu, uwazam ze zdrowy rozsadek to reguluje (patrz dzikki z G3 SAS 430 fps i stockowy Kurz do CQB) wlasnie tak byc powinno, niech kazdy ma upgrade jaki chce, ale niech respektuje minimalny zasieg i ma bron boczna do CQB, lub reduktor fps. Dzikki zdjal mnie juz kilkakrotnie bez strzalu z bliskiej odleglosci. On rozumie ze ja jestem za blisko na strzal a ja rozumiem ze gdybym go do strzalu zmusil to by bolalo. A zycie i tak odfiltruje debili ktorzy sie nie potrafia obchodzic odpowiedzialnie z replika, niezaleznie czy maja sprezyne na 150 czy 500 fpsow. Bo jak mi ktos palnie ze zbyt bliska to musi sie liczyc ze ja mu fundne plombe i nikt juz z nim grac nie bedzie chcial - prosta meska zasada..

 

- co do opisywania co kto ile moze miec: to idealny pomysl, tylko ze do smietnika.. Kazda rozgrywke bedziemy zaczynac od dyskusji: ty masz snajpe gazowa czyli tobie przysluguje 500 fps, ty masz gaziaka GBB czyli tobie przysluguje ilestam fps? paranoja!

Link to post
Share on other sites
Reg przyczyną skodyfikowania prawa jest określenie zasad, których nieprzestrzeganie może zaprowadzić przed Sąd, i poniesienie konsekwencji.
Nasze "prawo" jest jedynie spisem zasad powszechnie (ubiegając - tak wiem są i inne środowiska) stosowanych na airsoftowym polu walki. Jest to skodyfikowanie zasad już funkcjonujących w naszym środowisku po to aby:

1) ujednolicić zasady aby wszystkim było łatwiej, a przynajmniej w gronie, które zadeklaruje respetkowanie PASG - wówczas wystarczy, że zostanie ustalone, że działa się wg powyższego, i nie trzeba już ustalać całej masy szczegółów.

2) aby nowy Maniak mógł poznać w pełni zasady obowiązujące na większości dużych imprez airsoftowych, a także o ile są respektowane pełne przyjęte zasady w lokalnych środowiskach. Aby była jasność co leży w jego obowiązkach, a co w obowiązku kogoś innego.

 

Sądem tutaj jest całość środowiska lub organizator/animator imprezy. Ktoś kto się nie zachowuje odpowiednio stanowiąc często zagrożenie dla reszty uczestników ma wielkie szanse nie pojawić się następnym razem.

 

Regdorn: juz raz zostal stworzony martwy twor - chcesz reanimowac trupa, czy zrobic cos potrzebnego i nadajacego sie do realizacji?
Myślę, że nie czas teraz oceniać czy nowy twór będzie trupem. W tej chwili proponuję się skupić na tym czego nie ma, a powinno być poruszone w PASG.

 

Co do jego formy zaproponowałem, aby nowa edycja "prawa" była podzielona na konkretne rozdzialy np. rozdział poświęcony tylko i wyłącznie temu co interesuje szarego Maniaka (poruszając wszystkie aspekty od broni po bezpieczeństwo i zachowanie) - zapewni to moim zdaniem znacznie większą czytelność, a także najprawdopodobniej sprawi to owe (prawie) 10 przykazań. Szarego Maniaka nie interesuje np. dobór terenu ponieważ przychodzi on z reguły na już gotową strzelankę. Gdy będzie on chciał się podjąć czegoś organizacji będzie miał do tego konkretny rozdział.

 

"Prawo ASG" jeszcze raz powtarzam jest spisem stosowanych zasad, aby ujednolicić reguły panujące na naszych strzelaniach i uniknąć tym samym możliwych nieporozumień.

Link to post
Share on other sites

Targowica niemalże!!!!!!!!!!

 

w sumie najłatwiej zabrać łopatke i wiaderko i iść do domu..

