elizamarkiewicz1

OK, a powiedzcie mi jak jest z gazem? Zarówno z GG i CO2. Powiedzmy jest pełny zbiornik (nabój?) i: 1. opróżnia się go strzelając do końca - energia strzału maleje pod koniec, czy po prostu przestaje strzelać? 2. skończy się strzelanie ze zbiornikiem opróżnionym do połowy i zostawi broń na jakiś czas (kilka, kilkanaście dni). Po tym okresie dalej broń jest gotowa, czy gaz się jakoś ulatnia?

Nie bardzo wiem o co chodzi z tymi magazynkami, że są drogie. Znaczy psują się, trzeba je wymieniać czy chodzi o to, żeby mieć przy sobie kilka sztuk i szybko przeładowywać?

Wow, obszerniejsze odpowiedzi niż mogłam się spodziewać, dzięki. O tych fpsach pojęcia nie miałam, choć w specyfikacjach widziałam ten porametr. Na razie pistolet będzie używany w domowym ogrodzie, o jakichkolwiek "wycieczkach" do ludzi mowy nie ma i długo nie będzie. Więc na początek puszki, potem pewnie tarcze. Za dużo $$ na początek wydać nie chcę bo nie wiem czy mu się to spodoba. Poczytam jeszcze o tych różnicach green gas a CO2. Widzę, że ciekawiej wypada GG ale przekłada się to na cenę pistoletu. Póki co skłaniam się do konstrukcji podobnych do Waltera p99,

Na wstępie napiszę, że ASG to zupełnie nie moja bajka, zajmuje się tym mój facet, choć "zajmuje" to za dużo powiedziane. Chce zacząć, czyta, ogląda itd. Zbliżają się jego urodziny, to pomyślałam, że coś mu sprezentuję, może podejdzie :-) Założenia na wstępie - budżet około 300 PLN, replika pistoletu, na moje oko będzie do niego pasowała replika P99. Ale mam parę pytań, bo się zupełnie nie znam. Jakiej firmy repliki są dobrze wykonane, a jakich unikać? Green gas czy CO2? W ogóle CO2 kojarzy mi się z nabojami do syfonu. Jak się "ładuje" jeden rodzaj gazu do pistole