Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

[Oficjalny] Strzelba M56 [Double Eagle / DE]


Recommended Posts

póki żył był bez zarzutu

a że zmarł to tylko moja wina

:twisted:

 

 

nie ma nic lepszego (no może porządnym kurtzem albo p90) w budynku

ale zabawy z nim nie przebije nic

 

przeżył jakieś 25k kulek

jestem zadowolony i czekam na następny

Link to post
Share on other sites
  • Replies 420
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Widziałem już wcześniej pytanie o problem wypadania kulek z lufy oraz strzelania nadmierną ilością BB. Takę borykam się z tym problemem i czy może jakiś doświadczony użytkownik tej repliki ma jakieś sugestie jak sobie z tym poradzić? :uśmiech:

Link to post
Share on other sites

Benelli strzela ~6 kulkami !

To nie ten problem co był opisany na forum!

Wkładam nabitego shella do repliki [Nie jest nabity na full]>

Przeładowuje>

Trzymając strzelbę z lufą lekko w dół po 4 sekundach wylatują 3 kulki>

Wyjmuję shella>

Strzelam - wylatują 3 kulki>

Znów ładując ciągnąć do siebie z "komory HU" wylatuje 5 kulek.

 

Jeżeli strzeliłbym od razu nie trzymając lufy w dół strzeliłoby ~6 kulkami !

Wina benelli czy shellsów?

 

PROSZĘ O SZYBKĄ ODPOWIEDŹ.

Pozdrawiam!

 

 

 

JAK COŚ TO ROZŁOŻYŁEM I ZŁOŻYŁEM I DALEJ!!!

Link to post
Share on other sites

Po przesmarowaniu, Benelka zawsze strzela 3 kulkami, ale ostatnio kupiłem sporo shelli zapasowych i pojawiły się problemy z strzelaniem właśnie 6 kulkami.

2 komplety od ASG.

2 komplety od Krakmana.

I tak wersja ASG zanim zaczęła podawać, zostało zdjęte denko łuski, aby dostać się do sprężyny i ją porządnie przesmarować. Po tym zabiegu na żadnej sztuce nie zauważyłem podawania więcej niż 3 kulki, ale niestety nie wróżę im długiego życia są strasznie lekkie więc najprawdopodobniej długo nie pożyją, a dokładnie kryza szybko się zużyje, zobaczymy.

A teraz zestaw od krakmana poddany tym samym zabiegom, shelle są ciężkie i wróżę im długie życie zapewne dłuższe niż mojej M3, ale niestety trafiły się 3 sztuki, które generowały ten problem, więc przyjrzałem im się dokładnie czyli rozebrałem na czynniki pierwsze i okazało się, że mają zadziory itp, czyli po wyprofilowaniu papierem i przesmarowaniu zaczęły ponownie idealnie podawać.

 

Jeśli rozbierałeś replikę i masz ten problem na wszystkich shellach, to istnieje możliwość, że ten element, który jest odpowiedzialny za dopuszczenie kulek do luf, nie rozdzielacz, a dokładnie sprężynka z która współpracuje została źle założona, jest niestety możliwość założenia jej w 2 pozycjach słabszego i silniejszego docisku i ona może generować problem.

 

Sprawdź shelle a potem replike.

Link to post
Share on other sites
  • 5 weeks later...

Ja problem rozwiązałem 2 dni po napisaniu poprzedniego postu lub raczej sam się rozwiązał ? Więc tak kiedy problem występował strzelałem amunicją GunFire 0,20g,lecz potem załadowałem Pestki 0,20g (dostępne na rangershop.pl) strzelał nadal 6 kulkami ,ale uwaga po przekręceniu na duł dźwigni na czułenku (tej ,która w ostrym odpowiedniku służy do zmiany trybu ognia...) podzczas repetowania.Benelli załadował 3 kulki i żadne z lufy nie wypadły.Powtórzyłem tę czynność sporo razy i wszystko szło tak samo dobrze 3 kule za każdym przeładowaniem.Potem strzelałem repetując bez trzymania dźwigni i nadal strzelał pięknie po 3 kuleczki, następnie Uwaga załadowałem ,,Gunfajery,, 0,20g I też wszystko szło doskonale i jest tak po dziś dzień.

