Przepraszam Pana Kubę za to, że żyję oraz za to, że zadałem pytanie bez sensu i wogóle osmieliłem się zwrócić do boga per ty. Bardzo żałuję za swoje winy i uniżenie błagam o wybaczenie tej strasznej gafy, jeśli nie smiertelnego grzechu.Nastepnym razem postaram sie nie powtórzyć tego błędu i nie tykać ludzi wspaniałych takich jak Pan Kuba oraz wogóle nie śmieć się do nich odzywać. Oraz przepraszam za roszczeniowa forme swego postu.
A propos zjazdów ogólnopolskich. Otórz zapewne zadziwie Pana Kubę, ale udało mi się byc na takowym zlocie a dokładnie na Ice Shield 2. P.Kuba zapewne uzna za niporo