charoshi

Ja mogę powiedzieć to samo, co rudeboy. Kałach jest na prawdę wart swej ceny. Jest mocny i przy tym niesamowicie celny (regulacja w pionie celownika, znaczy się tego, co jest bliżej kolby, nie wiem jak to się profesjonalnie nazywa - szczerbinka?). Posiada regulowany HopUp (czy bax, ale wiadomo o co chodzi). Mogę się doczepić jedynie tego, że (przynajmniej w moim) jeśli w magazynku są jeszcze jakieś kulki, to po wyjęciu go ze dwie - trzy wypadną. Ja mam tego ze składaną kolbą, która jest metalowa. Jeśli chodzi o wykonanie, to nic a nic nie sugeruje ono, żeby kałach miał się rozlecieć. Jest na p

Uhuhuhu, a jednak:) A jednak nieco się myliłem co do mojego Hop-siUpa. Owszem łapał całkiem nieźle lekkie kulki, ale wczoraj wieczorkiem pobawiłem się nim troszkę i do zewnętrznej strony gumki HU przykleiłem na Super Glue mały kawałek zapałki (nie jest to takie trudne, bo na gumce tam, gdzie jest wypustek HU, po zewnętrznej stronie jest - przynajmniej u mnie - wgłębienie. I w to wgłębienie trza wpuścić troszku kleju i przykleić coś małego, najlepiej o długości 2mm, szerokości 1mm i wysokości ok 0,5 mm). HopUp wyraźnie bardziej wystawał. Jako, że wczoraj było już ciemno, to go potestowałem w do

A ja mam takiego też i powiem tylko tyle, że ten pistolet jest po prostu słaby. Słabą sprężynkę ma i tyle. U mnie HU działa ładnie, bo kulki 0.12 mocno podrywa do góry. Przykładowo P99 od HFC jest duuużo mocniejszy. O ile kawałek styropianu o grubości 2 cm Desertem można co najwyżej uszkodzić (kulka czasem wbije się) z 5 metrów, tak Walterkiem przebija na wylot. Co nie zmienia faktu, że Desert jest świetnym pistolecikiem i niesamowicie celnym.

Eee, no ja wsadziłem do "dziurki" nad HopUpem taki mały koralik (akurat przypadkowo znalazłem). Teraz sama gumka od HU wewnątrz lufy wystaje na około 1 milimetra. Myślałem, że się kulki będą blokować, ale generalnie pistolecik ten jest na tyle mocny, że kulka spokojnie leci i leci i leci.... Jak strzeliłem na odległość 15 metrów to od momentu wylotu do uderzenia o kanapę dwa pokoje dalej kulka leciała prościutko. Nie wiem jak na większych odległościach, ale w nocy raczej tego się nie zbada:) Bardzo prosta przeróbka, a na prawdę daje dużo (szczegół, że przy okazji złamałem blokadę spustu, ale i