Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

[Oficjalny] SWD Dragunow [A&K]


Recommended Posts

Panowie, takie krótkie pytanie. Ma ktoś może suwmiarkę i PSO-1 i mógłby powiedzieć jaka jest średnica wewnętrzna osłony przeciwsłonecznej? Zależy mi na tym, bo szkoda mi optyki na przypadkowe ludziki z "eMką sznajperską" strzelające na 30m z auto 500fps i chciałbym dopasować sobie flashkiller (wiem, herezja, ale akurat tu kasa>koszerność) Bo u mnie raz wychodzi 29,65/70mm a raz 29,35 i nie wiem, czy to moja suwmiarka mnie robi w bambuko, czy ja coś źle mierzę.

 

Edit: dla sprostowania i pewności - luneta oczywiście oryginalna, nie kitajec.

Edited by Shangrii
Link to post
Share on other sites
  • Replies 1.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Jeśli masz oryginalną optykę PSO-1 to olej osłony, tam szkła są grube i szklane (co nie jest obecnie takie pewne). Kilka razy dostałem po swoim POSPie, kulki rozpryskują się na szkle bez uszczerbku dla optyki. A jeśli dostaniesz serię na tubus to w zasadzie też nic się stać nie powinno, to było stworzone z myślą o użytku na broni palnej, przez Ruskich, a oni wiadomo, musieli mieć gniotsa niełamiotsa.

 

Aście się rozpędzili... no nic, wydzielę to do osobnego topicu, w jakimś głęboko ukrytym dziale.

 

Jak obiecywałem, tak zrobiłem. Wasze akademickie herezje o spinach i innych Maryniach są przeniesionej TUTAJ

Tam możecie się doktoryzować.

Link to post
Share on other sites
  • 3 weeks later...

Tam już jest jakaś dodatkowa śruba, a pęknięcie było, spawane? Jeśli pękło samo body, to blacha, 2 wkręty/śruby i po sprawie. Trzeba by zaglądnąć od środka co z podstawą na prowadnicę sprężyny. Bo jeśli tam pękło to będzie się to rozjeżdżać.

Lepiej się będzie chyba rozejrzeć za dawcą lub samym body.

Link to post
Share on other sites
  • 4 weeks later...

Jakiś czas temu popełniłem operację włożenia magazynka z SWD w skorupę od palnego. Plan był taki, żeby wkład wziąć ze starego magazynka A&K (ze schodkiem na górze). Niestety walające się miałem tylko te nowe (od GFGWD/Koer - bez schodka), a nie udało mi się znaleźć nikogo, kto byłby chętny się zamienić. Stwierdziłem, że zaryzykuję - a nuż się uda i wkład będzie pasował. Kolega Mendi opisywał już kiedyś jak dopasował swój (link), ale że była to inna wersja magazynka, to postanowiłem udokumentować przerabianie swojego. Może poniższy opis i zdjęcia się kiedyś komuś przydadzą i/lub pomogą zdecydować, czy się za coś takiego zabierać.

 

Pierwszy i w sumie jeden z trudniejszych kroków to znalezienie maga od palnego SWD za rozsądną cenę. Jak już udało mi się jeden dorwać w bardzo dobrym stanie i nie wykosztować jak za zboże, to przystąpiłem do pracy :icon_biggrin:

 

jAnrSUO.jpg

 

AItSL1u.jpg

 

Powyżej zdjęcia obu magazynków przed jakąkolwiek obróbką i już dopasowanego magazynka od palnego w replice. Nie będę zasypywać posta zdjęciami, poniżej będę tylko wklejał odnośniki. Cała galeria dostępna jest w tym albumie: https://imgur.com/a/pxAuy

 

Początkowo obawiałem się, że wkład nie będzie pasować. Głównie ze względu na przedni zaczep, który całkowicie musiał zostać zeszlifowany, a jego tylna część jest przednią ścianką kanału podającego kulki. Margines na błąd był bardzo mały (na zdjęciu #21 widać jak niewiele z tej ścianki zostało). Na zdjęciach, gdzie magazynki są jeden na drugim (#4) i koło siebie (#5) widać o ile za wysoki jest magazynek od palnego SWD. Tak jak pisał Mendi - bez szlifierki kątowej z tarczą do metalu całe przedsięwzięcie to robota głupiego. Pilniki i tarniki się przydają w sumie tylko do wykończenia zaczepów, a papier ścierny, żeby wyrównać górę po zeszlifowaniu. Cała reszta raczej wymaga szlifierki, którą ja sobie dodatkowo zamocowałem na stoliczku (#6). Do szlifowania wkładu magazynka wystarczy tani dremel i ostry tapeciak.

