Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

el polaco

Użytkownik
  • Content Count

    160
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by el polaco

  1. No taki miałem pomysł, ale robiłem wstępne próby i zapowiada się bardzo czasochłonna robota. Spróbuję jeszcze z podgrzanym nożem, a jak nie będzie łatwiej to po prostu oderwę i rzepa i usztywnienie :P

     

    O ile się nie mylę to PALS zakłada montaż ładownicy przy pomocy pojedynczej (w sensie jednowarstwowej bez usztywnień) taśmy?

  2. Niedawno kupiłem sobie komplet RACK Guardera i przy oglądaniu ładownic bardzo zdziwił mnie pomysł z przyszywaniem rzepów (tych haczykowatych) od wewnętrznej strony taśm mocujących ładownicę do panelu. Gdy dodać do tego usztywnienie tych taśm, to okazuje się, że bardzo ciężko przewleka się ją przez segmenty. Poza tym mam obawy, że ten rzep niszczy trochę taśmy.

     

    Czy jakaś szanowana firma stosuje podobny patent, czy to pomysł Guardera?

  3. Ja dodam tyle, że firma Academy zajmuje się generalnie produkcją modeli do sklejania;)

     

    A co do elki Army to wg mnie jest ona tak samo udana jak elka G&G:P Być może silnik jest gorszy i seryjnie dostaje się mniej fpsów, ale poza tym różnicy większej nie ma.

  4. Niestety susat był sprowadzany z HK, więc o gwarancji można zapomnieć. Dzisiaj wykalibrowałem celownik i w końcu da się z niego normalnie celować. Zdecydowałem nie przyklejać tego pryzmatu, bo w sumie trzyma się on dosyć pewnie i sam raczej się nie przestawi. Na wszelki wypadek zaznaczyłem jego prawidłowe położenie, jeżeli będzie się łatwo rozkalibrowywał to wtedy przykleję.

  5. Sprawa rozwiązana. Okazało się, że jeden z pryzmatów nie został odpowiednio przymocowany i przy mocniejszych uderzeniach zmieniał swoje położenie, a przy okazji kąt patrzenia.

     

    Czy kropelka nadaje się do przyklejania szklanego pryzmatu do plastiku? :P

  6. Hmm, w G&G to wygląda tak, że masz okular (pojedyncza soczewka), w centralnej cześci znajdują się dwa pryzmaty, a na końcu obiektyw (z tego co pamiętam to też jedna soczewka. Zabawa tymi dwoma soczewkami raczej nic nie da, więc pozostaje mi zrobić coś z pryzmatami.

     

    KicpA, a do czego służy to pokrętło po prawej stronie w ostrej wersji / w wersji stara? W g&g to jest niestety atrapa.

  7. Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że proszę o wypowiedź ludzi, którzy posiadają/posiadali lub mieli bezpośrednio styczność z celownikiem SUSAT firmy G&G lub STAR ( o ile są zbliżone konstrukcyjnie).

     

    Problem polega na tym, że po skręceniu lunety maksymalnie w prawo (wykorzystując przeznaczone do tego śruby) nadal kulki lecą obok "słupka", ale za to idealnie po przyrządach mechanicznych susata. Słowem, z lunetą jest coś nie tak.

     

    Po głowie chodziły mi różne pomysły (np tak przypiłować ten przedni zawias, żeby jeszcze bardziej dało się przesunąć lunetę w prawo), aż do dzisiaj. Z nudów zacząłem patrzeć przez lunetę od drugiej strony i okazało się, że obraz "słupka" jest mocno przesunięty w lewo (patrząc od przodu lunety). No i od razu zaświtało mi w głowie, że może coś jest nie tak jest z pryzmatami w środku?

    Pytanie, czy można je jakoś wykalibrować? Może ktoś z użytkowników miał podobny problem, lub posiada wiedzę, która mogłaby mi się przydać.

