mikadorus, sprowadziłeś mnie trochę na ziemie. Replika została już pomalowana i owinięta szmatami dla lepszego efektu wizualnego. :icon_smile: Teraz planowałem wymienić sprężynę, tłok, głowice tłoka, zębatki, dysze, lufę, gumkę, okablowanie z mosfetem. Naturalnie w odstępstwie czasowym. Oczywiście liczyłem się z tym, że może to być mało opłacalny zabieg, ale pomyślałem, że jak będę powolutku coś dokładał, to może coś fajnego wyjść. Taka replika zostałaby na pewno już u mnie, bo sprzedaż byłaby totalnie nieopłacalna. Skoro jednak mówisz, że to nie ma sensu, to chyba Cię posłucham, chociaż spotk