Właśnie - surprise ;] literówka
W sensie że będziesz zaskoczony, zszokowany moim maskowaniem (pozytywnie oczywiście) :strach:
Nie będziesz mógł przez ten szok nie spać. :-F
A tak na poważnie:
Dzięki za plus.
A minus... wiesz, konstruktywna krytyka zawsze sie przyda.
:killer: Pozdro :killer:
Oj tam od razu pseudoghillie... Zrobione na próbę ze starych szmat i koszul.
A co do broni... tytuł tematu mówi sam za siebie: jak SIE maskujecie. A poza tym to zdjęcie było pozowane.
Tyle, pozdro
Moze za mocno przykreciles srube, ktora jest na spodzie chwytu pistoletowego. Nie dokrecaj jej do konca. Odkrec, sprawdz czy strzela, dokrec mocniej az uzyskaz zadowalajacy efekt. Byc moze przyczyna jest cos innego ale sprobuj tego.