Ja zakładam grupę i też nie mam za bardzo jak przyciągać ludzi (mieszkam w małej miejscowości - wsi), na razie jest nas trzech, w około same dresy albo głupole, co jakby dać im replikę to by walili po oczach i żadnych zasad... Niestety na razie wiek ogranicza mi możliwość jeżdżenia gdziekolwiek, poza tym ogólnie okolica nieciekawa (może i niedaleko Modlina ale nikogo stamtąd ani z Nowego Dworu nie znam ...)
Mam tylko nadzieję że jednak są jacyś ludzie, których można bez obaw w to wciągnąć (tia...)
Dobra wracając do tematu, mogę powiedzieć tylko kolegom w szkole, do żadnego harcerstwa n