Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Zwiadowca w drużynie


Recommended Posts

  • Replies 219
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Królik jak byś nie zauważył to była ironia (boże co za ludzie).

Foka foka i co ci daje poprawianie mnie? Mi to zwisa, bo poprawiacie niewygodnych ludzi, a nie tych którzy FAKTYCZNIE ROBIĄ BŁĘDY.

 

Thor zwiadu nigdy nie robi jedna osoba, bo jedna osoba to czujka którą wysyła dowódca drużyny. Na całym świecie jest tak, że są dwie osoby, bo mogą mieć np. 2 KSZ i granaty, i wrazie kontaktu obrzucają granatami i na zmianę wala ogniem ciągłym aż do oderwania się od wroga. ASG tego nie może zaproponować, bo to jest ZABAWA a nie symulacja działań wojskowych albo bawimy się na zasadzie co kto umie, albo działamy z głową w oparciu o logiczne i dopasowane do ASG działania.

 

shadow333 wiesz może co to jest za jednostka lbs??

Jeszcze trochę i Polska będzie miała fajnych komandosów.

 

Skoro co po nie którzy są tak mądrzy iż swą wiedzą dorównują ludziom ze specjalnych jednostek wojskowych, to co wy do cholery robicie na tym forum i na strzelankach ASG. Radzę wam iść do wojska i dostać sie do naszego GROMU (przecież macie taką samą wiedzę i wytrzymałość co oni)

Edited by Erecer
Link to post
Share on other sites

Królik jak byś nie zauważył to była ironia (boże co za ludzie).

A moja odpowiedź to niby co było?

Boże, co za ludzie...

Foka foka i co ci daje poprawianie mnie? Mi to zwisa, bo poprawiacie niewygodnych ludzi, a nie tych którzy FAKTYCZNIE ROBIĄ BŁĘDY.

Aha, czyli to, co poprawił ZFoka, to pewnie złudzenie optyczne.

Swoją drogą to ciesz się, że nie mam tu moderki, bo Twoje posty pod względem ortografii, gramatyki i składni wołają o pomstę do nieba.

Thor zwiadu nigdy nie robi jedna osoba, bo jedna osoba to czujka którą wysyła dowódca drużyny.

Polemizowałbym.

Swoją drogą to może zdefiniuj pojęcie "czujka" i "zwiad", bo może Twoje definicje różnią się od tych, znanych przez nas...

Na całym świecie jest tak, że są dwie osoby, bo mogą mieć np. 2 KSZ i granaty, i wrazie kontaktu obrzucają granatami i na zmianę wala ogniem ciągłym aż do oderwania się od wroga.

A jak wyśle więcej albo mniej? Skąd to przekonanie, ze zawsze i wszędzie DWIE osoby?

ASG tego nie może zaproponować, bo to jest ZABAWA a nie symulacja działań wojskowych albo bawimy się na zasadzie co kto umie, albo działamy z głową w oparciu o logiczne i dopasowane do ASG działania.

Czego ASG nie może zaproponować?

Słyszałeś kiedyś o MILSIMie? Czy ASG to dla Ciebie tylko strzelanka - jebanka?

 

Jeszcze trochę i Polska będzie miała fajnych komandosów.

Ależ już ma. Jeden z nich próbuje w nieudolny sposób przekonać innych jaki to z niego zołnierz D3LT41.

Skoro co po nie którzy są tak mądrzy iż swą wiedzą dorównują ludziom ze specjalnych jednostek wojskowych, to co wy do cholery robicie na tym forum i na strzelankach ASG.

To są Twoje własne wnioski. Dodajmy, że nadinterpetacja tego, co ludzie tu piszą.

Problem polega na tym, że próbujesz z siebie robić superfachowca, pisząc radosne brednie, zarzucając innym, choć tego nie robią, stawianie się ponad ludźmi z jednostek spec.

Radzę wam iść do wojska i dostać sie do naszego GROMU (przecież macie taką samą wiedzę i wytrzymałość co oni)

A teraz poproszę Cię o wskazanie w naszych wypowiedziach słów, które potwierdzają twoją teoryjkę o tym, że twierdzimy, iż jesteśmy lepiej przygotowani od żołnierzy GROM.

