Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

STALKER - Zona Nysa 2


Recommended Posts

  • Replies 468
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

z tymi światłami chemicznymi to faktycznie troche ciężko. nie wiem ile to kosztuje ale jutro poszukam przed wyjazdem bo zapomniałęm o tym. W razie czego mam coś w rodzaju błyskawicznego zatrzasku na ramie który fosforyzuje i widać go dobrze w nocy ale nie wiem czy jw801 albo jak kto woli Koszer uzna coś takiego.

Link to post
Share on other sites

Myślę, że światełko chemiczne w razie potrzeby można by zastąpić latarką z czerwonym filtrem. Problemem może być jedynie to, że latarka świeci w zawężonym polu i nie będzie widoczna od 'tyłu'. Zastanawiam się czy jakby podświetlić czerwony materiał od spodu to dało by dostatecznie dobry efekt.

 

Edit

 

Wygrzebałem czerwoną chustę i poeksperymentowałem - jeżeli chusta była by na odpowiednim stelażu (nie zaraz na 'obiektywie' latarki) to otrzymujemy efekt 'koguta' - czyli działa :) Tylko trzeba by mieć dwie latarki - jedną pod nogi żeby świecić sobie i drugą na głowę ze stelażem na szmatkę :) No i szmatka musi być odpowiednia

...

Wezmę światełko chemiczne ;)

 

Pozdrawiam :)

Edited by misiakow
Link to post
Share on other sites

A ja opuszczam strzechę o 18:40 cholera ale mnie nerwy zżerają:D

 

O i jak jakiemuś serwisantowi nudzić się bedzie to zapraszam do mnie. Mam masadę do rozkręcenia bo chyba coś popieprzyłem przy prędkim jej montowaniu i wydaje śmieszne dźwięki xD

Edited by Majster'
Link to post
Share on other sites

Ja jako ślepy po zmroku musiałem się utlenić i napiszę tylko, ze wypas był niesamowity. A mutantom gratuluję mutanckości.

I racic :-) .

 

Majstrowi gratuluję montażu repliki bez tłoka w środku (_!_), rudej koleżance dziękuję, zę mnie nie zjadła a usatysfakcjonowała się ofiarowanym przez mnie kawałkiem kiełbasy, Kozakowi dziękuję za picie ze mną "kozak wódki", no i tłumom stalkerów, które dzielnie pchały się pod lufy ;-) .

Link to post
Share on other sites

No kurde! Pojechałem chory, no w sumie po chorobie, ale się opłaciło (o ile jutro nie będę rzygał żarem). Impreza jak najbardziej udana, co najgorsze nadal trwa a mnie tam nie ma - spory minus ode mnie za to.

A tak serio to jedyna rzecz jaka mi się nie podobała to mała ilość anomalii. Ile było łącznie wszystkich? Za to ich mechanika super.

Duży plus dla organizatorów za pogodę robiącą niezły klimat - co 10 minut coś innego się działo.

Kiedy kolejna edycja?:D

Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...