Witam serdecznie.
Jakiś czas temu zainteresowałem się ASG, kupiłem nieśmiertelną cymę 028, byłem na paru strzelankach, pomacałem repliki innych graczy i pomyślałem że czas pożegnać się z "przejciówką" jaką była cyma i kupić sobie coś z wyższej półki. Na początku chciałem się pobawić w snajpera jednak po przeczytaniu wielu wątków i opinii na ten temat zrezygnowałem jak pewnie wielu przede mną i jeszcze wielu po mnie. Pomysł jednak nie umarł więc teraz kombinuje w stronę strzelca wyborowego, żeby nie przeleżeć 20 minutowej gry pod krzakiem czekając na ofiarę ale żeby poskradać się te parę metró