elamir

A co sądzicie o demobilu nieużywanym z magazynu?

Wiem, że wg. UE okulary nie mogą mieć wyższej normy niż F, ale to oznacza, że nie i tak nie możesz mieć do nikogo pretensji jak okularki nie wytrzymają strzału BB 0,25g z 400 FPS-ów. Musisz opierać się na wierze, że producent wyprodukował je wytrzymalsze niż wymaga tego norma. Tak jak w przypadku gogli z demobilu - też w sumie musisz wierzyć, że nie dostały śrutem/kwasem/ogniem i wytrzymają strzały. Czyli rozumiem, że sami byście nie nosili tych używanych gogli?

Wiadomo, że nigdy nie można być pewnym przeszłości sprzętu z demobilu, ale w opisie zawarte jest tylko, że gogle posiadają niewielkie rysy bądź nawet ich brak. Sprzęt, który spełnia normę o wymaganiach odpornościowych na 15,9 J (prawie górny pułap dozwolonej mocy wiatrówek w Polsce) bez naruszenia struktury budowy powinny poradzić sobie z kulkami. Ale ryzyko zawsze jest. W sumie to ciekawe czy więcej ryzykujesz biegając z takimi używkami z woja czy z nowymi Uvex I-vo gwarantującą tylko odporność wg. normy En 166 klasy F - 0,87 J.

Przymierzam się do kupna gogli, a że cena bolle x800 czy x1000 to trochę kosmos dla mnie zainteresowałem się amerykańskim demobilem, tym bardziej, że ich normy są zdecydowanie bardziej wyśrubowane od europejskich. Na alledrogo znalazłem używki: -ESS OPS LAND -ESS NVG -Revision Desert Locust Wszystkie za 60-70zł. Wszystkie mają dobre parametry i spełniają podobne normy. Które z nich wybralibyście dla siebie? Które mają dobrą wentylację? Na antyfoga raczej nie ma już co liczyć. Ew. jeśli wybór używek to zły pomysł na armyword.pl widziałem nówki za 150zł, ale nie wiem czy warto dokład