Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

Granatnik = efekt psychologiczny, +20 do lansu, -20 do użyteczności. W blliskich dystansach skuteczny.

 

A kolego nie wiem jakim cudem osiągasz na tym madbullu 50 m. Najmocniejszy granat Madbull HP204 nabity propanem , osiągał ok. 20 metrów skutecznego zasięgu. Śmiem twierdzić że CO2 nie spowoduje tak dużego wzrostu zasięgi [ szczególnie że tu nie ma systemu podkręcania jak HU ]

 

PS.Na strzelaninie? xD cóż za slang ciekawy

Link to post
Share on other sites

Oj Madjong chyba nigdy nie widziałeś w użyciu granatu Madbulla na CO2. Bialon dobrze prawi. Jeśli weźmie się ten granat Madbulla: http://www.specshop.pl/product_info.php?cP...roducts_id=2019 i naładuje CO2 to kulki spokojnie lecą na te 40m. Wiem co mówię, bo sam mam 3 takie granaty :) BTW. Propan jest dużo słabszy od CO2 a Madbull w przypadku niektórych swoich granatów wręcz zaleca CO2, m.in. do tego HP204.

Link to post
Share on other sites

TUTAJ masz więcej. A tak to na moje granaty działają zadowalająco na 1900psi, z tym, że trzeba uszczelkę od górnego zaworu dodatkowo taśmą teflonową obkleić i gwint od tego zaworu. Starcza na 2 strzały i o-ringi do wymiany.

 

A tak to Mad Bulle najlepiej znoszą eksperymenty ;-)

Link to post
Share on other sites

Matko przenajświętsza... Kolego wybacz, ale ile Ty masz lat, że nie wiesz co to o-ring? O_o.

 

Żeby nie było offtopa to wyjaśnię: o-ring jest to okrągła uszczelka z gumy o przekroju okrągłym. Jakby się ktoś uparł to można powiedzieć, że ta uszczelka jest torusem.

Link to post
Share on other sites
  • 3 months later...

kulki spokojnie lecą na te 40m.

 

Zasięg około 30 metrów. 40 metrów to chyba maksimum możliwe do uzyskania przy naprawdę sprzyjających warunkach. To też zależy od rodzaju kulek. Ja używam 0,20 g.

 

Sam mam wersję MadBulla HP na 204 kulki. Ładuję go do boju CO2, a przechowuję naładowany odrobiną green gazu.

 

Różnica pomiędzy strzelaniem z granatu naładowanego CO2 i GG jest spora. Na CO2 zasięg wyraźnie większy, a efekt dźwiękowy zadowalający (na GG słabe pierdnięcie).

 

Na CO2 nagminnie wywala mi uszczelkę, tę przy zaworze służącym do nabijania. Ale to nie jest żaden problem. Wystarczą dwa kawałki gumki recepturki długości ok. 5 mm (przybliżony obwód tej "niecki" wokół igły górnego zaworu) i jakaś wykałaczka albo igła krawiecka (jej tępa końcówka, ta z oczkiem). Po prostu upychacie te dwa kawałki recepturki zamiast o-ringa i nie ma problemu z nieszczelnością podczas nabijania granatu gazem.

 

W celach bezpieczeństwa: najpierw nabić gazem granat i dopiero poźniej ładować kulki szybkoładowarką. ZAWSZE W OKULARACH/GOGLACH!

 

Większy problem jest z tą gumką założoną na zewnątrz, która zabezpiecza kulki przed wysypywaniem się z dysz i prawdopodobnie służy też jako "hop-up" (wystaje odrobinę przez nacięcia wewnątrz w dyszach na kulki, przez co działa jak hup-up podkręcając nieco kulki). Ja poradziłem sobie w ten sposób, że owinąłem dookoła tej gumki taśmę izolacyjną i nie muszę się martwić, że podczas strzału poleci gdzieś razem z kulkami. Taki granat nie wygląda lansersko, ale przynajmniej dziala :)

 

Owszem, M16 z grantnikiem M203 jest lanserski. Moim zdaniem zdecydowanie lepiej prezentuje się z nim niż bez. A jeśli jeszcze zamontować obudowę do granatnika, zamiast paneli foregirpa, to zyskujemy dodatkowo +20% do lansu :mrgreen: To dotyczy wszystkich replik, nie tylko M16, ale też AK czy L85. No zerknijcie chociażby na ten wypas:

http://www.wmasg.pl/galeria.php?galeria=49

 

 

Niezgodzę się jednak z tym, że granatniki to tylko i wyłącznie bezużyteczny lans.

