Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

A manierek 2qt też można wrzątkiem traktować? ona taka miękka przecież? Pozostaje jeszcze kwestia korka - szczególnie gdy ma zawór umożliwiający picie w masce pgaz, jak pozbyć się tego gorzkiego smaku gumy?

 

 

Jak to kontrakt to pewnie nic sie jej nie stanie... tak mi sie wydaje. Ja w 1qt manierce korek myje po prostu bieżąca wodą z płynem do mycia naczyń, potem dobrze wypłukuje . Daje sobie jakoś radę.

Link to post
Share on other sites
  • Replies 69
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Nie wiem, moze ja jakies dziwne kontrakty mialem ale z autopsji wiem, ze wrzatek zalatwia i stare manierki(sztywne) i te nowsze(miekkie).

 

O ile org. Camele spokojnie mozna zalewac wrzatkiem to manierki zalewane wrzatkiem-prosto-z-czajnika niechybnie sie zdeformuja. Z czego te miekkie bardziej.

Z takiego plastiku(czy cokolwiek to jest), ktory najpierw rozmiekl i prawie roztopil zeby wreszcie zastydz jako "cos na ksztalt manierki" nie mam zamiaru pic. Manierki polecialy won, zostaly mi nieruszone korki NBC :???:

 

Moze faktycznie jest to kwestia tych paru stopni, ktore sie straci czekajac chwilke/dwie przed zalaniem ale mi wystarczy i ograniczam sie do goracej wody, plynu do mycia naczyn, soku z cytryny czy sody oczyszczonej.

 

 

Co do manierki 2qt - sa mniej wytrzymale od miekkich 1qt.

Edited by Khaoz
Link to post
Share on other sites

Ja pisze o US, o ktorych kraza np takie sluchy, ze rozpuszczaja sie pod wplywem alkocholu(coby zoldacy sie nie pochlali za latwo). Zakladam wiec ze pomimo wizualneg podobienstwa jest duzo roznic pomiedzy manierkami US a NL.

Edited by Khaoz
Link to post
Share on other sites

Od roku używam kontraktowej manierki USA z 1984 (No co? 15 PLN za taką manierkę w dobrym stanie bez kubka piechotą nie chodzi;p). Przed pierwszym użyciem wyparzyłem ją, a mimo tego podczas pierwszego napełnienia woda miała dziwnie oleistą konsystencję i posmak płynu do naczyń. Podczas drugiego użycia jednak wszystko wróciło do normy.

 

Według mnie, wszystko zależy wyłącznie od poprzedniego właściciela takiej manierki. Przyznam, że kontraktowego sprzętu US Army używam już od pewnego czasu i sprawuje się wyśmienicie. Zarówno nówki, jak i używki. Te ostatnie oczywiście prezentują się nieco bardziej weterańsko (by nie rzec 'żulersko';p), ale i tak sprzęt działa bez porównania lepiej niż wszelakiej maści kopie.

Link to post
Share on other sites

Jako że przez moje ręce przewineło się już kilkanaście manierek, dodam coś od siebie do tego tematu.

1. Manierkę po zakupie możemy wyparzyć ale nie musimy , natomiast BEZWZGLĘDNIE pozostawiamy ją otwartą (cyrkulacja powietrza usuwa nieprzyjemny zapach/smak).

2. Ja do swoich manierek wlewałem wino jak i piwo. Piwo mi osobiście dziwnie smakowało, a wino no wino jak to wino dobre bo tanie itd... Obecnie stosuje tylko wodę, zresztą zgodnie z przeznaczeniem.

Link to post
Share on other sites
  • 3 weeks later...
  • 2 months later...

Mi to z Francuzką manierka się kojarzy. Ale bez dokładnego obejrzenia to nie jestem pewien na 100%. Na tych fotkach mało szczegółów, jak byś zrobił zdjęcia spodu manierki i kubka, środka nakrętki i boków kubka, to może bym coś więcej powiedział a tak to strzelam.

Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...