Witam.
Jestem nowy na forum a i z asg nie miałem za dużo wspólnego.
Ostatnio dostałem używaną replikę Walthera P99.
Mam z nim pewien problem. Mianowicie po "przeładowaniu" pierwszy strzał jest od, natomiast po nim następuje zacięcie albo zamek wraca w przednie położenie ale olejny strzał jest samym gazem a odrzut zamka bardzo słaby.
Czy ktoś miał podobny przypadek? Jakiś pomysł co to może być?
I kluczowe pytanie - czy w ogóle szansa na serwis-naprawę maruzena w PL?
Pozdrawiam
EDIT:
Mały update sytuacji.
Walther rozebrany na części. Wyczyszczony i nasmarowany. Nic się ni