 

Wit wiem że wobec Twojej 20 letniej kariery prawniczej, moja, 3-letnia zaledwie, niewiele znaczy, niemniej doświadczenia jakieś już zdążyłem zebrać. Generalnie chodziło mi o kuriozum - Kodeks z artykułami , paragrafami, punktami a w końcu podpunktami i brak kogoś czegoś kto mógłby rozstrzygnąć, ocenić zachowania sporne tudzież policji maniakalnoasgowej, która miałaby wyegzekwować w/w oceny.

 

Jeśli już tak bardzo chcesz się poświęcić stworzyć owy kodeks to proszę działaj śmiało- miej tylko na uwadze to co napisałeś już w watku o odpowiedzialności za obrażenia-mało kto przeczyta "kodeks ASG"gdyż do dobrej zabawy nie jest potrzebna sążnista księga.

 

z szacunkiem Brymer!

 

p.s.a potem założymy uniwersytet asg z naczelną katedrą prawa i administracji asg, a absolwenci będą kosić grube pieniądze za pełnomocnictwa występując w sporach "o wielkość kulki tudzież sprężyny"jak by to nie brzmiało :lol:

Link to post
Share on other sites
Szanowni...

 

Po przemyśleniach wywołanych w szczególności wypowiedziami kol. Hargina i kol. Brymera zmuszony jestem stwierdzić, iż ułomność, jaką jestem dotknięty, a mianowicie ponad 20-letnia prawnicza praktyka zawodowa, dyskwalifikuje mnie jako osoby biorącej po raz kolejny udział w "stworzeniu martwego tworu". Poza tym nie mam zamiaru wykonywać "pracy nikomu niepotrzebnej", jak to zostało też powiedziane.  

 

By nie pozostawić sprawy bez dalszego biegu, proponuję, jako kontrkandydaturę dla mojej osoby, szanownych: Brymera i Hargina. Jestem przekonany, że są to osoby najbardziej predystynowane do dokonania nowelizacji, przekształcenia "martwego tworu" w "żywe X przykazań". Jestem też przekonany, że wynik tych prac będzie doskonały.

 

juz Ci Foka kiedys napisal w skasowanym szybko watku, a ja to przytocze - "Wit, nie mirmiluj"

 

zapewniam Cie, nikt tu nie ma zamiaru 'przejmowac przywodztwa', 'destabilizowac ukladu sil', czy robic 'zwyklego balaganu'.

 

Chodzi tu wylacznie o liczenie sie ze zdaniem innych! A tu widac najwieksza 'ulomnosc'.

 

Prawo ASG to prawo ASG i aby spisac zasady nie potrzeba wielkiej wiedzy legislacyjnej - bo to, ze jestes prawnikiem nie predysponuje Cie do uznawania sie za legislatora. Mozna byc prawnikiem i przez 30lat akty notarialne sporzadzac - jednak to oczywiscie off topic.

 

W naszym przekonaniu liczyc sie TRESC, nie FORMA. A tu widze najwieksza obawe o FORME. Czyli za moment po raz kolejny przerosnie ona TRESC... nie pierwszy raz

 

 

A co do UPG - to dodam, ze lokalnie jest wiadomo kto czym wlada, natomiast nie chcialbym byc ofiara jakiegos blizej nie okreslonego maniaka, ktory na zlot przytacha 550fps i postanowi zrobic mi dziure w glowie. IMO limit fps to rowniez zasada wzajemnego zuafania - jesli ktos nie bedzie sie stosowal to i tak jego nieucziwosc bedzie napietnowana - co zaskutkuje wykluczeniem z rozgrywek.

 

Poza tym istnieje cos takiego jak 'wypadek' - gdzie ciezko przewidziec jego dokladna przyczyne i czas... jednak jest cos jeszcze - "skala ryzyka" - i przy duzych upgrade ta skala niebezpiecznie rosnie - tylko po co? po to, aby kulka leciala 5 m dalej?