 

Przykład z dzisiaj (kopiuję swoją wypowiedź z innego wątku, bo nie mam czasu na jej przeformułowanie):

 

Jabol mi przed chwilą esemesuje, że strzał na oślep z granatnika ponad zaroślami nie tylko lekko zdezorientował siekającego w naszym kierunku nieprzyjaciela, dzięki czemu zyskaliśmy z chłopakami krótką chwilę na wydostanie się z wąskiego przesmyku, ale też wystrzelone lobem kulki kogoś za tymi zaroślami trafiły! Żal, że tego nie widziałem, ale sama świadomość skutecznego zadziałania cieszy. Zaczynam zbierać na drugi granat 200-kulkowy.

 

Dodam, że nieprzyjaciel był jakieś 20-25 metrów od nas. Nie wiem dokładnie, jak daleko, ponieważ zarośla zasłaniały.

 

Tak więc, jest to ustrojstwo przydatne, trzeba tylko wiedzieć do czego służy, w jakich sytuacjach powinno się go używać :)

 

Ponadto, moim skromnym zdaniem, kupowanie granatu o pojemności <100 kulek jest nieporozumieniem. To nie jest precyzyjny sprzęt i przy tak szerokim rozrzucie jego skuteczność jest proporcjonalna do ilości wystrzelonych kulek. Im więcej, tym lepiej.

 

Przy okazji polecam poradnik autorstwa Biolona z DPMA:

http://dpma.pl/wide_menu/dpma_-_warsztat_-...ad_bull_hp.html

 

EDIT:

 

O! Właśnie zauważyłem, że to sam autor tego poradnika o MB 204 HP udzielał się w tym wątku :) Dzięki Biolon za bardzo przydatny tekst, świetna robota. Jeśli możesz, to dołącz do niego info o recepturkach, metoda sprawdzona i nie trzeba sobie głowy zawracać pozyskiwaniem o-ringów z zapalniczek itp...

Edited by jw801
Link to post
Share on other sites
  • 1 month later...

Wy chyba strzelacie tylko po linii prostej. Ja na granatach KA 120 kulek mam w linii prostej 20-30m zasięgu niezależnie ile kulek wpakuję, za to lobem (max 40 stopni) zasięg dochodzi do 40m przy 120 kulkach, 50-60m przy połowie kulek i nawet do 70 przy 1/4 ale tym ostatnim już się nikogo nie trafi. Osiągi na zwykłym GG.

Link to post
Share on other sites

A jesteś w stanie podać jak w przybliżeniu będzie maksymalny zasięg np. na 50 kulkach? Maksymalny czyli optymalnym lobem, np. 35-40 stopni. Myślę że może być to ponad 100 metrów ;-)

 

A i jeszcze jedno. Masz taki reduktor CO2 na naboje 12g tak? Do ilu psi ładujesz?

Link to post
Share on other sites

A jesteś w stanie podać jak w przybliżeniu będzie maksymalny zasięg np. na 50 kulkach? Maksymalny czyli optymalnym lobem, np. 35-40 stopni. Myślę że może być to ponad 100 metrów ;-)

 

Nie wiem, jeszcze nie sprawdzałem :) Obawiam się jednak, że na odległości ok. 100 m pokrycie jakie daje 50 kulek może być raczej kiepskie. Należy też wziąć pod uwagę dokładność oszacowania odległości do celu, dokładność ustawienia granatnika pod odpowiednim kątem i wiele innych czynników, więc nawet jeśli zasięg wynosiłby 100 m, to różnie może być ze skutecznością takiego strzału.

 

 

A i jeszcze jedno. Masz taki reduktor CO2 na naboje 12g tak? Do ilu psi ładujesz?

 

Nie mam adaptera z manometrem. Granaty ładuję gazem z butli, nie z nabojów.

Link to post
Share on other sites

Znowu pojawił się XM204HP MadBulla na Specshopie. Dzisiaj odebrałem przesyłkę i od razu rozkręciłem granat. Znalazłem kilka metalowych wiórów przy otworach, w których znajdują się metalowe kulki. Trochę się zdziwiłem, że MadBull pozwala sobie na takie niedbalstwo.

 

W każdym razie dwa takie MadBulle powinny mi już całkowicie wystarczyć w terenie i nie będę musiał biegać z butlą CO2. Chociaż... może się jeszcze skuszę na jakieś 2 tanie plastikowe chińczyki na greengas, jeśli pojawią się w polskich sklepach :)

 

 

Do ilu psi ładujesz?

 

Na ulotce ze Specshopu napisano, że wskazówka powinna wskazywać na 5.

 

 

A ktoś wie w jakim celu jest dodawany metalowy drucik, do granatnika ?

 

Bo już kilka razy zakładałem i ściągałem granatnik, ale dalej nie jestem w stanie wymyślić do czego ten drucik służy.

 

Drucik bezpieczeństwa ;)

Link to post
Share on other sites
  • 1 year later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...