Czekam.

Link to post
Share on other sites
Thor zwiadu nigdy nie robi jedna osoba, bo jedna osoba to czujka którą wysyła dowódca drużyny.

 

No a o czym jest ten temat ?

 

A co do siły ognia zwiadowcy, to czemu zakładasz że zwiadowca ma odrazu nawiązać kontakt ogniowy z wrogiem. Przecież zwiadowca nie ma ściągnąć na siebie i swój oddział np. kompani wroga tylko ma zameldować swoiemu dowódcy o napotkanej przeszkodzie a decyzja o obejściu, wycofaniu czy też czymś innym należy do dowódcy.

 

shadow333 wiesz może co to jest za jednostka lbs??

 

1lb - 0.45kg

1kg - 2.2lb

 

A skrót lb odnosi się do funtów

Link to post
Share on other sites
Skoro co po nie którzy są tak mądrzy iż swą wiedzą dorównują ludziom ze specjalnych jednostek wojskowych, to co wy do cholery robicie na tym forum i na strzelankach ASG. Radzę wam iść do wojska i dostać sie do naszego GROMU

 

Wiesz z miłą chęcią ale za stary jestem żeby mnie chcieli do wojska... Zresztą już raz mieli szanse "mnie mieć" i nie skorzystali :mrgreen:

Link to post
Share on other sites

1lb - 0.45kg

1kg - 2.2lb

 

A skrót lb odnosi się do funtów

Tak jak Rufin napisał, są to funty, a literka "s" na końcu oznacza liczbę mnogą.

Erecer, tak swoją drogą, zarzucasz wszystkim, że są mądrzejsi od jednostek specjalnych. Sam jesteś w jednej i dlatego poczułeś się urażony? Jeżeli nie, to sorry, ale zarzuty, które przedstawiasz najbardziej pasują mi do ich twórcy.

Link to post
Share on other sites
Skąd to przekonanie, ze zawsze i wszędzie DWIE osoby?
heh też mnie to zastanawia, pewnie zbyt duży wpływ filmów wojennych i gier komputerowych,

 

co do zwiadu, rozpoznania, "szperacza" (czy jak tam zwał), to wszystko zależy od rodzaju i celu misji.

 

Zwiad:

 

- liczba osób w zależności od wykonywanej misji (zdarzają się oddziały i po 10 osób), jednak coraz częściej oddział zwiadowczy jest zastępowany przez snajpera (jednego! chyba że zwiad odbywa się na dużym terenie wtedy 2 lecz nie pracują oni razem) który jest w stanie szybciej, ciszej, lepiej się przemknąć i zdobyć potrzebne info - właśnie zdobycie informacji jest ma najwyższy priorytet, co do strzelania to najlepszy jest jego brak.

 

rozpoznanie (kurde nie wiem czy czasami pojęcia nie pomyliłem):

 

- liczba osób 2-3 w razie natknięcia się na podejrzany teren, dowódca wydaje rozkaz jego sprawdzenia, reszta zespołu zostaje z tyłu, formacja defensywna itp. (nie będe się rozpisywał) i czeka na raport.

 

"szperacz" ( ten na szpicy 15-20 metrów przed resztą lub więcej o ile widoczność pozwala)

 

- zawsze 1 - dlaczego?? lepiej stracić 1 żołnierza niż 2 ;) drugi zawsze sie może potem przydać

 

co do uzbrojenia to do zwiadu - coś cichego może być to i snajperka z tłumikiem jaki zwykły pistolet, gdyż jak zwiadowca zostanie wykryty w 80% zginie, w 15% trafi do niewoli, w 5% uda mu się zwiać

 

a co do rozpoznania i szperacza to obojętnie co...

 

to by chyba wyjaśniało wszystkie problemy ;-) aczkolwiek tego mnie nauczono, więc możecie się nie zgadzać...

 

p.s. sorki za kolejny długi post w następnym temacie :P ale tak już mam w tematach snajperstwa, zwiadu itp.

Edited by Havoc-eg
Link to post
Share on other sites

Czy ja powiedziałem "zawsze i wszędzie dwie osoby" mi się zdaje, że minimum dwie osoby, no chyba że ktoś tu nie umie czytać.

