Witam towarzysze!
Od dawna mam pewien dylemat. Posiadam CM.048M i strasznie mnie denerwuje stała drewniana kolba. Miała zrobiony gwint na mocowaniu z drewna więc przy kilku rozkręceinach się starł i kolba jest bardzej luźna niż zwieracze 14 letniej gimnazjalistki. Wkurza mnie też, że to stała kolba. Najbardzej by mi odpowiadał korpus wraz z kolbą typu AKMS. Ale wtedy nie będę mógł nic montować na jaskółczym ogonie. Więc mam ogromny problem jaką kolbę kupić do mojego karabinu by była składana i koszerna. Zastanawiałem się nad kolbą od Beryla i Tantala. Berylowska jest brzydka i wygląda na