Mam takie pytanie do organizatorów. Przeglądając te stronkę o JDM zauwazyłem hasło, z którym chciałbym się w 100% identyfikować, a mianowicie: "Wszystko mi wolno ..."
Zagłębiłem się w tę tematyke i nie znalazłem żadnych kruczków prawnych. Nie napisali nic o ograniczeniu tej wolności. Czy posilając się pewną prawną zasadą (to co nie zabronione - dozwolone) mogę robić sobie wszystko to co chce sam i nie sam i nic mi nie zrobią? Ba... nawet pochwalą, że zdałem egzamin z wolności na 5-tkę?
Nie chce nic złego powiedzieć ale jak ktoś za bardzo przyswoi sobie ten tekst (nie mówie tylko o ochron