 

Havoc-eg powiedz mi czy według ciebie szperacz to zwiadowca czy czujka, bo jakoś nie rozumiem tego u ciebie.

Ja rozumiem, że być snajperem to coś fajnego, ale snajper nigdy nie będzie robił zwiadu nawet jeden (lub co gorsze dwóch bez porozumienia), snjaper jest od tego by wykończyć jakąś szychę albo porzeszkadzać oddziałowi wroga. Słyszałem, że amerykanie mają tzw. sniper sqad i z tego "składu" jadzie nawet i 6 snajperów na misję, ale nie zwidowaczą. Ludzie czytajcie prasę! (pewnie zaraz jakiś "mądry" odpisze że czyta i że przeczytał o jakimś fajnym snjaperze który to działał sam i tak dalej, ale pomyślcie jaki chrakter miała ta misja "zwiadowczy"?)

Link to post
Share on other sites
Ja rozumiem, że być snajperem to coś fajnego, ale snajper nigdy nie będzie robił zwiadu nawet jeden (lub co gorsze dwóch bez porozumienia), snjaper jest od tego by wykończyć jakąś szychę albo porzeszkadzać oddziałowi wroga.
O, i o snajperach też niewiele wiesz.

 

Ludzie czytajcie prasę! (pewnie zaraz jakiś "mądry" odpisze że czyta i że przeczytał o jakimś fajnym snjaperze który to działał sam i tak dalej, ale pomyślcie jaki chrakter miała ta misja "zwiadowczy"?)
Nie kupuję Faktu.

A ja Ci w tym temacie polecam:

Cold Zero - Wittcomba - koleś przez kilkanaście lat był snajperem FBI HRT

Lone Survivor - Luttrella - snajper SEALs.

Moze te książki Ci naświetlą rolę snajpera na współczesnym polu walki.

Link to post
Share on other sites

Czy ja powiedziałem "zawsze i wszędzie dwie osoby" mi się zdaje, że minimum dwie osoby, no chyba że ktoś tu nie umie czytać.

Doprawdy?

No to proszę o wskazanie mi w tym tekście:

Thor zwiadu nigdy nie robi jedna osoba, bo jedna osoba to czujka którą wysyła dowódca drużyny. Na całym świecie jest tak, że są dwie osoby, bo mogą mieć np. 2 KSZ i granaty, i wrazie kontaktu obrzucają granatami i na zmianę wala ogniem ciągłym aż do oderwania się od wroga.

Zwrotu "minimum dwie osoby".

Czekam.

 

Przy okazji dowiedzieliśmy się, że już nie bazujesz na wiarygodnych źródłach, ale na tym, co Ci się zdaje. Fajnie.

Havoc-eg powiedz mi czy według ciebie szperacz to zwiadowca czy czujka, bo jakoś nie rozumiem tego u ciebie

A podasz definicje, o które prosiłem wcześniej?

Ja rozumiem, że być snajperem to coś fajnego, ale snajper nigdy nie będzie robił zwiadu nawet jeden (lub co gorsze dwóch bez porozumienia), snjaper jest od tego by wykończyć jakąś szychę albo porzeszkadzać oddziałowi wroga.

Uhm.

I pewnie dlatego uczy się snajpera sporządzania szkicu czy też wyposaża parę snajperską choćby w aparaty fotograficzne i odpowiedni sprzęt łączności.

Słyszałem, że amerykanie mają tzw. sniper sqad i z tego "składu" jadzie nawet i 6 snajperów na misję, ale nie zwidowaczą.

A ja słyszałem, że w Klewkach lądowali talibowie.

Ludzie czytajcie prasę! (pewnie zaraz jakiś "mądry" odpisze że czyta i że przeczytał o jakimś fajnym snjaperze który to działał sam i tak dalej, ale pomyślcie jaki chrakter miała ta misja "zwiadowczy"?)

Wolę książki.

Jakoś bardziej wiarygodne niż prasowe rewelacje pisane prze ludzi bez pojęcia.

Link to post
Share on other sites

:eek: sorki te na całym świecie nie obejmuje chyba polski i wschodu...

 

co do szperacza chodzi o czujkę...

