Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Miejsce i zadania snajpera w dzisjeszym ASG


Recommended Posts

  • Replies 337
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Po Bornem mogę powiedzieć do czego użyłem snajperów i jakie były skutki.

 

1. Do obniżania morale przeciwników. Rajdy Neo obrosły na majówce w takie legendy, że przeciwnicy potrafili rozstrzeliwać wszystkie podejrzanie wyglądajace krzaczki, tak na wszelki wypadek. Szczególnie przyjemnie działa strzelanie do dowódcy :) Stałe nękanie niewidzialnym wrogiem bardzo daje się we znaki :)

2. Przed rozpoczęciem ataku na bazę przeciwnika użyłem grupy snajperów do likwidacji najgroźniejszych pozycji obronnych takich jak gniazdo karabinu wsparcia, shottera i spottera znajdującego się na dachu budynku a następnie do eliminacji i utrzymania w dystansie posiłków, które podążały na odsiecz obleganej bazie.

3. Jeden ze snajperów był również używany do "polowań" i zwiadu w lesie. Sprawdził się bardzo dobrze rozpoznając większość ukrytych w pułapkach drużyn przeciwnika.

 

Przy takiej imprezie najchętniej powitał bym minimum trzy dwójki snajperskie i przynajmniej dwóch porządnych i rozgarniętych zwiadowców po treningu snajperskim.

Link to post
Share on other sites
  • 1 month later...

Po Bornem mogę powiedzieć do czego użyłem snajperów i jakie były skutki.

....................

2. Przed rozpoczęciem ataku na bazę przeciwnika użyłem grupy snajperów do likwidacji najgroźniejszych pozycji obronnych takich jak gniazdo karabinu wsparcia, shottera i spottera znajdującego się na dachu budynku a następnie do eliminacji i utrzymania w dystansie posiłków, które podążały na odsiecz obleganej bazie.

3. Jeden ze snajperów był również używany do "polowań" i zwiadu w lesie. Sprawdził się bardzo dobrze rozpoznając większość ukrytych w pułapkach drużyn przeciwnika.

...................

 

W tych akcjach uczestniczyłem jako snajper :D

 

Powiedieliscie tutaj mnóstwo mądrych rzeczy. I w pełni się z nimi zgadzam.

Snajper - czas rozgrywki, umiejętne poruszanie się, brak pośpiechu, powiedziałbym finezja i czar.

Ale są sytuacje kiedy na strzelance musimy się zmienic w strzelców wyborowych, mamy stanowic osłonę, tylną straż, szturmującego odziału. Mamy stanowic element zastraszenia.

Zwiadowcy - jesteśmy świetnymi zwiadowcami, pozostajemy niezauważeni, przemieszczamy się niezauważeni, walczymi niezauważeni - poprostu idalni do zwiadu.

Wszystkie powyższe funkcje staram się spełniac grając jako snajper. Wszystko zależy od zaistniałej sytuacji i konieczności.

 

Każdy z nas znalazł coś co go pociąga w byciu snajperem. I to nas rożni od reszty graczy ASG. Zaryzykuje stwierdzenie, że dobry snajper stanowi elite, najbardziej zwalczaną formacje w czasie rozgrywki.

 

Jednej rzeczy nienawidze, niekompetentnego dowódcy, który nie umie znaleśc dla mnie odpowiedniego zadania.

Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...
  • 1 month later...

Jednej rzeczy nienawidze, niekompetentnego dowódcy, który nie umie znaleśc dla mnie odpowiedniego zadania.

 

Albo nie chce dać zgody na strzał bo "możesz to zepsuć" albo coś takiego.

To jest niestety najgorsze w snajperstwie ASG. Nieodpowiednie dowodzenie albo brak pomysłu na wykorzystanie snajpera.

Link to post
Share on other sites
  • 1 month later...

Snajperzy dla mnie idealni sa do misji:

 

1.Rozpoznanie terenu-snajper wyrusza w teren, kryje sie rozpoznaje teren, probuje ustalic taktyke obronna wroga poprzez np. wypatrywanie warty, zmian na stanowiskach.

2.Likwidacja celu-wyczekuje na najlepsza okazje biorac pod uwage odleglosc, warunki atmosferyczne i ustawienie celu, taka akcja snajpera powinna trwac nawet kilka godzin, poniewaz musi on trafic cel jednym strzalem, oddanym oczywiscie po otrymaniu rozkazu/pozwolenia

3.Oslona druzyny- po rozpoznaniu (pkt. 1) snajper eliminuje najgorsze punkty obrony nieprzyjaciela, po czym stopniowo druzyna zajmuje teren; wszystko powinno dziac sie "po cichu".

4.Odbicie zaklanika-snajper wyczekuje w ukryciu, az eskorta wieznia bedzie wystarczajaco blisko, aby oddac kilka strzalow, po jednym na wroga, a jesli bedzie ich kilku, powinni wspomagac go szturmem czlonkowie druzyny.

 

Takie akcje prowadzone bez pospiechu nie moga zakonczyc sie powodzeniem. Powinny one byc toczone np. od piatku do niedzieli, w dzien i w nocy, tak jak w wojsku, wtedy bylaby praca dla snajpera.