  8. Kolejna osoba, która uważa mnie za obrońcę MIWO. Na jakiej podstawie się pytam?

     

    Generalnie na wmasg.pl bardzo pilnuje się, żeby nie było offtopów, żeby ludzie pisali jak mają coś do powiedzenia. Chciałem poczytać w tym temacie o MIWO, żeby mieć szersze pojęcie na temat rynku oporządzenia w Polsce, no ale mało tu treści.

     

    Widać, że temat MIWO L jest bardzo drażliwy dla wielu osób, zarówno obrońców jak i atakujących. Za dużo emocji i za mało treści.

  9. Widzę, że jednak wolność słowa jest tu dość względna.

     

    I oczywiście nikomu nie przeszkadza to, że kilka ostatnich postów jest całkowicie nie na temat. Nie rozmawia się o działalności firmy miwo, tylko o tym kto ma rację a kto nie, kto się zna na oporządzeniu, a kto nie.

     

    Majkel, Twój ostatni post również był bardzo inteligenty.

  10. Zgadzam się z eMAGie. Podział trochę nie fair.

     

    W tej wojnie MIWO kontra nieMIWO ja jestem zwykłym przechodniem. Mam sprzęt MIWO, ale szczerze powiem, że nie wiem, czy to Praszka czy Lubliniec, czy jeszcze sprzed podziału. Ładnie uszyty i do mojej airsoftowej zabawy wystarczy. Nie będę komentował szycia,bo się nie znam i nie mam porównania.

     

    Jak patrzę na ten temat to widzę grupę ekspertów od oporządzenia, komandosów, którzy z powodu oporządzenia marnej jakości stracili rękę lub nogę podczas misji i teraz mówią jak powinna wygląda taka i taka ładownica. Oczywiście jest tu kilku ekpertów, ale większość tylko chce nimi być.

     

    Nikomu nie musi się podobać to co szyje MIWO. Ale dlaczego o innych kiepskich firmach (jeżeli MIWO się do nich zalicza) nie powstaje kilkanaście/kilkadziesiąt postów dziennie?

  11. Poszukaj sobie tematu, w którym był wyniki pomiarów robione na jakiejś uber maszynie. Okazało się, że te preclufy G&G wcale nie są takie precyzyjne i nie mają tych 6,04mm tylko 6,08mm. Ale to było jakiś czas temu, może teraz się poprawili.

     

    Osobiście polecam systemę (zresztą w w/w teście wyszły bardzo pozytywnie te lufy).

  12. Przeczytałem nawet dwa razy i nadal się nie zgodzę z tym, że zrobienie realistycznych śladów eksploatacyjnych jest niemożliwe.

     

    Wg mnie znalezienie odpowiednich zdjęć nie jest czymś nadzwyczaj trudnym, a co do technik wykonania takich śladów to założę się, że są ludzie, którzy mogli by się podzielić swoją wiedzą na ten temat.

  13. @MAJOR762: no nie zgodzę się z Tobą. Dlaczego niby jest to niemożliwe? Wg mnie trzeba mieć tylko dobre zdjęcia i papier ścierny i kilka sprawdzonych technik. I właśnie o te techniki mi chodzi.

     

    Kiedyś na allegro ktoś sprzedawał m16 robione na C7 diemaco. Z tego co pamiętam to sprzedawca chwalił się śladami po prochu na tłumiku ognia. Pytanie brzmi, czy zdobył oryginalny tłumik ognia, czy jakoś to zrobił.

  14. Chyba tylko KicpA wyczuł intencje autora.

     

    Jeśli chodzi o gutki, to chciałem tylko pokazać, że ludzie piszą o takich rzeczach i starają zbliżyć swoje repliki do oryginału.

     

    Wiadomo, że do każdej repliki trzeba inaczej podejść, ale niektóre elementy (zamek, tłumik ognia, magazynki) zużywają się bardzo podobnie we wszystkich karabinkach.

×
×
  • Create New...