Peruskough

Witam, pewnie idiotyczne pytanie: Czy repliki pistoletów zasilane na green gas mogą strzelać na CO2 i na odwrót? Nie mam w sumie pojęcia jak to jest, bo w repliki gazowe się jeszcze nie bawiłem, a mam zamiar w najbliższym czasie sobie takową zakupić. Na sklepach podział jest na Green Gas i CO2, ale znalazłem w jakiejś replice Wella, że dodają magazynek do CO2 i Green Gasu, więc coś w tym musi być. Więc jak to jest? Da się ot tak do każdej repliki dokupić po prostu magazynek do innego rodzaju gazu, i wszystko będzie okej? Będę wdzięczny za nauczenie nooba i odpowiedź. Pozdrawiam.

Witam. Mam problem ze swoim selektorem ognia - gdy kupiłem swoją replikę (używana), selektor ognia był bardzo poluzowany. Pomimo mego przykręcenia, po jakimś czasie na strzelance odpadł i zgubiła się sprężynka dopychająca tę kuleczkę co jest w środku, dlatego też zakupiłem nowy. Nowy wdał się w swego poprzednika - tym razem zgubił się cały. Ma ktoś jakiś pomysł co zrobić, żeby cholerstwo się nie odkręcało i działało jak powinno? Gdy teraz próbuję przykręcić ten swój pierwszy selektor, żeby przynajmniej móc zmienić tryb ognia, odkręca się dosłownie po jednym, dwóch ruchach. Co mam zrobić? Przyk

Gearboxa nie rozkręcałem, nie tykałem. Miałem problem z selektorem ognia więc rozkręciłem replikę. A teraz pytanie: czy mosfet jest niezbędny? czy mogę go wyciagnąć i bawić się do momentu do póki nie kupię nowego? Faktycznie jest zwarcie, a mosfet spalony i teraz pytanie czy jak wymienię uszkodzony kabel i mosfet wyrzucę to mogę normalnie grać.

Przy silniku się nic nie uszkodziło. A mosfet dlaczego miałby się spalić? Sam z siebie chyba nie za bardzo. Czyli co? Oddawać do serwisu, czy jakiś znajomy złota rączka co się na elektronice zna pomoże?

Wszystko posprawdzałem, nie ma szans żeby kable przycięte gdzieś były. Popoprawiałem je i nadal to samo. Od razu mówię, że nic nie grzebałem w Gearboxie ani z żadną elektroniką. Po prostu dokręcałem selektor ognia. W czym problem?

Więc mam pytanie, jest jakiś konkretny sposób na prowadzenie kabli? Baterię mam w chwycie przednim, a kable trochę długie są.

Nie dotykałem go, w tym problem.

Dobra sprawa załatwiona... Ale jest teraz gigantyczny problem - po podłączeniu baterii mosfet zaczął iskrzyć i śmierdzieć spalenizną- natychmiast ją odłączyłem. co się dzieje? Czy to możliwe, że to wina tego, że do złych wtyków silnika kable podłączyłem (w sensie na odwrót), czy gdzieś kabel przytrzasnąłem?

Cześć, mam problem z włożeniem silnika do swojego M4 GFG03. Rozkładałem replikę w sumie po raz pierwszy - był problem z selektorem ognia, więc zabrałem się do roboty. Problem jest taki, że po złożeniu mam problem z włożeniem silnika - po włożeniu nie czuć sprężyny, a on się klinuje. To pewnie wina kabli, więc pytanie - co mam z nimi zrobić? Jak je ułożyć? Czy może inaczej to zrobić? Z góry dzięki za pomoc.