A Ja powiem, ze obronilem sie nie raz uzywajac Waltera z HFC.
A zeby byc bardziej wiarygodnym zawsze dodaje jedno, dwa zdania po amerykansku .. np. Fak you i'm a Maniac with depresion.Skutkuje!
Gosciu ucieka od razu. Raz nawet zostawil kurtke.
Czasami cos odkrzyczy w stylu: "Jeszcze Cie dopadne!", albo "Znam Sigala!", ale na gadce sie konczy.