 

co do zwiadu... jejku nie lubię pisać kilka razy tego samego... po pierwsze napisałem że 2 snajperów nie pracuje razem a nie że działają bez porozumienia (jest takie coś co zwie się radio) a i tak nigdy nie działają na tak bliskim dystansie żeby móc strzelić do siebie... po drugie napisałem że wszystko zależy od rodzaju misji,

 

i powiedz mi jedno co za różnica przy zwiadzie czy idzie 1 osoba czy 10?? zobaczą to samo a wykryć łatwiej, i tak jak napisałem wcześniej... jak zwiadowca zostanie wykryty to w większości wypadków zginie, a lepiej stracić jednego żołnierza niż większą ilość...

 

i żebyś zaraz nie pisał że 10 osób jest w stanie zobaczyć więcej... wszystko zależy od wyszkolenia, snajperzy są lepiej wyczuleni na różnego rodzaju drobiazgi... (niestety są wstanie zauważyć coś co nie pasuje do reszty np. terenu; bez lunety, gdzie zwykły żołnierz z lunetą nie jest w stanie)

 

czuję że nigdy nie miałeś kontaktu z prawdziwym snajperem czy wojskiem, a twoje teorie opierasz o filmy, gry i brednie które wypisują na niektórych portalach, posłuchaj kolegów i przeczytaj jakąś poważną książkę na ten temat...

Edited by Havoc-eg
Link to post
Share on other sites

Havoc-eg chyba nie wiesz ile trwa wyszkolenie zwiadowcy,a w ASG nie brakuje fajnych osób z fajnymi pomysłami, które to nie odzwierciedlają tego co tak naprawdę dzieje się na polu walki. Dużo dużo dużo i o wiele wiele więcej ludzi niż "wam" się wydaje działa na zasadzie: "Ale fajne zdjęcie/filmik, też to zrobię, to jest prostę".

I kto tu opiera się o fimiki (Snajper to człowiek jak każdy inny tyle że inaczej wyszkolony a to włąśnie zwiadowca jest bardziej wyczulony na tego typu rzeczy)

Co adminku wkurzają cie te posty?

Link to post
Share on other sites

Erecer sory ale piszesz same głupoty i tylko głupoty...

 

Jak widac (i jak już kilka osób tu zauważyło) nie mas zpojęcia ani o podstawowych zasadach rządzących światem (w tymprzypadku FIZYKA), ani o tym co to jest zwiad, o snajperach nie wspomnę. Skończ już bo albo naprawde masz jakiś problem ze sobą i rozumieniem rzeczy które czytasz, albo uwierzę że ktośsobie jaja robi i założył specjalnie konto żeby pobawić się w "trola".

Link to post
Share on other sites

Erecer przestań pisać głupoty plz ... już nawet śmiać mi się odechciało...

 

przy okazji kumpel który jest teraz u mnie, zauważył coś co ja przegapiłem...

 

MYLISZ ZWIAD Z PATROLEM!!!

 

i naprawdę jeśli nie masz pojęcia o czym piszesz to nie pisz.

 

P.S. W moim wypadku nie opieram się ani o filmiki ani zbytnio o książki tylko o to co mnie nauczono. Fakt mam dopiero 19 lat ale ponad 2/3 mojego życia spędziłem na poligonie wśród zarówno starych doświadczonych żołnierzy jak i młodych których cześć siedzi tera w Iraku czy Afganistanie. Z prawdziwej broni strzelałem nieraz (zarówno z AK jak i SWD, PK czy innej broni naszego WP). Więc za przeproszeniem przestań pieprzyć bzdury (srry za ostanie zdanie ale już wytrzymać nie mogę)

 

p.s.2. po tym jak widzę co wypisujesz w różnych tematach co dziwie się że żaden admin cię jeszcze nie pozdrowił.

Edited by Havoc-eg
Link to post
Share on other sites
w ASG nie brakuje fajnych osób z fajnymi pomysłami, które to nie odzwierciedlają tego co tak naprawdę dzieje się na polu walki
Alez oczywiście, że tak jest. Tylko my o tym od dawna wiemy, a Ty próbujesz na siłę uświadamiać.

 

Dużo dużo dużo i o wiele wiele więcej ludzi niż "wam" się wydaje działa na zasadzie: "Ale fajne zdjęcie/filmik, też to zrobię, to jest prostę".
My o tym doskonale wiemy.