Edited by dawidc
Link to post
Share on other sites
1.Rozpoznanie terenu-snajper wyrusza w teren, kryje sie rozpoznaje teren, probuje ustalic taktyke obronna wroga poprzez np. wypatrywanie warty, zmian na stanowiskach.

 

Hmm a po co jest zwiad i jednostki rozpoznawcze?

 

2.Likwidacja celu-wyczekuje na najlepsza okazje biorac pod uwage odleglosc, warunki atmosferyczne i ustawienie celu, taka akcja snajpera powinna trwac nawet kilka godzin, poniewaz musi on trafic cel jednym strzalem.

 

To mi się bardzo podoba ;) Zwłaszcza argumentacja dlaczego to musi trwać tak "długo"...

 

3.Oslona druzyny- po rozpoznaniu (pkt. 1) snajper eliminuje najgorsze punkty obrony nieprzyjaciela, po czym stopniowo druzyna zajmuje teren; wszystko powinno dziac sie "po cichu".

 

Hmm to jest dość odkrywcze...

 

4.Odbicie zaklanika-snajper wyczekuje w ukryciu, az eskorta wieznia bedzie wystarczajaco blisko, aby oddac kilka strzalow, po jednym na wroga, a jesli bedzie ich kilku, powinni wspomagac go szturmem czlonkowie druzyny.

 

A to jest jakaś kompletna bajka rodem z CSa chyba ... Zastanawiam się dlaczego w oddziałach natyterrorystycznych nie ma samych snajperów do odbijania zakładników...

 

Takie akcje prowadzone bez pospiechu nie moga zakonczyc sie powodzeniem. Powinny one byc toczone np. od piatku do niedzieli, w dzien i w nocy, tak jak w wojsku, wtedy bylaby praca dla snajpera.

 

A ten fragment wymaga zatrudnienia C3PO z gwiezdnych wojen coby zrobił translację tekstu w połączeniu z myślami autora to moze ktoś bedzie mi w stanie powiedzieć "o co c'mon"...

Link to post
Share on other sites

Nie, nie jestem snajperem, ale interesuje mnie to, a jakbys czasem ogladal jakies akcje (chocby antekow) to niekomentowalbys tego w taki sposob. Snajperowi na oddanie dwoch celnych strzalow z bliskiej odleglosci wystarczy kilka sekund (okolo trzech). Wiec ja popieram swoja wypowiedz.

Link to post
Share on other sites

Wiec pokaż mi teraz "z własnego doświadczenia" opierajacego się na oglądaniu w ilu akcjach AT snajperzy/strzelcy wyborowi strzelali a potem pokaż mi ile razy strzelali do dwóch celów...

 

Zastanawiam się ile dać Ci czasu na przykłady... może w tydzień coś znajdziesz...

 

Snajperowi na oddanie dwoch celnych strzalow z bliskiej odleglosci wystarczy kilka sekund (okolo trzech).

 

Jakiś słaby snajper... myślę że przeciętnemu strzelcowi z karabinkiem typu AK47/74 czy M4/16 zajmie takie coś podobny czas... 3 sekundy ;)

Link to post
Share on other sites

Porządny snajper musi być(według mnie :-P ):

1:szybki i zwinny

2.dobrze zamaskowany, niewidoczny ale przede wszystkim cichy!!

3.perfekcyjnie przygotowany do danej misjii/zadania tzn. wszystko jak w zegarku, no moze mieć też plan zapasowy 8-) tak w razie W

4.dobrze wyposażony

5.bezwzględny

6.odpowiedzialny

7.no i oczywiscie celny :-P bo bez tego snajper jest gów** warty...

 

A jakie zadanie będzie wykonywał czy to zwiad, czy tez likwidacja celu/ów to już zależy od dowódcy i sytuacjii...

Link to post
Share on other sites
Snajperowi na oddanie dwoch celnych strzalow z bliskiej odleglosci wystarczy kilka sekund (okolo trzech). Wiec ja popieram swoja wypowiedz.
A ile trzeba czasu na pociągnięcie spustu człowiekowi trzymającego zakładnika.

 

Nie, nie jestem snajperem, ale interesuje mnie to, a jakbys czasem ogladal jakies akcje (chocby antekow) to niekomentowalbys tego w taki sposob.
Ty sobie oglądasz TV, niektórzy na tym forą znają snajperów osobiście... Więc przestań pisać bzdu... bajki.
Link to post
Share on other sites

A ile trzeba czasu na pociągnięcie spustu człowiekowi trzymającego zakładnika.

 

Ty sobie oglądasz TV, niektórzy na tym forą znają snajperów osobiście... Więc przestań pisać bzdu... bajki.

 

Właśnie..:) Ja osobiście znam snajpera z Krakowskiego AT (znam w sensie że gadałem z nim i tyle..:P) i wg niego nie ma takiej opcji żeby strzelał do dwóch "terrorystów" na jednej akcji czy coś w tym stylu, od tego jest drugi strzelec wyborowy itp. takie jest życie..:)

 

 

P.S z tego co wiem to nie miał żadnej akcji w której musiałby strzelać, od tego ma kumpli w czarnym kombinezonikach..:P choć był w gotowości bojowej kilka razy.

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...