Link to post
Share on other sites

Co do rykoszetow to ciezko uznawac je za normalne trafienia. Niektorzy maja w zwyczaju sypac w pomieszczeniach kulkami , ktore wielokrotnie rykoszetuja. W ten sposob mozna by bylo wprowadzic nieciekawy proceder.

Czerwone szmaty dzialaja bardzo dobrze i dzieki temu zmniejszyla sie ilosc ponownej egzekucji trupow.

Zasady dotyczace trafienia w bron powinny zostac takie jak sa. Dzieki temu rozgrywka nabiera smaczku min. mozna pozyczyc bron, uzyc broni bocznej albo grac jako bezbronny zolnierz.

Link to post
Share on other sites

mała uwaga co do upgrade'ów...

 

swego czasu zauważyłem w naszym środowisku dziki wyścig za FPS'ami. Topiców na forum WMASG przybywało, co chwilę ktoś się chwalił ile to nie ma % więcej. W którymś momencie nieposiadanie upgrad'u stało się niemodne.

Dalszy rozwój ASG w tym kierunku doprowadzi nas do sytuacji, kiedy zamiast wzorując się na realnych wojskach i biegać w goglach, okularach i ew. balaclavach - będziemy zakładać maski do paintballu, kaski hokejowe, ochraniacze na zęby i inne wynalazki, które z realizmem mają niewiele wspólnego.... Pomysł z ochraniaczami na zęby szczególnie mi się podoba - muszę przetestować rozmówki przez radio z ochraniaczem na zębach :-) .

Do tego będziemy zakładać kolejne warstwy ubrania, co oczywiście pomoże w odczuwaniu trafień w korpus :D

 

Dodam jeszcze, że miałem przyjemność być trafionym przez UPGRADE (niestety nie wiem jak mocny) w twarz z odległości ok. 5 metrów. Skutki odczuwałem jeszcze ok. 2 tygodnie. I sadzę, że nie byłem jedyną ofiarą tego upgrade'u.

 

Koncząc, nie chciałbym na strzelankach być zmuszonym do pamiętania rysopisów posiadaczy FPS>400,, celem unikania go na polu walki. :D

Link to post
Share on other sites

I jeszcze jeden pomysł...

 

Airsoft w Polsce to kilka- kilkanaście ośrodków, które mają wypracowane swoje własne zasady i przyzwyczajenia. Ludzie się tam znają, i nie sądzę aby zastanawiali się na strzelankach nad prawem ASG, np w przypadkach, kiedy to co robią i akceptują stoi w pewnej sprzeczności z PASG. Nie mówię oczywiście o kwestiach fundamentalnych jak np. ochrona oczu, ale np. zamiana okrzyku DOSTAŁEM na czerwoną szmatę, kwestia trafień w broń itp.

Z dotychczasowej dyskusji wynika, że i tak są osoby "mające PASG w dupie" jak im coś w nim nie pasuje. Z codziennej praktyki wynika, że i tak zasady wypracowane na cotygodniowych strzelankch są cześciej stosowane niż paragrafy i podpunkty.

 

Skoro i tak w każdym środowisku są pewne zwyczaje, przyjęte i zaakceptowane, to moja propozycja jest taka:

 

DEKALOG ASG:

Pewne rozwinięcie pomysłu Hargina. Otóż byłby to zbiór zasad nienegocjowalnych i wspólnych dla wszystkich osób bawiących się w airsoft. Np. słownik pojęć, konieczność posiadania ochrony oczu, fair play przy trafieniach, środki łączności itp. Przedstawienie tego w prostej, przystępnej formie służyłoby przedewszystkim airsoftowemu narybkowi, dla którego przebrnięcie przez PASG w obecnej formie może być kłopotliwe.

REGULAMINY:

W przypadku organizacji większej imprezy o charakterze manewrów lub zlotu - organizator tworzyłby regulamin udziału w imprezie. Wyznaczałby tym samym zasady, których spełnienie warunkowało by udział w imprezie.

