Może troszkę spóźniłem się z dyskusją o ogniu, ale nie oprę się wtrącić swoich trzech groszy. :)
Do rozpalenia ogniska generalnie potrzebne są 2 rzeczy - źródło ognia i trochę doświadczenia, później leci jak z górki. Najlepiej kupić paczkę zapałek za 10 gr, co powinno starczyć na kilkadziesiąt ognisk. Jak już napisali moi przedmówcy jedną z najlepszych rozpałek jest kora z brzozy. Ogień nie "chwyta" jej natychmiast ale jak już chwyci to nie puści i dodatkowo roztacza bardzo przyjemny zapach :). O korę jest w naszych lasach jest łatwo (przynajmniej w moim regionie), brzóz w lasach jest pełn