 

Po ucięciu prawie centymetra z góry magazynka (#7) wyszlifowałem go trochę i pilnikiem zjechałem trzpień wystający do wewnątrz z przedniego zaczepu (#8). Po upewnieniu się, że brzegi są proste, a na wysokość powinno być mniej więcej dobrze, zabrałem się za zaczepy. Zarówno przedni jak i tylny są w porządku na szerokość. Tylny zaczep wymagał natomiast spłycenia o około 1mm i zeszlifowania około 2mm z góry i 1mm z dołu (#11). Polecam lekko zaokrąglić krawędź zaczepu, która będzie jeździć po znalowym zwalniaczu magazynka, bo inaczej zaczep go zestruga. Musiałem także trochę zeszlifować sam tył magazynka - na zdjęciu widać miejsca, gdzie jest odsłonięta surowa stal. Przedni zaczep trzeba było zeszlifować od dołu ze 2mm i 1mm na głębokość (#12). Tak obrobiony magazynek wpinał się już do body i zostawiał około 1.5mm miejsca na górę wkładu (#13). Zdziwiłem się, że nie musiałem go szlifować na grubość.

 

Jeżeli chodzi o sam wkład, to uciąć należy cały przedni i tylny zaczep oraz zebrać około 1.5cm z bocznych przetłoczeń (#19). Ja zeszlifowałem dodatkowo spód wkładu w okolicy otworu na tylną śrubę, żeby zrobić miejsce na wygiętą blaszkę wystającą z dolnej klapki (#20). Blaszkę odpowiednio wyciąłem i wkleiłem do klapki na poxipol (#26, #27). Wkład wchodzi do skorupy na tyle dobrze, że zdecydowałem się go nie wklejać, tylko włożyć na wcisk. Dokleiłem do bocznych przetłoczeń dwa kawałki taśmy maskującej z obu stron (#28). W ten sposób po wciśnięciu wkładu do skorupy (po ówczesnym wsunięciu dolnej klapki na magazynek) siedzi on na tyle ciasno, że nie wypada nawet jak macham nim jak opętany. Klapka nie może się zsunąć, bo blokuje się na wyszlifowanym wgłębieniu w spodzie wkładu.

 

Odsłoniętą w czasie obróbki stal potraktowałem czarnym lakierem i zmatowiłem drobnym papierem ściernym po wyschnięciu (#24, #25). Początkowo wahałem się, czy nie użyć oksydy na zimno, ale nie miałem jej pod ręką. Udało mi się uzyskać fakturę podobną do całej reszty magazynka, więc jestem zadowolony. Ostatecznie magazynek siedzi ciasno, podaje kulki i wygląda nieporównywalnie lepiej od marnej imitacji dostarczonej z repliką :icon_wink:

 

W ramach zewnętrznego ukoszerniania repliki poszedłem krok dalej. Na widocznych elementach wybiłem numery seryjne, datę produkcji oraz symbol Izhmashu, tak jak to było robione w palnych SWD.

 

naTFM2k.jpg

 

Sugerowałem się palnym SWD, który jakiś czas temu miałem okazję macać. Popaczałem sobie gdzie i jak miał wybite numery, więc oznaczyłem także zespół spustowy (#32), pokrywę koło zaczepu (#33) i suwadło (#34) (z którego przy wybijaniu odprysnąłem swoją starą farbę, więc musiałem je prysnąć na nowo i jeszcze schnie :icon_biggrin:). Do cyfr użyłem puncy 5mm, a symbol fabryki wybijałem płaskimi śrubokrętami. Jak już miałem złapany kształt, to całość dodatkowo wyskrobałem, żeby oznaczenia były trochę głębsze. Z tego co się orientuję, to SWD miały numery grawerowane w całości ręcznie (a przynajmniej ten, który oglądałem), więc cyferki w żadnym wypadku nie były "równe" i taki sam efekt starałem się uzyskać u siebie.

 

Jako wisienkę na torcie upiększyłem szczerbinkę (#35). Stwierdziłem, że przyda jej się ten akcent w postaci kresek i cyfr wypełnionych czerwoną farbą (zakosiłem bardzo oczobijny czerwony lakier do paznokci :icon_mrgreen:).

 

W planach mam jeszcze dorwanie stalowego dwójnogu dedykowanego do SWD (coby się dyndał jak replika wisi na ścianie), dorobienie atrapy rury gazowej (chociaż pewnie niewiele jej będzie widać przez otwory w okładzinach) i zeszlifowanie uchwytu na suwadle, żeby jego kształt przypominał ten z palnego odpowiednika. Niestety dopóki replika to spring z M170, to ta modyfikacja odpada (poza tym oznaczałoby to kolejne malowanie, a na razie mi się nie chce :icon_biggrin:). Może też pokuszę się o przemalowanie wszystkich czarnych elementów, żeby wykończenie bardziej przypominało oksydę niż malowany kitajski znal.