Również ew. uczestnicy mogliby w zależności od regulaminu podjąć decyzję o swoim udziale - np. uzależniając to od limitów FPS lub możliwościachi zakresie użycia pirotechniki.

 

Mam nadzieję, że pomysł zostanie potraktowany jako propozycja, a nie jątrzenie lub krytykanctwo...

Link to post
Share on other sites

Co do imprez organizowanych o charakterze krajowym tudziez miedzynarodowym to zgadzam sie z Azgharem, ze to organizator decyduje jakie maja byc zasady na jego zlocie.

 

Co do limitu fps'ow (ze strony FA: Florida Airsoft) :

400 fps limit with .2 gram Marui BB for all full-auto airsofts.  

500 fps limit with .2 gram Marui BB for all semi-auto sniper airsofts.  

350 fps limit with .2 gram Marui BB for all indoor CQB style games.  

Tylko co to da ? I tak ci, ktorzy strzelaja sie poza zlotami beda regulowali to na wlasny sposob.

 

No i oczywiscie zasada :

No shooting less than 5 feet.

Ktora i tak jest bardzo czesto lamana przez niektory osoby. Na stronie Florida Airsoft jest to kwestia dotyczaca wszystkich maniakow, tych z upg i tych co go nie maja. Sami wiecie jak jest u nas.

 

Co do klopotliwosci przebrniecia przez obecne zasady PASG to Azghar zwroc uwage, ze jest to jedynie problem dla tych co wszystko chca miec podane na tacy, milo, latwo i przyjemnie. Jesli dobrze pojdzie (mam taka nadzieje) to nowe zasady moze unowoczesnia istniejace zasady. Niech dodane zostana nowe rzeczy tak by kazdy mogl wykorzystac do swoich strzelanek bez potrzeby dodawania oczywistych fragmentow. Wedlug mnie PASG powinien zawierac wszystko to co nowy maniak powinien wiedziec. Oczywiscie i tak kazdy moze powiedziec, ze "ma to gdzies" , ale jesli chociaz czesc osob strzelajacych sie w Polsce wezmie do siebie zdroworozsadkowe ustalenia to i tak bedzie dobrze.

Link to post
Share on other sites

dziki - a ty swoje....

A jak w prawie ASG KAPITUŁA określi, że trafienie sygnalizuje się przez powieszenie czerwonej szmaty, a np. będą 2 grupy co dalej na swoich strzelankach będą krzyczeć dostałem - to co - jesteśmy wyklęci ze środowiska..... bo nie przestrzegamy prawa ASG... W ten sposób właśnie tworzy się martwe prawo...

 

Chodzi o to, aby stworzyć ZBIÓR ZASAD NIEKWESTIONOWANYCH, a nie poradnik dla nowych airsoftowców. Na rady i sugestie jest miejsce w PORADNIKU a nie w PRAWIE.

Link to post
Share on other sites
dziki - a ty swoje....  

A jak w prawie ASG KAPITUŁA określi, że trafienie sygnalizuje się przez powieszenie czerwonej szmaty, a np. będą 2 grupy co dalej na swoich strzelankach będą krzyczeć dostałem - to co - jesteśmy wyklęci ze środowiska..... bo nie przestrzegamy prawa ASG... W ten sposób właśnie tworzy się martwe prawo...

 

Chodzi o to, aby stworzyć ZBIÓR ZASAD NIEKWESTIONOWANYCH, a nie poradnik dla nowych airsoftowców. Na rady i sugestie jest miejsce w PORADNIKU a nie w PRAWIE.

 

Azghar a czy to taka roznica jesli nazwie sie ten zbior Prawem ASG ?

Czy sama nazwa az tak bardzo przeszkadza ? Bo podlug mnie jest ona rownie dobra jak zaproponowana przez Ciebie ale chyba nie bedziemy glosowania przeprowadzac ;] ?