 

Co było przyczyną ? Zmiana kulek,funkcja dźwigni czy może Beneli samo z siebie postanowiło się naprawić.

 

P.S. - Jeżeli chodzi o żywotność to od 4 lutego do dziś (31.05) po intensywnym używaniu, strzelba działa bez zarzutu

Edited by Mariusz Komando
Link to post
Share on other sites

Też myślałem, że ta dźwignia po coś jest w replice i nawet się w dyskusję wdałem, niestety jest to tylko atrapa, a miałem podobnie, jak się tym badziewiem kręciło, to pobierało po 5-6 kulek. Tak, że ten przełącznik nie ma nic do rzeczy.

Trudno powiedzieć, może się chiński plastik dotarł? ;-).

Link to post
Share on other sites

Mam problem: nie moge złożyć M56 kumpla, a konkretnie nie działa mi spust. Składam wszystko tak jak na obrazku, ale jest tak jakby drucik od zostawiania spustu w domyślnej pozycji był za silny i reszta mechanizmu się nie przesuwa. A w dodatku nie chce mi zablokować tłoka. Pomoże ktoś?

Link to post
Share on other sites
  • 3 weeks later...
  • 3 weeks later...

przeszczep narządów z benelki Arafata się udał :mrgreen:

pacjent oddał w zeszłą niedzielę pierwsze strzały

co ciekawe działa bez tegp pierdółka ze sprężynką blokującego czółenko (nie blokuje czółenka w tylnej pozycji vide mogę regulowań ilość kulek zabieranych do lufy)

 

do kolegi Grzechotnika:

 

poczytaj temat a odpowiedż na twoje pytania sama się znajdzie

Link to post
Share on other sites

Rozbierać, rozbieraliśmy, ale na średnicę sprężyny uwagi nie zwracałem. Tak pi razy oko, ta sprężyna zewnętrzna (w której siedzi mniejsza) ma CHYBA aegowy standard, ale w żadnym wypadku nie myśl nawet o pchaniu tam m120. Wnętrze to w 90% plastik (lepszej lub gorszej jakości). Jeżeli już, to radzę "na dzieńdobry" wyczyścić z syfu i nasmarować tłoki, oraz popróbować doszczelniać tu i ówdzie. Lufy wewnętrzne są dość krótkie, także w wersji z dłuższą lufą zewnętrzną, i jeżeli chciałbyś wymienić, to albo przerabiaj dłuższe lufy, albo stwórz coś z "casto-rurek".

Mój egzemplarz (wersja M56A) sprawuje się bardzo dobrze (w budynku czyste ZUO) a przebieg to około bodajże 2-3 k kulek - 0,2g G&G.

Link to post
Share on other sites
  • 3 weeks later...

Ja osobiście na pasku od kamizelki, koło klamry mam podczepioną taką oto malutką ładownicę (11 cm/ 10 cm/ 4 cm), w której spokojnie mieści się 8 shellsów w dwóch rzędach po 4. Przydatna rzecz, bo zwykle w łapkach trzymam eMkę a Benellka jest zawieszona na ramieniu i zaczepiona lekko o kamizelkę. Podchodząc do budynku, eMka zwisa spokojnie za zawieszeniu, a strzelba w ciągu sekundy (dosłownie) jest trzymana w dłoniach i przeładowana. Jeżeli używasz tylko strzelby, to lepiej mieć jednak bakę na shellsy na kolbie założoną, albo tak jak Arend radzi, na kamizelce.

 

709134681.jpg

709134681_1.jpg

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...