Link to post
Share on other sites

Cacy. Ładnie to wyszło i opis wyczerpujący, Miałeś w pewnej kwestii ułatwione zadanie względem starszych midów - tamte mają "schodek", w sensie góra wkładu nie jest płaska, przez co wycinanie skorupy z ostrego jest bardziej upierdliwe.

U siebie też mam bicia i numery, poza strzałką iżmaszu - nie miałem odpowiednich punktaków. Ale skoro dało się to zrobić śrubokrętami, to pewnie do tego siądę w wolnej chwili. Poza tym, nie wiem czy się orientujesz, ale w palnym wojskowym numery są również na kolbie i na wewnętrznej stronie okładzin, a w myśliwskich wersjach (Tigr) są bicia również na body, pod suwadłem.

Link to post
Share on other sites

Dzięki :icon_biggrin:

 

Faktycznie wyszło na to, że przeróbka tego nowego mida może być w sumie łatwiejsza, bo góra jest płaska. Domyślam się, że szlifowanie tego schodka do starych midów było bardzo uciążliwe. Przednia ścianka podajnika w tym midzie jest oddzielona pustą komorą od przedniego zaczepu, więc po zeszlifowaniu zaczepu odsłoniła się właśnie taka pusta przestrzeń. Z tego powodu przypadkowe zeszlifowanie tej ścianki i zniszczenie kanału jest bardzo trudne, ale mimo to trzeba uważać :icon_wink:

 

Co do strzałki w symbolu, to wybijaj śmiało płaskimi śrubokrętami, tylko staraj się znaleźć jak najcieńsze. Ewentualnie jak masz pewną rękę, to możesz sobie przyklejać kawałki taśmy maskującej i wykorzystywać jej brzegi jako prowadnicę pod jakieś narzędzie do grawerowania (ja w ten sposób pogłębiałem rysy).

 

O oznaczeniach na Tigrach z boku body wiem, ale jakoś mi nie pasowały do wojskowego SWD. Poza tym są bardzo złożone i grawerowane maszynowo, więc odtworzenie tego sposobem chałupniczym byłoby trudne. Na kolbie też widziałem oznaczenia na kilku zdjęciach, ale nie wiem co tam bili :icon_biggrin: Wyglądało to jak 7 znaków (dwie litery w cyrylicy i numer seryjny), ale też nie wszystkie SWD to miały, dlatego nie wiedziałem czy cokolwiek bić na kolbie, czy dać sobie spokój :icon_wink:

 

Edit:

Tak sobie przypomniałem, że widziałem też oznaczenia na Tigrach np. na skrzydełku selektora (w przypadku SWD to w sumie bezpiecznika) takie same jak na zespole spustowym, ale wybijane bardzo małymi puncami (2 albo 3mm). Na wojskowych SWD tego nie widziałem, chociaż i tak nie mam tak małych wybijaków, więc odpada.

Edited by Kiekos
Link to post
Share on other sites

Drewna radzieckie miały wypalone numery, w sumie duże bo nawet wielkości 7-8mm, według wzoru który opisałeś. Natomiast drewna robione u nas już tego nie posiadały. Mam dostęp do 2 palnych, zdekowanych egzemplarzy swd, to zmacałem je gruntownie.

A co do śrubokrętów, to od czego jest szlifierka, wyprofiluję na żyletki :icon_biggrin:

Link to post
Share on other sites

Mendi weź lepiej trójkątny pilnik do metalu i go ładnie zaostrz zamiast niszczyć wkrętaki. Jeśli koniec zjedziesz w 3 różnych płaszczyznach to będziesz miał ładne narzędzie do np. wykańczania elementów z brązu jak lufy czy poprawiania linii podziału w modelach plastikowych albo dłutko do miększych metali ;)

Link to post
Share on other sites

No cóż, musiałem :icon_biggrin: B zrobiłem z trójki i płaskim śrubokrętem dorobiłem jej pionową kreskę.

 

txE9LaP.jpg

 

Muszę też pochwalić bart_a, bo kupiłem u niego nową głowicę cylindra i przyszła bardzo ładnie wykończona. Nie trzeba jej nigdzie polerować, żadnych ostrych krawędzi (średnica 6.19mm, długość 11.98mm).

 

SFCS396.jpg

Link to post
Share on other sites

Czy ktoś dokonał modyfikacji swd a&k na swu? Chciałbym coś takiego zrobić , ale zastanawiam się jak przenieść zespół spustowy aby działało. Linka stalowa 2mm od języka spustowego z przodu przeciągnięta w środku body i do zespołu spustowego zawinięta obok Pina od spustu i za ramię zaczepu z tyłu. Muszę coś po kombinować.

