Witam serdecznie.
Mam problem z moim dragunovem. Otóż kupiłem go na początku roku od kumpla, sprzęt pewny i używany głównie na strzelankach. Przez pierwszy okres użytkowania sprawował się wyśmienicie, strzelał bez zarzutów. Do czasu, kiedy po strzale zatkał się. Z pomocą przyszedł wycior od innego kolegi, również użytkownika dragunova. Kulki z lufy zostały wyrzucone, po czym replika złożona. Mimo to lufa miała trochę syfu, a i przesmarować ją trzeba było przed sezonem. Dlatego też rozebrałem ją ponownie, w celu przesmarowania wszystkich części oraz wyczyszczenia lufy. Wszystko niby pięknie zł