Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Pojemniki na kulki?


Recommended Posts

A ktoś może zaproponować jakiś lepszy sposób przenoszenia kulek? Ja probowałem już nosić butelkę w kieszeni, paczkę przy piersi, odsypywać mniejsze ilości z większych pojemników... Teraz zwyczajnie ląduję do pełna 3 hi-capy i raczej mi wystarcza. Na razie na lepszy pomysł nie wpadłem.

Link to post
Share on other sites

Ja noszę 2 szybkoładowarki, nabite do oporu, w ładownicach na magazynki pistoletowe. Więc w razie czego grzechocze tylko jedna, częściowo opróżniona ładowarka, a i to - nie bardzo, bo ładownica tłumi nieco odgłos.

 

Budżetowym rozwiązaniem jest zakup starego chlebaka z democilu LWP. Ma takie dwie zgrabne kieszonki na wierzchu, akurat na ładowarki. No i sam chlebak przydaje sie jako "torba-na-wszystko".

 

A butelkę kulek trzymam razem z plecakiem i pokrowcem na repliki.

Link to post
Share on other sites

A ktoś może zaproponować jakiś lepszy sposób przenoszenia kulek?

Proste - przesyp kulki ze słoja w worek, załaduj ile trzeba, wyciśnij powietrze z worka i wsadź do kieszeni bluzy / ładownicy. Najlepsze do tego są worki po TM'kach, są dość grube i mają sympatyczną dziurkę, którą powietrze ucieka.

Link to post
Share on other sites

Kup sobie tyle real/low/mid capów ile kulek zużywasz i po kłopocie ;) A tak serio to ja miałem kiedyś patent, że te pojemniczki co są na kulki z tym "niby lejkiem" przecinałem na pół wyklejałem od środka pianką sklejałem i było ładnie wygłuszone. Nawet jak było już mało kulek w środku to nie było ich za bardzo słychać :uśmiech:

Link to post
Share on other sites

Fajnie wygląda ale bardzo niewygodny w użyciu. Otwór wlotowy ma ok 10mm średnicy, więc na raz mieści się tylko jedna kulka, a za to bardzo łatwo się klinują dwie obok siebie.

No i oczywiście to bardzo głośny sposób przenoszenia kulek.

 

 

Jest możliwość rozwiercenia otworu wylotowego kulek ,czy jest to tak zrobione że nie da się rozwiercić?

Link to post
Share on other sites

no wlaśnie , ciekawe... bo jeśli da się go rozebrać.. w sensie dostac do wewnątrz to wcale nie glupie by bylo obklejenie cieńką pianką ,czy gąbką jak kto chce, to napewno by wyciszylo, nie zupełnie ale napewno chociaż trochę.

Swoją Drogą bardzo fajnie się prezentują owe pojemniczki:)

Link to post
Share on other sites

moj pojemnik jest uszyty przeze mnie.po prostu-idz do lumpeksu albo znajdz jakies stare portki,obetnij nogawke,obszyj odciete konce(aby sie nie proly),zszyj dol na lewej stronie,wywroc na wlasciwa strone i przyszyj szyjke z gwintem od plaskitowej butelki (szyjka po dowolnej plastikowej butelce;mozesz zrobic otwory w szyjce aby potem latwiej przeciagac nitke.do przeciagania najlepsza jest zakrzywiona igla oraz kombinerki)

 

nie zapomnij o kawalku sznurka,aby polaczyc nakretke z szyjka(nie zgubisz jej) oraz o tym ze worek musisz potem zwiazac aby kulki nie szelescily.moj pojemnik miescie ponad 3,5k kulek.

 

worek na kulki przypomina buklak na wode

Link to post
Share on other sites

mozna nawet wylozyc butelke welna mineralna,styropianem,pianka poliutetanowa albo i azbestem...ale po co kombinowac skoro mozna w prosty i tani sposob zrobic "buklak"na kulki ktory sie idealnie sprawdza,bo jest plastyczny i pasuje do kazdej kieszeni lub ladownicy?????

 

a tak dla leniwych i malo ambitnych:swojego czasu trzymalem kulki w skarpecie :P

Edited by glasowigian
Link to post
Share on other sites

Hmmm pora wypróbować parę przytoczonych tu metod.

Do tej pory używałem małych woreczków po kulkach (i dokupionych w sklepie) takich, w których mieści się mniej więcej 500BB. Nadmiar foli nad "paskiem spinającym" obcinałem zostawiając około 2mm (prócz jednego z rogów, który obcinałem w trójkąt) zgrzewając na stałe prócz tego właśnie "rogu" i tworząc w ten sposób "lejek". Może to brzmiec nieco chaotycznie w ale w tym momencie nie mam aparatu, jutro postaram się wstawić zdjęcie.

Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...

A gdyby zrobić pojemnik z balona? Balon wbrew pozorom nie jest aż, tak delikatny na uszkodzenia mechaniczne. Po wsypaniu kulek można odessać powietrze i zrobić delikatną pętlę na tej "szyjce". W środku nie będzie powietrza więc kulki nie będą się o siebie obijać. W razie potrzeby wystarczy rozplątać szyjkę, dmuchnąć w balon i wsypać kulki. Co do tematu, to te pojemniki które pokazałeś nie są najlepszym wyjściem. Najprostsze rozwiązania często są najlepsze. Pozdrawiam!

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...