Problem przedstawia się tak: Wczoraj na strzelance puściłem kilka krótkich serii, po czym karabin po prostu przestał strzelać. Bateria była świeżo naładowana (batka intelekta 9.6, stokowej nie używam). Próbowałem na innych bateriach, odpinałem je podpinałem, zmieniałem tryb ognia, nic. W domu przepchałem lufę wyciorem, ale żadna kulka tam nie utkneła. Tłok stanął w takiej pozcycji po oddaniu strzału i stoi tak cały czas. Nie miałem z karabinem żadnych problemów, to była druga strzelanka z jego udziałem (kupiłem go niecałe 2tyg. temu).
Jeżeli ktoś mógłby mi coś poradzić, bo może się już z tym