Witam. Czytam Wasze wypowiedzi i z przyznam, że z większością muszę się zgodzić. Jak to już zostało powiedziane ważna jest jakość a nie ilość.
Problemami, które wystąpiły w moim środowisku są wiek i pieniądze. Moja ekipa działa od przeszło 2 lat z małymi przerwami. Początki były ciężkie: namawianie, pokazywanie, proszenie. W końcu coś zaczęło się krecić, coraz lepsza broń, mundury itp. W porywach na sesji pojawiało się 14 osób co było jak na nasze warunki cudem. Muszę dodać, że ekipa składała się głównie z osób poniżej 18 lat. W momecie kiedy z kumplem zaczęliśmy odstawać z wyposażeniem od re