Eh panowie... jak już zapraszacie ludzi to powinno być wszystko dograne. Mi to tylko pokazuje że pewnie podczas samego milsima mogły by być problemy.
A jakby skrócić teren do jednego nadleśnictwa? Mało osób podobno się zgłosiło.
Zresztą nieistotne... macie plamę na honorze ,że by się w niej Wisła zmieściła....