 

A teraz serio.

Co do zasad to niektore sa elastyczne i mozliwe do dostosowania a niektore nie . Zgodzisz sie z tym prawda ?

Link to post
Share on other sites

IMO zasadnicza. Domyślnie, jeśli nie przestrzegasz zasad zawartych w PRAWIE to działasz BEZPRAWNIE czyli wydzwięk tego jest zdecydowanie negatywny. Nie można w PRAWIE dokonywać zapisów "elastycznych" albo "do wyboru". Prawo powinno być jasne, konkretne i konsekwentne.

 

Dlatego uważam, żę najpierw powinna być ustalona FORMA zasad, porad etc. , a dopiero potem ich treść... Jak wszystko wrzucimy do wspólnego wora pod nazwą PRAWO ASG W POLSCE to efekt będzie taki jak jest - mizerny. Jeśli widzę chęć wpisywania takich szczegółów jakie tu były proponowane do PASG to jestem temu przeciwny.

Link to post
Share on other sites

Co do limitu fps'ow (ze strony FA: Florida Airsoft) :  

400 fps limit with .2 gram Marui BB for all full-auto airsofts.  

500 fps limit with .2 gram Marui BB for all semi-auto sniper airsofts.  

350 fps limit with .2 gram Marui BB for all indoor CQB style games.  

Tylko co to da ? I tak ci, ktorzy strzelaja sie poza zlotami beda regulowali to na wlasny sposob.

 

 

nie do konca jest tak jak mowisz.

 

uwazam, ze w tym naszym dekalogu - DLA NASZEGO BEZPIECZENSTWA - powinien znalezc sie limit FPS. Oczywiscie jesli ustali sie lokalnie co innego, to i tak mozna olac PASG.

Upgrady tworza niebezpieczne zjawiska i precedensy:

- bolesne obrazenia,

- wyscig zbrojen - przez co za jakis czas 'nie posiadanie' ugrade bedzie dyskryminowac czesc graczy (np. stockowym elektrykiem bedzie mial marne szanse w walce),

- niebezpieczna zabawka w rekach niepewnych ludzi - nie bedziemy chyba robic kazdemu testow osobowosci, czy dorosl do posiadanej broni. Oczywiscie stockowym tez mozna zrobic krzywde, jak wszystkim innym - jednak brzytwa jest ostrzejsza od plastikowego nozyka sluzacego do jedzenia - tym i tym mozna sie zaciac, wszystko zalezy jednak od skali ryzyka.

- CQB - gadanie o nie uzywaniu UPG w CQB to utopia - narazie wiekszosc upgradowcow odgraza sie tylko o posiadaniu broni bocznej (Dziki jest tu chlubnym wyjatkiem) - i nadal nawala rowno z 5 m

- teren otwarty - gdyby robienie UPG mialo dac zwiekszenie zasiegu skutecznego i osoba postanawia zostac para-snajperem to jeszcze moge zrozumiec. Jednak strzelajac sie w Warszawie, w innych mistach na lokalnych walkach i zlotach ogolnopolskich smialo stwierdzam - to sa sporadyczne przypadki!! Generalnie wiekszosc wiary napiernicza z normalnych dla walki odleglosci 10-20 m. Nie daje im to przewagi taktycznej, tylko satysfakcje posiadania mocniejszego guna. Czyzby ktos mial problemy z wielkoscia przyslowiowego 'malego' ? :twisted:

 

jesli teraz sie nie opanujemy, to nastapi to dopiero wtedy kiedy ktos zostanie powaznie uszkodzony - madry Polak po szkodzie

 

Dziki przypomnij sobie Twoje trafienie w EvilBarta - gdy czlowiek otrzymal postrzal z paru metrow i nie mogl ruszyc ramieniem - to samo moglbys zrobic w lesie przez krzaczki ... nie ma znaczenia

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...