Link to post
Share on other sites

Czy ktoś dokonał modyfikacji swd a&k na swu? Chciałbym coś takiego zrobić , ale zastanawiam się jak przenieść zespół spustowy aby działało. Linka stalowa 2mm od języka spustowego z przodu przeciągnięta w środku body i do zespołu spustowego zawinięta obok Pina od spustu i za ramię zaczepu z tyłu. Muszę coś po kombinować.

O ile wiem, to tylko MrShutze przerobił aega od cymy na swu. Springa raczej ciężko będzie przerobić i wygodnie obsługiwać. Konwersja gazowa pdik sporo by ułatwiła jednak chętnych jakoś brak.

 

Ktoś się orientuje, jaka ładownica na atrapy pocisków pasuje do kolby SWD? Szukam czegoś w tym stylu, tylko w kolorze oliwkowym.

 

 

 

W zasadzie wszystkie dostępne ładownice na kolby są robione w kształcie trójkąta i pasuje to na większość karabinów myśliwskich i wyborowych. W swd kolba jest raczej na planie kwadratu, gotowych rozwiązań nie ma, ale jets sporo firm i forumowiczów szyjących i jak im dasz kolbę to ci uszyją.

 

 

A tak btw, to dorwałem 2 komplety oryginalnych okładzin do swd. Jedne poszły na pniu, a drugie muszę lekko odnowić. Nie wiem jeszcze czy zrobić je szelakiem na miodowo czy ciemne, jakby ktoś był chętny to dajcie znać na pw. Cena kompletu to 200zet.

Link to post
Share on other sites
  • 1 month later...

Witam,

 

wymieniłem w swoim swd a&k stockową sprężynę na guardera 170. Problem mam teraz taki, że dosłownie nogą muszę go naciągać bo ręką nie ma opcji. replika była rozłożona na części pierwsze wyczyszczona i przesmarowana smarem silikonowym na nowo.

 

dodatkowo po naciągnięciu sprężyny zamek nie wraca do pozycji wyjściowej bo gdzieś się blokuje i wystarczy przesunąć o 0,5cm i odskakuje z powrotem.

 

z góry dzięki za wszelkie info.

Link to post
Share on other sites

Witam,

 

wymieniłem w swoim swd a&k stockową sprężynę na guardera 170. Problem mam teraz taki, że dosłownie nogą muszę go naciągać bo ręką nie ma opcji. replika była rozłożona na części pierwsze wyczyszczona i przesmarowana smarem silikonowym na nowo.

 

dodatkowo po naciągnięciu sprężyny zamek nie wraca do pozycji wyjściowej bo gdzieś się blokuje i wystarczy przesunąć o 0,5cm i odskakuje z powrotem.

 

z góry dzięki za wszelkie info.

Coś ewidentnie źle złożyłeś. Sprężyna weszła na tulejkę na prowadnicy? Założyłeś prawidłowo sprężynę (w sensie gęstsze zwoje na prowadnicę)? Pytania niby głupie, ale nie takie rzeczy już w swd widziałem. Apropos, to kolejne wiosła mam na serwisie i trafiła się kolejna perełka z tajemniczym czymś wewnątrz:

https://photos.app.g...oA2kF6dkAcHmW52

 

Po rozwinięciu tego wynalazku, okazało sie że ktoś owinął lufę połową rolki srajtaśmy.

https://photos.app.g...cGJH96g3ayTVz03

 

Nie bardzo wiem po co to. Usztywnienie z tego żadne. Może komuś nie pasowało że przez dziurki w okładzinach widać lufę (w palnym to wentylacja jest). W sytuacji "kryzysowej" dostęp do papieru jest przecież mocno utrudniony. Ciekawostka....

Link to post
Share on other sites

Ja obstawiam, że suwadło ma ostrą krawędź i rzeźbi sobie materiał z korpusu. U mnie było podobnie, na fabrycznej sprężynie było ciężko a po lekkim zaobleniu krawędzi i przepolerowaniu prowadnicy w korpusie, sp170 naciągam jednym palcem (nie jest łatwo ale się da) i nie potrzebuję żadnych przedłużek na dźwigni.

Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...
  • 3 weeks later...

Mam możliwość dorobienia kilku części do SWD. Myślałem zacząć od głowicy cylindra. Ktoś ma może wymiary? Nie pytam o stocka, tylko o coś pokroju głowic Barta.

 

Tłok w przygotowaniu, będzie miał odkręcaną głowicę, jakby był ktoś chętny to mu przyślę testowo :)

 

Wysłane z mojego ASUS_Z00ED przy użyciu Tapatalka

 

 

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...