 

Co adminku wkurzają cie te posty?
Możesz sobie pisać swoje wymysły - Twoja sprawa, użytkownicy to ocenią i skomentują. Ale próba obrażania administracji, czy używanie argumentów osobistych będzie skutkowało banem.

Pamiętaj, że tym co piszesz wystawiasz opinię o sobie, a nie o osobie do, której piszesz.

Link to post
Share on other sites

Osobiscie uwazam ze w tych postach jest tyle dobrych rad co i zlych. Podstawa zwiadowcy jak juz wielu wymienilo jest dobre radio wraz z zestawem sluchawkowym ktore pozwoli dzialac skrycie, lornetka (przy ograniczonej widocznosci najlepsza jest 8x56 wiem to gdyz poluje), dobre, wygodne buty wg. wlasnych preferencji (osobiscie prferuje magnum-y), karabin powinien byc mobilny na kazdy rodzaj terenu, z racji ze rekonstruluje polskie wojsko uzywam AKSU i AKMS (bron posiada skladana kolbe i jest stosunkowo celna), mundur oczywiscie uzywam polski staram sie go uzupelniac roslinnosia znajdujaca sie w danym otoczeniu (do pomocy mozna uzyc odrobiny siatki maskujacej nakladanej na bron i grzbiet (ciezko wtym sie porusza w gestych krzakacj lecz z czasem nauczycie sie poruszania z gratami)

:uśmiech:

 

[używaj polskich liter, wypowiedź dziel na zdania.]

Edited by Foka
Link to post
Share on other sites
  • 4 weeks later...

Witam laski :uśmiech:

Troszkę odbiegamy we wspólnej dyskusji od tematu. Trochę mnie martwi fakt, iż pisze się na forum "głupoty". Kiedy czytam niektóre posty ręce mi opadają. :uśmiech: Na szczęście niektórzy czuwają i ganią ludzi którzy chcą zaświecić pisząc cokolwiek. Osobiście bawię się w ASG 3 lata i podobnie jak niektórzy na tym forum jestem zwiadowcą. Chciałbym także podzielić się swoimi spostrzeżeniami.

Pisało się tu wiele o broni o liczebności obserwatorów w grupie itd.

Co do broni najważniejszy jest zasięg. I opinie typu " m4 byłaby najlepsza bo ma składana kolbę " są nie na miejscu. Co do liczby zwiadowców. Hmmm jest to temat kontrowersyjny. Jeżeli będzie ich na przykład dwóch łatwiej jest ich zauważyć, choć łatwiej z kolei jest im stawić opór podczas ostrzału, musimy jednak pamiętać, że zwiadowca nie jest od strzelania. :D No to jak wracamy do tematu?

Proszę o wyrozumiałość, jeżeli pomyliłem się w którymś miejscu. Nie wciągnijcie mnie nosem koledzy :D.

Pozdrawiam :uśmiech:

Link to post
Share on other sites

Jak to:

Co do broni najważniejszy jest zasięg. I opinie typu " m4 byłaby najlepsza bo ma składana kolbę " są nie na miejscu.

ma się do tego:

musimy jednak pamiętać, że zwiadowca nie jest od strzelania
?

Może podpowiesz jaka replika w takim razie i dlaczego będzie odpowiednia ?

Link to post
Share on other sites

Mogę się mylić ale wydaje mi się ze moim zadaniem jako zwiadowcy jest wytropienie przeciwnika i zdobycie o nim informacji potrzebnych do dalszych działań (położenie wroga i jego liczebność). Jeżeli zostanę zauważony to szanse obrony zapewni mi broń o dobrym zasięgu. Wydaje mi się że jej typ nie jest ważny może być długa, może mieć składaną kolbę, kto co lubi. Czujesz sie dobrze z M4 chodź z M4, wolisz inną broń też będzie dobra. Osobiście używam Mk12 i jestem zadowolony :uśmiech: Jednak każdy inny karabin byłby skuteczny. W tej zabawie broń to tylko 1% resztę stanowi człowiek :D

Myślę że jakoś wybrnąłem :P :uśmiech:

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...