Otóż kupiłem wczoraj ak74 i nie jestem zadowolony... Gość w aukcji napisał że wszystko hula super świetnie a jak przyszło co do czego to nie mogę z niego sobie postrzelać :/ nie wiem czego to jest wina (mój pierwszy aeg) baterie ładowałem całą noc, rano podłączyłem, wypluł z 30 kulek i już nie ma siły strzelać dalej... ładowarka ma uszkodzone wyjście, przy samej tej kostce są naderwane kable... ale niby się ładuje normalnie bo ani ładowarka ani bateria się nie nagrzewa podczas ładowania, a tak powinno chyba się dziać gdyby było jakieś zwarcie :>
Kolejny mankament to jak wkręcam tłumik płom